20.05.2017
Szalona końcówka PoloniiPolonia Środa pokonała na własnym boisku Elanę Toruń 1:0 (0:0). Jedyną bramkę w tym meczu zdobył w doliczonym czasie gry Krystian Pawlak.
Od samego początku spotkanie toczone było w bardzo szybkim tempie a akcja przenosiła się to pod jedną to pod drugą bramkę. Najbliżsi w pierwszej części gry strzelenia bramki byli jednak poloniści. W doskonałej sytuacji po podaniu Krzysztofa Bartoszaka znalazł się Krystian Pawlak, ale jego strzał obronił bramkarz rywali. Goście również próbowali szczęścia pod średzką bramką, ale defensywa Polonii dowodzona przez Adriana Lisa i Przemysława Otuszewskiego spisywała się bez zarzutu. Do przerwy utrzymał się zatem bezbramkowy remis.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Oba zespoły próbowały przechylić szalę zwycięstwa, ale zawsze na posterunku stał bramkarz rywali. I gdy wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem poloniści wyprowadzili zabójczą kontrę po której zdobyli bramkę. Aleksander Giczela podał do Krystiana Pawlaka a średzki napastnik ze spokojem mimo asysty rywala posłał piłkę obok bezradnego bramkarza rywali. Na trybunach zapanował szał radości a sędzia nawet nie wznowił już gry od środka boiska tylko zakończył to spotkanie.
Polonia ostatecznie Pokonała Elanę Toruń 1:0 (0:0) i zainkasowała cenne trzy punkty.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Lis – Gwit (89` Giczela), Buczma, Borucki, Otuszewski, Roszak, Solarek, Jurga (79` Lisek), Pawlak, Bartoszak (86` Łopatka), Wolkiewicz (88` Stańczyk).
