OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

07.09.2009

Miłe złego początki

  W sobotę 5 września zespół juniorów starszych podejmował na własnym boisku drużynę Akademii – Remes Opalenica. Mimo dobrej pierwszej połowy w wykonaniu naszego zespołu, który przegrywał 2:1, mecz zakończył się wysoką porażką 9:2.  

Polonia zagrała w składzie:

Robert Reszka - Marek Matysiak, Marcin Falgier (53` - Paweł Andrzejewski), Tomasz Nawracała, Szymon Pawłowski (53` - Michał Okninski) - Adrian Błaszak, Damian Ludwiczak, Piotr Leporowski (83`- Jan Szczesniak), Jakub Podgórny ( 75` - Tomasz Kostecki) - Adrian Markiewicz, Krystian Pawlak (21` - Jakub Wisniewski (65` - Adam Nowicki)).

Spotkanie, które zostało rozegrane na górnym boisku treningowym Polonii toczone było przy padającym deszczu oraz wietrznej pogodzie. Mimo tego Poloniści przystąpili do niego z wielkim animuszem. Pokazali się szczególnie w I połowie na tle rutyniarzy z bardzo dobrej strony. Mimo zaskoczeniu wszystkich kibiców i zespołu gości to Polonia posiadała przewagę od samego początku spotkania. Już w 1 minucie po dobrym prostopadłym podaniu Adrian Markiewicz przegrywa pojedynek sam na sam z bramkarzem. Chwilę później w podobnej sytuacji znajduje się Krystian Pawlak, lecz uprzedza go bramkarz Opalenicy. Polonia gra pewnie, kombinacyjnie, szybko i wysokim pressingiem na przeciwniku, który popełnia dużo błędów. Rozkręceni nasi zawodnicy swoja przewagę udokumentowali w 7 minucie, gdzie po świetnym uderzeniu z dystansu kapitana zespołu Adriana Błaszaka obejmują prowadzenie. I nadal po tej strzelonej bramce atakujemy szkółkę z Opalenicy. Zespół gości natomiast ma problemy z przedostaniem się pod nasza bramkę. Bardzo dobrze w tej fazie gra cała drużyna Polonii. W środku pola dużo walczą nasi pomocnicy, co powoduje, że Opalenica nie może się połapać w swojej grze. W 14 minucie ponownie szybka akcja Markiewicza zostaje przerwana wybiegiem bramkarza. 2 minuty później rzut wolny z prawej strony omal nie kończy się bramką dla Polonii. Mocna piłkę w pole karne wrzuca Matysiak, którą nikt nie dotyka z linii bramkowej wybijają obrońcy. W 18 minucie ponownie doskonałe uderzenie z dystansu Adriana Błaszaka, z trudem broni bramkarz gości, wybijając piłkę na rzut rożny. Dośrodkowują ją Adrian Błaszak a uderzenie głową Damian Ludwiczaka przechodzi obok bramki. W 19 minucie bramkę zdobywa Krystian Pawlak, ale sędziowie odgwizdują spalonego. Minutę później w wyniku walki o piłkę kontuzji doznaje Krystian Pawlak, który musi opuścić boisko. Zmienia go Jakub Wiśniewski. I tez od tej zmiany trochę lepiej zaczynają grać gości, którzy stwarzają 2 sytuacje strzeleckie, ale dobrze w bramce broni Robert Reszka. W 30 minucie spotkania Marek Matysiak wykonuje rzut wolny w okolicy pola karnego, lecz jego mocne uderzenia trafia w mur. Chwilę później w sytuacji sam na sam z bramkarzem jest Piotr Leporowski, lecz znowu dobrze broni zawodnik z Opalenicy. W 34 minucie goście wykonują rzut różny po, którym oddają strzał na nasza bramkę. Piłka nie zmierza do bramki, lecz trafia w Marka Matysiaka, który tak niefortunnie ja wybija i trafia do naszej bramki. Wynik jest 1:1. Poloniści się nie załamali i stwarzają kolejną świetną akcję z pierwszej piłki, po której obrońcy wybijają piłkę na rzut rożny. Wykonawcą jest Adrian Błaszak, który zgrywa płaską piłkę na 6 metr i niewiele brakowało aby goście także strzelili sobie bramkę, piłka niestety minimalnie przechodzi nad poprzeczką. W 43 minucie uderzenie z dystansu Damian Ludwiczak broni ponownie bramkarz z Opalenicy. Gdy już się wydawała że do przerwy będzie remis, ostatnia akcje szybką przeprowadzają goście. Jedne zawodnik szybko mija jak tyczki naszych 3 obrońców i lekko uderza na bramkę. Przy tej interwencji nie popisuje się nasz bramkarz Robert Reszka, który wypuszcza piłkę z rąk, a ona wpada do bramki. Do przerwy mimo bardzo dobrej gry przegrywa 2:1.

