08.12.2014
Trenerzy po meczu z ZawisząPo spotkaniu z Ekstraklasowym Zawiszą o ocenę tego spotkania poprosiliśmy drugiego trenera Zawiszy a jeszcze nie tak dawno szkoleniowca Polonii Środa Czesława Owczarka, a także naszego obecnego trenera Mariusza Bekasa.
Mariusz Bekas
Trenerze niespodzianki nie było i Polonia ostatecznie uległa występującemu w Ekstraklasie Zawiszy Bydgoszcz 2:0 choć długimi fragmentami meczu toczyliśmy wyrównaną walkę z wyżej notowanym rywalem.
Wydaje mi się że mecz był fajnym widowiskiem szczególnie dla nas. Mogliśmy zagrać na fajnym boisku na którym na co dzień występują piłkarze z Ekstraklasy, z fajnym zespołem w którego składzie byli wszyscy ci piłkarze którzy nie załapali się do podstawowej jedenastki na mecz Zawiszy ze Śląskiem. Na tle tak mocnego rywala było widać że łatwo skóry nie sprzedajemy. Dodatkowo takie spotkanie to fajna weryfikacja naszych umiejętności. Mogliśmy na przykład zobaczyć że pod względem operowania piłką, a także szybkości grania to jeszcze nam daleko do zespołów z najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. W tym elemencie Zawisza dominował nad nami. Jednak dobra i mądra gra obronna przez całą pierwszą połowę i większość drugiej powodowała że cały czas ten wynik był bezbramkowy. Dopiero w końcówce popełniliśmy dwa błędy które rywal wykorzystał.
Ten mecz to też takie fajne zakończenie udanej rundy dla naszego zespołu.
Tak. Mieliśmy mieć już wolne ale udało się zorganizować taki mecz na prośbę gospodarzy. Myślę że można ten mecz tak traktować jako taką nagrodę dla zawodników i dla nas wszystkich za te pół roku ciężkiej pracy. Mecz ten był tez na pewno bardzo pożyteczny bo mieliśmy okazje się przekonać jak dużo nam brakuje jeszcze szczególnie w umiejętnościach indywidualnych zawodników do tych piłkarz którzy są gdzieś tam w orbicie zespołów najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce.
Jakie plany na najbliższą przyszłość.
Do połowy grudnia chłopacy mają wolne. Od 15 grudnia zaczynamy przygotowania do rundy rewanżowej. Na początku chłopacy będą trenować indywidualnie według rozpisek które otrzymali ode mnie. Na pierwszych zajęciach wspólnych spotykamy się po Nowym Roku 13 stycznia.
Czesław Owczarek
Panie trenerze na początek pytanie nie dotyczące spotkania. Jak się Panu pracuje w Bydgoszczy?
Na pewno jest to zupełnie inna praca na poziomie Ekstraklasy. Póki co efekty naszej pracy nie mają odzwierciedlenia w wynikach na boiskach ligowych. Niestety problem okazał się bardziej złożony. Jednak pracujemy cały czas nad tym aby z tej sytuacji się jak najlepiej wybronić.
Jak Pan ocenia obecny zespół Polonii Środa?
Ja zawsze ten zespół pozytywnie oceniałem jeżeli chodzi o zaangażowanie i poziom gry. Przede wszystkim nastąpiło dużo zmian. Dużo młodych zawodników doszło do pierwszego składu jednak mimo wszystko ten zespół dobrze funkcjonuje i fajnie to wygląda na boisku. Świadczy to o tym że ta praca która była zapoczątkowana i jest kontynuowana idzie w dobrym kierunku.
Przez większość meczu na boisku toczyła się wyrównana walka. Dopiero w końcówce spotkania wyszła większa dojrzałość zespołu z Bydgoszczy który ostatecznie przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Trzeba powiedzieć sobie otwarcie że przez długi okres tego meczu kontrolnego Polonia była równorzędnym przeciwnikiem dla Zawiszy. Polonia była w tym meczu dobrze poukładana taktycznie co nie ułatwiało nam rozegrania piłki w ofensywie. W końcówce rzeczywiście poradziliśmy sobie i strzeliliśmy dwa gole. Jednak u nas w zespole wystąpiło kilku młodych zawodników, kilku testowanych i na pewno zabrakło też tego zgrania zespołu. Polonia w tym składzie funkcjonuje już jakiś czas i to na pewno działało na plus dla średzkiego zespołu.
