OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

29.04.2013

Orliki młodsze pokonały Wartę Poznań

W niedzielne południe do Środy przypłynęła poznańska Warta, a wraz z nią fala kibiców. Patrząc na poprzednie pojedynki orlików młodszych z Polonii i Warty już było wiadomo, że ten mecz będzie zacięty i wyrównany, ponieważ w ubiegłym sezonie raz wygrała Polonia i raz Warta. Tym razem jednak piłkarze Polonii nie pozwolili Warcie lekko i przyjemnie przepłynąć przez Środę i piłkarze z Poznania odpłynęli bez punktów zostawiając dobre wrażenie po sobie.

Po poprzednim zwycięstwie polonistów z Lechem Poznań, motywacja do gry przeciwko Warcie była jeszcze większa.

Od pierwszego gwizdka sędziego mecz był wyrównany z licznymi akcjami zarówno pod bramką Polonii jak i warciarzy. W 8 min sędzia podyktował rzut karny dla drużyny przyjezdnej po faulu Olka Kluczyńskiego. Do piłki podszedł młody piłkarz Warty a naprzeciw tańczący w bramce Wiktor Król, który rozproszył rywala a ten oddał strzał wprost w Naszego bramkarza. Obroniony strzał dał większej pewności Wiktorowi, który w tym meczu spisywał się rewelacyjnie i jeśli pójdzie dalej w tym kierunku to usłyszymy o nim w przyszłości.

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Dawno nie było tak wyrównanego spotkania.

Nastała druga połowa i już przy wznowieniu gry Polonia zaskoczyła rywala i mogła zdobyć bramkę, lecz w ostatnim momencie piłkarz z Poznania zablokował strzał Adama Rozwory. Długo jednak nie trwało bo w 29 min piękne prostopadłe podanie od Adama Rozwory, trafiło pod nogi Michała Kościelniaka, który z wielkim spokojem stojąc sam na sam z bramkarzem gości, posłał piłkę przy słupku, co dało prowadzenie dla Polonii. Po tej bramce, mecz nabrał jeszcze szybszego tempa z coraz to groźniejszymi sytuacjami obu drużyn. Szał na trybunach nastał w 33 min kiedy to Adam Rozwora z narożnika pola karnego ostro pociągnął z lewej nogi pod poprzeczkę a golkiper z Poznania bezradnie musiał wyciągnąć drugi raz piłkę z bramki warciarzy. Poznaniacy nie mieli już nic do stracenia i atakowali większą ilością zawodników. Akcje rozpędzonej Warty były bardzo groźne, lecz wciąż dobrze w Naszej bramce spisywał się W. Król, który niczym tama na rzece, zatrzymywał płynącą Wartę. Piłkarze z Poznania nie mogli przedostać się do dogodnej sytuacji w polu karnym i szukali strzałów z daleka, lecz wszystkie kończyły się na paradach Naszego bramkarza lub też na siatce za bramką. W 36 min poznaniacy przeprowadzili szybką kontrę po której zdobyli swoją pierwszą bramkę i doprowadzili do wyniki 2:1. Bramka ta dała Warcie szanse na wywiezienie chociaż 1 pkt. ze Środy i jeszcze śmielej atakowali na bramkę Polonii, jednak akcje najczęściej kończyły się na Naszej linii obrony która w tym meczu spisywała się bardzo dobrze, m.in. Witek Moroz na środku dobrze dyrygował kolegami z lewej i prawej strony. Na prawej obronie jak zawsze na swoim dobrym poziomie zagrał Jasiu Kasprzyk, a na lewej stronie pierwszą połowę dobrze zagrał Filip Półrolniczak, natomiast w drugiej połowie jego zmiennik Kamil Tabaczka, który pierwszy raz zagrał na tej pozycji, spisując się rewelacyjnie udowadniając trenerowi, że jest to zawodnik radzący sobie na każdej pozycji.

W 43 min kolejny powód do radości dał Kacper Cyka, piłkarz ten udowodnił że nie ma straconych piłek i szybko ruszył na bramkarza gości do którego zmierzała piłka, golkiper popełnił błąd i Kapi wjechał z piłką do pustej bramki co dało wynik 3:1 dla Polonii na 7 min przed końcem meczu. Poloniści po zdobyciu tej bramki za bardzo uwierzyli w zwycięstwo zapominając że zostało jeszcze kilka minut, a 2 bramki różnicy to żadna przewaga w tej kategorii wiekowej. W 44 min piłkarze Warty wywalczyli sobie rzut rożny, który został wykonany perfekcyjnie, zdobywając bramkę dającą wynik 3:2. Mecz nabrał jeszcze większych emocji, a gra wciąż była wyrównana. Poloniści mogli zdobyć jeszcze jedną bramkę lecz podobny strzał jak z 33 min kiedy to Adam Rozwora trafił pod poprzeczkę, tak tym razem piłka zatrzymała się na poprzeczne odbijając się minimalnie przed bramką a drugi z napastników, dobiegając do piłki został już przyblokowany przez bramkarza i obrońcę i strzał który oddał Kacper Cyka był niecelny. Zbliżał się koniec meczu, sędzia pokazał że dolicza 1 minutę i zarówno w jednej jak i drugiej drużynie panował chaos, gdyż Warta za wszelką cenę chciała zdobyć wyrównującą bramkę, a Polonia chciała dowieźć dobry wynik do końca. Akcje Warty pod koniec spotkania były konstruowane pod presją czasu co przekładało się na to że były nieskuteczne a poloniści bez problemu to wykorzystywali tworząc swoje akcje.

