13.02.2015
Porażka z ElanąW piątek 13 lutego piłkarze Polonii Środa rozegrali piąte tej zimy spotkanie towarzyskie. Tym razem ich rywalem był lider IV ligi zespół Elany Toruń.
Spotkanie rozpoczęło się od szybkich ataków z obu stron. W 5 minucie po szybkim kontrataku Elany i dośrodkowaniu z boku boiska niewiele zabrakło aby jeden z zawodników umieścił piłkę głową w średzkiej bramce. W 14 minucie Łukasz Przybyłek dośrodkowuje z rzutu wolnego wprost pod nogi Jakuba Solarka, ale strzał naszego zawodnika instynktownie broni bramkarz Elany. Dwie minuty później sprzed pola karnego uderzał Krzysztof Bartoszak ale jego uderzenie w porę zablokowali obrońcy rywali. W 26 minucie pewnie po strzale zawodnika Elany interweniuje Adrian Lis i nadal mamy bezbramkowy remis. Jeszcze przed przerwą z rzutu wolnego uderzał Radosław Barabasz ale piłka przeleciała obok słupka bramki Elany. Do końca pierwszej połowy żaden z zespołów nie zagroził już poważniej bramce rywali i na przerwę obie jedenastki schodziły przy bezbramkowym remisie.
W przerwie meczu trener Mariusz Bekas dokonał kilku zmian w składzie swojego zespołu. Jednak to gospodarze lepiej rozpoczęli drugą część spotkania. W 47 minucie piłkarze Elany wykorzystali błąd w środku pola naszego zespołu i za sprawą Daniela Matuszaka obejmują prowadzenie. Trzy minuty później okazję do wyrównania miał Jakub Solarek ale jego strzał sprzed pola karnego broni bramkarz. W 60 minucie w Polonii Środa dochodzi do kolejnych zmian a na boisku pojawiają się Adrian i Krystian Olczyk, Jan Filipiak i Michał Górzyński. Trzy minuty później po dośrodkowaniu z boku boiska Adriana Błaszaka głową pikę do bramki Elany kieruje Krystian Pawlak i mamy 1:1. Poloniści nie zdążyli się jednak długo nacieszyć remisem a już ponownie prowadzenie w tym meczu objęła Elana. Błąd w obronie popełnił Jan Filipiak, a bezlitośnie wykorzystał go Daniel Matuszak. W 70 minucie w zamieszaniu po rzucie rożnym na bramkę uderza Jan Filipiak ale jego strzał końcami palców broni bramkarz Elany. Cztery minuty później fantastyczne uderzenie z dystansu Dawida Liska ląduje na słupku bramki rywali i nadal Elana prowadzi 2:1. W 75 minucie do wyrównania pięknym strzałem doprowadza Krystian Pawlak i mamy remis. Jednak ostatnie słowo w tym meczu należało do piłkarzy Elany. W 83 minucie po wycofaniu piłki spod lini końcowej strzałem głową po raz trzeci w średzkiej bramce umieszcza ją Daniel Matuszak. Polonia próbowała doprowadzić do remisu ale niestety sztuka ta nie udała się podopiecznym Mariusza Bekasa i ostatecznie ulegli oni Elanie 3:2.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Lis (46` Zawodnik testowany) – Warot (60` Filipiak), Barabasz, Pluciński (46` Błaszak), Przybyłek P. (46` Buczma), Przybyłek Ł. (60` Górzyński), Jurga (46` Chąpiński), Solarek (60` Olczyk A.), Stańczyk (60` Olczyk K), Kujawa (46` Lisek), Bartoszak (46` Pawlak).
Najnowsze aktualności
-
21.10.2024
Pięć goli z Medykiem (Juniorki)
W sobotę zespół juniorek postawił kolejny kroczek w kierunku Centralnej Ligi Juniorek. Na boisku CTP1 nasze zawodniczki pewnie wygrały z Medykiem II Konin 5:0, a bramki strzelały Jagoda Bartkowska, Blanka Olejnik - dwie oraz Julia Wawroska - dwie.
-
21.10.2024
Zagrali w turnieju Funinio (2017)
W sobotę siedmioosobowy zespół żaków Polonii 2017 wziął udział w organizowanym przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej turnieju Funinio, który odbywał się na poznańskim PLEK-u. Poloniści rywalizowali z zespołami: Lilia Mikstat, Szamotulski KS, AP Reissa Piątkowo, Juna-Trans Stare Oborzyska, Red Box AP Biedrusko, Victoria Września, Barbakan Zaniemyśl/Szczodrzykowo, Funinio Szczecin, Lubuszanin Trzcianka, LPFA Piątkowo oraz AF 92 Witkowo.
-
21.10.2024
Bez punktów w Sosnowcu
W sobotnie popołudnie piłkarki Polonii Środa Wielkopolska udały się do Sosnowca żeby zagrać ligowe spotkanie z drugim zespołem Czarnych.
-
21.10.2024
Tornado nie poszalało w Środzie
W kolejnym meczu ligowym trzeci zespół seniorów Polonii Środa Wielkopolska podejmował na własnym boisku Tornado Trzebaw.
-
21.10.2024
Akademia: Raport z rozgrywek (19/20.10.2024)
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
19.10.2024
Bez bramek w derbach Wielkopolski
W meczu trzynastej kolejki III ligi grupy drugiej piłkarze Polonii Środa Wielkopolska podejmowali na własnym boisku Pogoń Nowe Skalmierzyce.
-
18.10.2024
Akademia: Zapowiedź weekendu (19/20.10.2024)
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
18.10.2024
Minimalna porażka z liderem (2009)
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.



























































