23.01.2013
Maciej Dąbkiewicz o zdrowiu polonistówPiłkarze Polonii Środa Wielkopolska intensywnie przygotowują się do rundy wiosennej trzeciej ligi. Zapytaliśmy więc o stan zdrowia drużyny Macieja Dąbkiewicza - fizjoterapeutę polonistów.
- Zespół Polonii jest generalnie zdrowy. Nie ma żadnych większych kontuzji. Ewentualnie jakieś pojedyncze napięcia mięśniowe wynikające z obciążeń treningowych. Ogólnie chłopcy nie narzekają na poważniejsze urazy i są gotowi, aby dobrze przygotować się do wiosny - podsumował średzian ich masażysta.
Do treningów po ponad półrocznej przerwie powrócił Michał Stańczyk. - Michał po tych problemach z poprzedniego roku obecnie wrócił do zespołu i trenuje normalnie z chłopakami. Na razie na nic nie narzeka, ale będziemy mieć go na oku. Myślę że będzie w porządku. Wydolnościowo nieźle się prezentuje więc powinno być dobrze - mówi Maciej Dąbkiewicz.
Treningów nie wznowił Maciej Gendek, który w grudniu ubiegłego roku przeszedł zabieg rekonstrukcji więzadła w stawie skokowym. - Maciej jest po zabiegu rekonstrukcji więzadła w stawie skokowym. Na razie przechodzi taki okres pooperacyjny, ma nogę w gipsie. Zobaczymy co wyniknie, musimy poczekać aż to wszystko dojdzie do siebie. Jest pod kontrolą lekarzy którzy prowadzili ten zabieg. Jak zdejmiemy gips to będziemy dalej działać - komentuje fizjoterapeuta. - Myślę że Maciej mógłby wrócić do zespołu w drugiej połowie rundy wiosennej. To wszystko zależy od rehabilitacji, od podejścia Macieja. Myślę że on jako taki ambitny zawodnik będzie starał się jak najszybciej wrócić do zespołu - dodaje Maciej Dąbkiewicz.
Najnowsze aktualności
-
01.06.2010
WLJSt: Niespodzianka w Środzie - Poznaniak pokonany
W niedzielne popołudnie 30 maja na własnym boisku w Środzie Wlkp. zespół Polonii juniorów starszych podejmował drużynę Poznaniaka Poznań. Nasz rywal przyjechał na mecz zajmując 4 pozycję w tabeli. W pierwszej potyczce na jesień Poznaniacy pokonali Polonistów aż 6:3. Rywalizacja tych drużyn zawsze rozgrzewa publiczność i jest bardzo ciekawa. Tak samo było i tym razem, ale jednocześnie doszło do dużej niespodzianki iż Średzianie pokonali, rozgromili Poznaniaka aż 5:1, prowadząc do przerwy 3:0.






















