 
Poloniści druga połowę rozpoczynają ponownie z wielkim animuszem i już w pierwszej akcji w 46 minucie doprowadzają do remisu 2:2. Na listę strzelców wpisuje się Jakub Podgórny, który w indywidualnej akcji ogrywa 3 obrońców i strzałem lewą nogą nie daje szans bramkarzowi z Remesu. Doskonale rozpoczęli grę nasi zawodnicy. Ale niestety od tego momentu piaty bieg włączają gracze z Opalenicy, którzy podrażnieni taką sytuacją, opanowują kompletnie plac gry. Grają szybko i z pierwszej piłki co przynosi natychmiastowy efekt. W 49 minucie w akcji 1:1 poślizgnął się nasz obrońca co wykorzystuje napastnik z Opalenicy i technicznym uderzeniem pokonuje naszego bramkarza, któremu piłka przechodzi po ręce i wpada do bramki. 3 minuty później jest już 4:2 dla gości, którzy rozklepali nasza defensywę. Niestety efekty dobrej gry i ciągłego pressingu z pierwszej połowy daję się we znaki. Trener Polonii dokonuje dwóch zmian w linii defensywy i za Szymona Pawłowskiego oraz Marcina Falgiera wprowadza Michała Okninskiego i Pawła Andrzejewskiego. Niestety ci zawodnicy popełniają kilka błędów co kosztuje nas utratę kolejnych dwóch bramek w 62 i 68 minucie. Następnie gra się wyrównuje i nasi gracze ponownie groźnie zagrażają bramce z Opalenicy, ale nie stwarzają już tak dogodnych sytuacji. Dużo akcji przeprowadzamy skrzydłami gdzie dobrze grali Adrian Błaszak oraz schodzący do boku Jakub Podgórny. Gdy już nasi gracze są pogodzeni z porażką niestety Opalenica dobija nas w ostatnich 5 minutach zdobywając kolejne 3 bramki. Są one efektem błądów i braku krycia w polu karnym. Wszystkie trzy bramki Remes zdobywa bo dobrych interwencjach naszego bramkarza, co do dobitek przez nie pilnowanych graczy w polu karnym nie miał już szans. Mecz kończy się wysoka porażką naszych juniorów 2:9.
 
Całe spotkanie nie wskazywało na tak dotkliwą klęską Polonistów, którzy niestety zagrali bardzo dobrze tylko pierwszą połowę, gdzie mieli optyczną przewagę. Zespół z Opalenicy zaprezentował się bardzo dobrze w II połowie i pokazał nam jak się gra szybką piłkę. Taka lekcja powinna pokazać naszym zawodnikom, że jeszcze dużo pracy przed nimi. Jednak Polonistom mimo wszystko należą się duże brawa i pochwały szczególnie za pierwsze 45 minut, gdzie pokazali że tez potrafią dobrze grać. Porażka ta jest jak najbardziej zasłużona, ale wynik jest niestety zbyt duży i nie adekwatny do poczynań boiskowych.
 

Najnowsze aktualności

  • 14.06.2022

    Trampkarze w barażach o CLJ! (2008)

    W ostatniej kolejce I ligi wojewódzkiej trampkarzy młodszych Polonia Środa Wielkopolska pokonała na własnym boisku GKS Grębanin 6:2 (3:0). Bramki dla podopiecznych Przemysława Otuszewskiego i Bartosza Bejmy strzelali Mikołaj Kowalski - dwie, Mikołaj Szymański - dwie, Wiktor Motyl oraz Paweł Sarna. Zwycięstwo zapewniło naszej drużynie zwycięstwo w rozgrywkach grupy II i awans do barażów o udział w Centralnej Lidze Juniorów U-15. W pierwszym etapie baraży rywalem Polonii będzie UKS AP Reissa Poznań.

  • 14.06.2022

    Porażka w Gostyniu (2006)

    W wyjazdowym spotkaniu 12. kolejki I ligi wojewódzkiej juniorów młodszych B2 zespół Polonii Środa Wielkopolska przegrał z Kanią Gostyń 1:3 (0:0). Jedynego gola dla Polonii strzelił w 88. minucie Jan Wójkiewicz.

  • 13.06.2022

    Luis Henriquez i Adam Borucki odchodzą z Polonii

    Zgodnie z zapowiedzią rozpoczynamy cykl w którym przedstawimy Wam sylwetki piłkarzy którzy po sezonie odchodzą z naszego Klubu…
     
    Dziś przyjrzymy się występom w Polonii Środa Adam Borucki i Luis Henriquez.
     