Najnowsze aktualności
-
20.02.2023
Trudny pojedynek w Racocie (2009)
W niedzielnym meczu sparingowym z grającym w Lidze Wojewódzkiej PKS-em Racot zespół Polonii Środa Wielkopolska wygrał 2:1 (0:1). Mimo, iż nie był to najlepszy mecz Polonistów, zdołali wygrać między innymi dzięki fenomenalnej postawie bramkarza Bartłomieja Wiczyńskiego. Bramki dla średzkiej drużyny zdobyli Jakub Janiszewski oraz Antoni Łukaszewski.
-
20.02.2023
Minimalna porażka z Unią 2007 (2008)
W przedostatnim meczu sparingowym przed startem rozgrywek Centralnej Ligi Juniorów do lat 15 zespół Polonii Środa Wielkopolska przegrał 1:2 (0:1) z rok starszym zespołem Unii Swarzędz 2007. Jedynego gola dla Polonii strzelił Filip Zawodni. Za tydzień ostatnim sparingpartnerem Polonii będzie KKS 1925 Kalisz.
-
20.02.2023
Ostatni sparing na plus
Trzeci, a zarazem ostatni sparing rozegrały w piątek piłkarki pierwszoligowej Polonii Środa. Tym razem nasz zespół zmierzył się z kadrą Dolnośląskiego ZPN U15 w Jarocinie.
-
20.02.2023
Wygrana w Kaliszu
Tym razem w piątek kolejną grę kontrolną rozegrali piłkarze Polonii Środa Wielkopolska. Rywalem średzkiego zespołu był występujący w II lidze KKS Kalisz a spotkanie zostało rozegrane na boisku z naturalną nawierzchnią w Kaliszu.
-
15.02.2023
Rodzinne granie żaków (2015)
W miniony weekend żacy młodsi na zakończenie ferii mieli okazję zmierzyć się w pojedynkach piłkarskich ze swoimi rodzicami oraz rodzeństwem!
-
14.02.2023
Zwycięstwa z Tucholanką i Koziołkiem (2006)
Po bardzo intensywnym tygodniu, podczas którego na obozie w Bydgoszczy juniorzy rozegrali trzy mecze sparingowe, podopieczni Łukasza Kaczałki i Adriana Błaszaka rozegrali kolejną grę kontrolną. Poloniści w niedzielę pokonali na wyjeździe Koziołka Poznań 5:4, a bramki w tym meczu strzelali Maksymilian Łoniewski, Szymon Rauhut, Paweł Hładyszewski, Krzysztof Bartkowiak oraz Michał Bańkowski.
Kolejny sparing juniorzy rozegrają w czwartek. W Jarocinie ich rywalem będzie Legionovia Legionowo.
-
14.02.2023
Sześć bramek rezerw
W niedzielne południe drugi zespół Polonii Środa rozegrał kolejne spotkanie towarzyskie. Rywalem podopiecznych Marka Bugajskiego i Leszka Maźwy byli Czarni Czerniejewo.
-
14.02.2023
Porażka z Tucholanką (2008)
W ostatnim dniu obozu Poloniści rozegrali mecz sparingowy z Tucholanką Tuchola, która w barażu o awans do CLJ U-15 przegrała z Gwardią Koszalin. Średzki zespół, osłabiony kadrowo z powodu chorób, prowadził do przerwy 2:0, ale ostatecznie przegrał 3:5. Bramki strzelali Paweł Sarna, Patryk Karczewski, a także Mikołaj Kowalski z rzutu karnego.
























































