18.05.2015
Wysoka wygrana z Dyskobolią (2003)W niedzielne przedpołudnie w Grodzisku Wlkp. doszło do rewanżu pomiędzy młodzikami miejscowej Dyskoboli a średzkimi polonistami. W pierwszym meczu obu drużyn w Środzie, padł wynik niczym nie związany z piłką nożną, a mianowicie 16:0 dla Polonii.
Tym razem poloniści osłabieni brakiem trzech zawodników, którzy stanowią o sile zespołu, wystąpili w innym ustawieniu, a tym samym kilku zawodników mogło spróbować swoich sił na nowych pozycjach w efekcie końcowym z różnymi skutkami. Polonia dobrze rozpoczęła ten mecz strzelając w 6 minucie bramkę. Dośrodkowania z prawej strony nie wykorzystał Witek Moroz, ale piłka wybita przez bramkarza gospodarzy spadła wprost na nabiegającego Kacpra Cyka, który bez przyjęcia, mocnym strzałem zza pola karnego posłał piłkę do siatki. Kacper Cyka również wpisał się na listę strzelców w 9 minucie kiedy po rzucie wolnym na naszej połowie, Jasiu Kasprzyk podał do Kacpra Cyka, a ten zostawiając z tyłu obrońcę, wyszedł sam na sam z bramkarzem i nie dając szans golkiperowi z Grodziska, zdobył swoją drugą bramkę. 14 minuta i tym razem do bramki Dyskoboli Grodzisk trafia Witek Moroz, po odbiorze piłki i dobrej grze 1x1 wyszedł na czystą pozycję oddając celny strzał z którym nie poradził sobie bramkarz gospodarzy i Polonia prowadzi 0:3. Po tej bramce nastało rozluźnienie w szeregach Polonii, którzy swobodnie rozgrywali piłkę, szukając niemalże wejścia z piłką do bramki. Nasze rozluźnienie wykorzystali gospodarze którzy w 29 minucie zdobyli bramkę. Trzeba przyznać, że dośrodkowanie z prawej strony i strzał głową mógł się podobać, a Sebastian łopatka przy tym strzale nie miał nic do powiedzenia i schodząc na przerwę, goście przegrywali już tylko 1:3.
Po zmianie stron i zmianie zawodników w ekipie Polonii, szybko doszło znów do podwyższenia wyniku. Kilka sekund po wznowieniu gry Marek Dolata dostrzegł osamotnionego Kacpra Cyka, który wychodząc sam na sam zdobył swoją trzecią bramkę w tym meczu. 33 minuta i mamy już wynik 1:5 a do bramki gospodarzy trafił Olek Kluczyński po dobrze rozegranym rzucie wolnym. W 34 minucie wynik mógł podwyższyć Witek Moroz, ale jego strzał zatrzymał się na słupku bramki Grodziska, ale długo nie trwało, gdyż kilka sekund później ten sam zawodnik zagrał prostopadłą piłkę do Kacpra Cyka, a ten zdobył swoją czwartą bramkę w tym meczu. Piłkarze z Grodziska w tej części meczu odpowiedzieli kontrą którą wykorzystali i tym samym zmniejszyli różnicę bramkową. Była to ostatnia bramka zdobyta przez gospodarzy, ale nie ostatnia tego meczu. W 56 minucie dużo szczęścia mieli wychowankowie Dyskoboli, gdyż akcja rozegrana pomiędzy Olkiem Kluczyńskim, następnie Jędrkiem Szymczakiem i Mikołajem Szymanowskim, zakończona została przez tego ostatniego, ale niestety piłka minęła słupek. Za to chwilę później nie pomylił się Witek Moroz, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego wykonanego przez Marcela Scholza i Polonia prowadzi już 2:7. Kilka minut później sędzia tego spotkania zakończył rywalizację pomiędzy Dyskobolią Grodziska a Polonią Środa, która bez problemu poradziła sobie z gospodarzem.