Sędzia odgwizdał koniec spotkania, na twarzach polonistów widać było zmęczenie i szeroki uśmiech, uśmiech z wywalczonych 3 pkt. które obecnie dają 2 miejsce w tabeli i 3 pkt. przewagi na trzecią drużyną – Wartą Poznań. W tej chwili Polonia Środa traci do lidera którym jest Szóstka Śrem tylko 1 pkt., a już za tydzień w poniedziałek odbędzie się mecz na szczycie pomiędzy Szóstką a Polonią. Każdy z zawodników który wystąpił w niedzielnym spotkaniu przeciwko Warcie zagrał na najwyższym poziomie, zaczynając od bramkarza a kończąc na zmiennikach, każdy dołożył się do tego zwycięstwa.

Polonia wystąpiła w składzie:W. Król, F. Półrolniczak, J. Kasprzyk, W. Moroz, A. Kluczyński, S. Kornaszewski, A. Rozwora, K. Cyka, S. Łopatka, M. Scholz, K. Tabaczka, M. Kościelniak

Galerię z tego spotkania obejrzeć można tutaj, natomiast tutaj dostępny jest materiał wideo przygotowany przez naszą telewizję Polonia TV.

Najnowsze aktualności

  • 29.10.2025

    Wyrwali punkt KKS-owi (2009)

    Punkt w doliczonym czasie gry wyrwali w sobotę Poloniści z rocznika 2009 zespołowi KKS-u 1925 Kalisz. Po trzydziestu minutach goście prowadzili już 2:0, ale przed przerwą gola kontaktowego strzelił z rzutu karnego Benjamin Wałuszko. Druga połowa długo była bezbramkowa, ale w piątej minucie czasu doliczonego gola na wagę punktu strzelił Kacper Kucharski. Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek Polonia jest trzecia w ligowej tabeli.

  • 29.10.2025

    CLJ WU-16: Zagrały na szóstkę (Juniorki)

    Kolejny świetny występ w CLJ WU-16 mają za sobą Polonistki! Nasz zespół spisal się na "szóstkę" wygrywajac na wyjeździe 6:0 (4:0) z LFA Szczecin. Bramki dla Polonii strzelały Julia Wawroska - dwie, Natasza Szymańska - dwie, Maria Dydymska oraz Martyna Szymańska. Nasza drużyna po rozegraniu siedmiu kolejek zajmuje trzecie miejsce w rozgrywkach za placami jedynie Warty Poznań oraz Orlenu Gdańsk.

    Kolejne zwycięstwo odniósł też zespół rywalizujący w 4. lidze kobiet. Polonistki wygrały aż 13:0 (6:0) z GAP Czacz/Śmigiel.

  • 28.10.2025

    Daleka wyprawa do Rewala

    Już w czwartek piłkarze Polonii Środa udadzą się do Rewala by w ostatni dzień października zmierzyć się z rozgrywającym swoje mecze w Niechorzu Wybrzeżem Rewalskim Rewal. Po bolesnej porażce z Notecią Czarnków dla podopiecznych Macieja Rozmarynowskiego mecz ten będzie doskonałą okazją do powrotu na zwycięską ścieżkę. Ale rywali w żaden sposób lekceważyć nie można. W poprzedniej kolejce Wybrzeże pokonało Flotę Świnoujście.

  • 27.10.2025

    Akademia: Raport ligowy (25/26.10.2025)

    Komplet wyników meczów ligowych drużyn akademii w dniach 25/26 października 2025.

  • 27.10.2025

    Klasa A: Remis z Orlikiem Miłosław

    W wyjazdowym spotkaniu 11. kolejki klasy A zespół Polonii III zremisował w Orzechowie z Orlikiem Miłosław 1:1 (0:1). Gospodarze wyszli na prowadzenie w 18. minucie po trafieniu Eryka Popisa, zaś do remisu w 63. minucie doprowadził Filip Staszak. Choć obie ekipy miały okazje do rozstrzygnięcia wyniku na swoją korzyść to gole już nie padły i pojedynek zakończył się podziałem punktów.

  • 25.10.2025

    Pompa Team wygrywa w derbach powiatu

    W sobotę na Stadionie Średzkim w ramach rozgrywek piątej ligi odbyły się derby powiatu średzkiego w których drugi zespół Polonii Środa rywalizował z Pompa Team Jarosławiec.

  • 24.10.2025

    Ostre strzelanie Noteci

    Czternasta kolejka trzeciej ligi grupy drugiej przyniosła nam kolejne derby Wielkopolski. Tym razem do Środy Wielkopolskiej na pojedynek z miejscową Polonią przyjechała Noteć Czarnków.

  • 24.10.2025

    Pierwszy punkt z niedosytem (Młodziczki)

    Pierwszy punkt w rozgrywkach ligi wojewódzkiej wywalczyły nasze młodziczki! Podopieczne Dawida Łuczki, które od 35. minuty prowadziły po golu Wiktorii Surdyk, mogą czuć jednak spory niedosyt. Zespół gości doprowadził do podziału punktów w doliczonym czasie gry.

SPONSORZY

SPONSORZY
PARTNER PLATINIUM
PARTNER GOLD
PARTNER SILVER
PARTNER PREMIUM
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.