    Adam Borucki do Polonii Środa dołączył w sezonie 2015/16 przechodząc z młodzieżowych zespołów Warty Poznań. Najczęściej grywał na pozycji środkowego obrońcy, a także środkowego pomocnika. W sumie w barwach naszego Klubu zaliczył prawie 200 spotkań w tym 162 mecze na poziomie III ligi w których zdobył 13 bramek. Z Polonią Środa zdobył 5️⃣ ???????????????????? pucharów okręgowych i 5️⃣ ???????????????????? pucharów Wojewódzkich. Miła okazję w naszych barwach rywalizować między innymi z Odrą Opole czy Górnikiem Zabrze.
     
    Luis Henriquez do Polonii Środa dołączył przed rundą wiosenną sezonu 2017/18. Tak utytułowanego piłkarza wcześniej w historii naszego Klubu nie było. W swojej historii Luis ma bowiem cztery mistrzostwa krajowe wywalczone kolejno z Deportivo Arabe Unido, Tauro FC i Lechem Poznań (dwa razy), puchar krajowy wywalczony z Lechem Poznań oraz 92 występy w reprezentacji Panamy. W Polonii Środa Luis Henriquez rozegrał 96 spotkań na boiskach trzeciej ligi w których zdobył 7 bramek. Wywalczył z naszym klubem 2️⃣ ???????? puchary okręgowe i 4️⃣ ???????????????? puchary Wojewódzkie.
     
    Panowie dziękujemy Wam za wszystko... ????

     

  • 13.06.2022

    Porażka w ostatniej kolejce (2005)

    W ostatnim meczu I ligi wojewódzkiej juniorów młodszych B1 zespół Polonii Środa Wielkopolska przegrał 1:3 na wyjeździe z Obrą 1912 Kościan. Nasz zespół prowadził do przerwy dzięki bramce Mikołaja Pacyny, ale w drugiej gospodarze strzelili trzy bramki i zdobyli trzy punkty.

    Poloniści tym meczem zakończyli bardzo trudny sezon, zajmując w rozgrywkach grupy II ostatnie - 8. miejsce.

  • 13.06.2022

    Zwycięstwo i porażka orlików (2011)

    Ze zmiennym szczęściem rywalizowała pierwsza drużyna orlików starszych (rocznik 2011). W środę średzki zespół przegrał 1:4 (0:4) z Lechem II Poznań, a jedynego gola strzelił Adam Jankowski. W sobotę było już jednak znacznie lepiej, bo Polonia wygrała 7:2 (4:0) z Mieszkiem Gniezno. Bramki strzelali: Adam Jankowski - trzy, Kacper Pauter - dwie, Mikołaj Borczyk oraz Mikołaj Jaśkowiak. Drugi zespół mierzył się z Avią II Kamionki, a trzeci z MKS II Trzemeszno.

  • 13.06.2022

    Nieudany weekend młodzików (2010)

    W miniony weekend żadnemu z trzech zespołów rocznika 2010 nie udało się wygrać. Pierwszy zespół przegrał na wyjeździe z Poznańską 13 Poznań aż 2:6 (1:3), a bramki zdobył Nikodem Odwrot i Amelia Guzenda. Druga drużyna zremisowała 1:1 (1:1) w Rogoźnie z tamtejszym oddziałem LPFA po bramce Dawida Buczmy. Trzeci zespół minimalnie przegrał 1:2 (0:1) z AF 92 Witkowo, a jedynego gola zdobył Adam Poloszyk.

  • 13.06.2022

    Sześć punktów w trzech meczach (2009)

    Nieźle spisali się zawodnicy rocznika 2009 w miniony weekend. Pierwszy zespół zdominował rywali i wygrał swój mecz z AP Błękitni Owińska 4:1 (1:1). Bramki strzelali Antoni Staszak - dwie, Stanisław Jaskólski oraz Stanisław Korzeniewski. Drugi zespół zakończył wiosenne rozgrywki meczami ze Spartą Sklejką Orzechowo (4:0) oraz Przemysławem Poznań (1:2). Bramki w pierwszym z tych meczów strzelali Sebastian Grządzielewski, Dominik Falgier, Jakub Sawuć i Bartłomiej Wiczyński, natomiast jedynego gola dla Polonii w drugim pojedynku zdobył Piotr Tumidaj.

  • 13.06.2022

    Bolesna porażka z GKS Dopiewo (2003/04)

    W meczu 12. kolejki I ligi wojewódzkiej juniorów starszych Polonia Środa Wielkopolska przegrała 2:3 z GKS-em Dopiewo, choć na przerwę schodziła prowadząc 2:1. Obie bramki dla podopiecznych Marka Bugajskiego i Luisa Henriqueza strzelił Marcin Kaczmarek.

SPONSORZY

SPONSORZY
PARTNER PLATINIUM
PARTNER GOLD
PARTNER SILVER
PARTNER PREMIUM
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.