Kibice Polonii rocznika 2003 nie będą długo czekać na kolejne spotkanie, gdyż już we wtorek 19 maja, poloniści pojada do lidera – UKS Śrem, gdzie będą chcieli zrewanżować się za porażkę w Środzie. Mimo wyrównanej lub nawet lepszej gry średzkich wychowanków, piłkarze ze Śremu wygrali w Środzie 3:2.
Polonia wystąpiła w składzie: S. Łopatka, M. Dolata, M. Kościelniak, F. Półrolniczak, A. Kluczyński, J. Kasprzyk, W. Moroz, A. Rozwora, K. Cyka, M. Scholz, I. Motyl, J. Szymczak, M. Szymanowski
Zdjęcia z meczu można obejrzeć tutaj.
Najnowsze aktualności
-
Rozegrany we wtorek mecz juniorek z Wartą Poznań w ramach 2. ligi okręgowej C2 zakończył się wynikiem 2:3 (0:2). Polonistki przegrywały już 0:3, ale w drugiej połowie rzuciły się do odrabiania strat, a bramki dla naszego zespołu strzeliły Nikola Jeziorska oraz Wiktoria Nowicka. Do remisu jednak nie udało się doprowadzić. Polonistki zakończyły rozgrywki na trzecim miejscu.
-
W niedzielę 17 listopada dwa zespoły Polonii 2015 wzięły udział w turnieju halowym w Baranowie, podczas którego rywalizowały z drużynami złożonymi z zawodników urodzonych w 2014 oraz 2015 roku. Głównym celem turnieju było wsparcie Antosia, cierpiącego na nietypową chorobę - zespół PANS.
"Cieszymy się, że mogliśmy pomóc kolegę robiąc to co lubimy, czyli grając w piłkę. Uczestnicząc w takich turniejach uczymy naszych adeptów, że pomóc drugiemu człowiekowi jest bardzo ważna."
-
Bardzo udany weekend ma za sobą rocznik 2012, który wysoko wygrał oba swoje mecze. W 1. lidze wojewódzkiej drużyna wygrała 9:1 (5:0) z Akademią Talentów Krotoszyn i obecnie zajmuje 2. miejsce w tabeli. Poloniści tracą jeden punkt do Polonii 1912 Leszno, ale mają jeszcze do rozegrania zaległy mecz z Kotwicą Kórnik. Drugi zespół wygrał 12:0 (5:0) z Liderem Swarzędz i rozgrywki 1. ligi okręgowej zakończył na czwartym miejscu.
-
Nasze juniorki rozegrały w sobotę mecz 2. ligi okręgowej trampkarzy z zespołem chłopców Kotwicy Kórnik 2011. Polonistki wygrały 3:1, choć do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis. Dziewczyny wyszły na prowadzenie tuż po przerwie, a w końcówce spotkania dołożyły jeszcze dwa trafienia, na do gospodarze odpowiedzieli tylko jednym golem. We wtorek Polonia rozegra ostatni mecz, w którym podejmie dziewczyny z Warty Poznań.
-
Oba zespoły rocznika 2011 zakończyły w weekend rozgrywki. Pierwszy zespół przegrał 0:5 z Polonią 1912 Leszno, ale w tabeli został sklasyfikowany na 12. miejscu i zapewnił sobie utrzymanie w 1. lidze wojewódzkiej. Druga drużyna wsparta chłopakami z rocznika 2013 przegrała 2:13 z Koziołkiem Poznań, a bramki strzelili Marcin Buczak i Szymon Kiciński. Nasz zespół zajął 2. miejsce w 1. lidze okręgowej.
-
W ostatnim meczu 1. ligi okręgowej trampkarzy C1 zespół Polonii 2010, który już wcześniej zagwarantował sobie zwycięstwo w rozgrywkach i awans do 2. ligi okręgowej, zremisował 3:3 (0:1) z Błękitnymi Owińska. Do 70. minuty Poloniści przegrywali 1:3, ale dzięki dwóm trafieniom z końcówki spotkania zdołali doprowadzić do wyrównania.