21.07.2020
W Kórniku o finałW sobotę 25 lipca piłkarze Polonii Środa powalczą o piąty z rzędu finał Wielkopolskiego Pucharu Polski. Na ich drodze do tego osiągnięcia staje kolejny zespół czwartoligowy. Tym razem będzie to Kotwica Kórnik, a spotkanie to można śmiało nazwać małymi derbami.
Polonia Środa po zeszłotygodniowym zwycięstwie nad Victorią Ostrzeszów rozpoczęła przygotowania do kolejnego spotkania pucharowego. Jeszcze poniedziałek podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego mieli wolny ale od wtorku już rozpoczynają treningi na pełnych obrotach. Tydzień rozpocznie się od szczegółowej analizy poprzedniego meczu, a zakończy analizą najbliższego rywala czyli Kotwicy Kórnik. Dobra wiadomość dla kibiców jest taka że po za kontuzjowanym Oskarem Janosiem i powracającym do zdrowia Adrianie Szynce wszyscy zawodnicy są do dyspozycji naszego szkoleniowca. Do pełni sił wrócił już także Kacper Nowak i będzie mógł być brany pod uwagę przy ustalaniu składu na spotkanie pucharowe.
Średzki zespół staje przed wielką szansą na zagranie w PIĄTYM z rzędu finale Wielkopolskiego Pucharu Polski. Ale zespół z Kórnika który dawno w Wielkopolskim Pucharze Polski nie zawędrował tak daleko na pewno tanio skóry nie sprzeda i będzie także chciał zameldować się w finale. Zapowiada się zatem bardzo ciekawe i emocjonujące spotkanie.
Polonia Środa do tej pory w drodze do półfinału Pucharu Polski pokonała Lubuszanina Trzcianka 3:2 i Victorię Ostrzeszów 2:1. Dodatkowo nasz zespół otrzymał także walkower z powodu wycofania się z rozgrywek KS Opatówek.
Z kolei Kotwica Kórnik eliminowała kolejno Tarnovię Tarnowo Podgórne (w rzutach karnych, w regulaminowym czasie gry był remis 2:2) i Polonię Leszno (1:0). Dodatkowo zespół z Kórnika otrzymał walkower za spotkanie z Mieszkiem Gniezno które wycofało się z rozgrywek pucharowych.
Ostatni raz w oficjalnym meczu o stawkę oba zespoły spotkały się ze sobą w sezonie 2016/17. Wtedy było to spotkanie 1/8 finału okręgowego Pucharu Polski a na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Swarzędzu (na dzień przed spotkaniem zostało ono przeniesione do Swarzędza ze względu na zły stan murawy w Kórniku) górą była Polonia Środa która wygrała 1:0 po bramce Krystiana Pawlaka i awansowała do kolejnej rundy. Z tamtego składu w Polonii Środa grają już tylko Damian Buczma i Krystian Pawlak. Ale mecz ten pamięta też dwójka zawodników Kotwicy Kórnik którzy wtedy bronili barw Polonii a są to Michał Stańczyk i Paweł Przybyłek.
Spotkanie pucharowe pomiędzy Polonią Środa Wielkopolska a Kotwicą Kórnik zaplanowane jest na sobotę 25 lipca na godzinę 16:00 na tamtejszym stadionie w Kórniku przy ulicy Leśnej. Dla wszystkich kibiców którzy nie wybiorą się na ten mecz nasz Klub przeprowadzi bezpośrednią transmisję na którą już teraz zapraszamy.
Najnowsze aktualności
-
21.10.2024
Pięć goli z Medykiem (Juniorki)
W sobotę zespół juniorek postawił kolejny kroczek w kierunku Centralnej Ligi Juniorek. Na boisku CTP1 nasze zawodniczki pewnie wygrały z Medykiem II Konin 5:0, a bramki strzelały Jagoda Bartkowska, Blanka Olejnik - dwie oraz Julia Wawroska - dwie.
-
21.10.2024
Zagrali w turnieju Funinio (2017)
W sobotę siedmioosobowy zespół żaków Polonii 2017 wziął udział w organizowanym przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej turnieju Funinio, który odbywał się na poznańskim PLEK-u. Poloniści rywalizowali z zespołami: Lilia Mikstat, Szamotulski KS, AP Reissa Piątkowo, Juna-Trans Stare Oborzyska, Red Box AP Biedrusko, Victoria Września, Barbakan Zaniemyśl/Szczodrzykowo, Funinio Szczecin, Lubuszanin Trzcianka, LPFA Piątkowo oraz AF 92 Witkowo.
-
21.10.2024
Bez punktów w Sosnowcu
W sobotnie popołudnie piłkarki Polonii Środa Wielkopolska udały się do Sosnowca żeby zagrać ligowe spotkanie z drugim zespołem Czarnych.
-
21.10.2024
Tornado nie poszalało w Środzie
W kolejnym meczu ligowym trzeci zespół seniorów Polonii Środa Wielkopolska podejmował na własnym boisku Tornado Trzebaw.
-
21.10.2024
Akademia: Raport z rozgrywek (19/20.10.2024)
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
19.10.2024
Bez bramek w derbach Wielkopolski
W meczu trzynastej kolejki III ligi grupy drugiej piłkarze Polonii Środa Wielkopolska podejmowali na własnym boisku Pogoń Nowe Skalmierzyce.
-
18.10.2024
Akademia: Zapowiedź weekendu (19/20.10.2024)
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
18.10.2024
Minimalna porażka z liderem (2009)
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.



























































