04.03.2020
Rozpoczynamy wiosenną batalięJuż w najbliższą sobotę 7 marca piłkarze Polonii Środa rozpoczną zmagania ligowe w rundzie wiosennej sezonu 2019/2020. Pierwszym rywalem podopiecznych Krzysztofa Kapuścińskiego będzie lokalny rywal – Mieszko Gniezno. Jesienią po bardzo dobrym spotkaniu górą byli podopieczni Mariusza Bekasa wygrywając w Środzie Wlkp. 0:1.
Polonia Środa ma już za sobą jeden oficjalny mecz o stawkę w rundzie wiosennej. Jest to spotkanie sprzed tygodnia kiedy to w ramach 1/16 finału Wielkopolskiego Pucharu Polski poloniści pokonali w Szamotułach Lubuszanina Trzcianka i awansowali do kolejnej rundy tych rozgrywek. Biorąc pod uwagę braki kadrowe naszego zespołu należy ten wynik uznać za bardzo dobry. Wcześniej nasz zespół przez dwa miesiące ciężko trenował na własnych obiektach przygotowując się do startu rundy wiosennej.
W sobotę na spotkanie z Mieszkiem trener Krzysztof Kapuściński nie będzie miał do dyspozycji kontuzjowanych Łukasza Żeglenia, Piotra Skrobosińskiego, Adriana Szynki, Szymona Zgardy, Damiana Słabikowskiego, Kacpra Nowaka i Oskara Janosia. Na szczęście do pełni zdrowia wrócił już Michał Górzyński, a do grona kontuzjowanych nie dołączył już żaden nowy zawodnik.
Trener Krzysztof Kapuściński póki co nie zdradza w jakim zestawieniu wystąpi w sobotę nasz zespół. Zapowiada za to że jego podopieczni zrobią wszystko żeby powalczyć w Gnieźnie o komplet punktów.
Mieszko Gniezno przeszło zimą prawdziwą rewolucję kadrową. Ze składu który na jesień wywalczył piąte miejsce w lidze odeszło aż dziewięciu graczy a są to: Sebastian Golak, Damian Pawlak, Krzysztof Bartoszak (wszyscy Jarota Jarocin), Adrian Kaliszan, Łukasz Zagdański (obaj Sokół Kleczew), Michał Steinke, Tomasz Bzdęga (obaj Nielba Wągrowiec), Marcin Tomaszewski (Unia Swarzędz) i Damian Sędziak (Chrobry Głogów). W ich miejsce klub z pierwszej stolicy Polski zakontraktował kilku innych graczy ale nie są to już tak uznane nazwiska na rynku transferowym jak Ci piłkarze którzy zimą Gniezno opuścili.
Spotkanie z Polonią będzie na pewno szczególne dla dwóch osób w tej chwili pracujących w Mieszku. Mowa tu o trenerze Mariuszu Bekasie i pomocniku Mateuszu Roszaku. Obaj mają za sobą pracę w naszym Klubie, a jak wiadomo gra przeciw swojemu byłemu klubowi wyzwala dodatkowych emocji.
Oba zespoły w ostatnim czasie spotkały się ze sobą sześć razy. Trzy razy były to spotkania ligowe, a trzy razy spotkania pucharowe. W spotkaniach ligowych zawsze górą był Mieszko który wygrywał trzy razy, a bilans tych spotkań to 2:8. W spotkaniach pucharowych na trzy mecze rozegrane trzy razy górą byli poloniści. Bilans bramkowy tych spotkań to 5:1.
Spotkanie 18 kolejki III ligi grupy 2 pomiędzy zespołem Mieszka Gniezno, a Polonii Środa zostanie rozegrany w sobotę 7 marca o godzinie 14:00 na stadionie przy ulicy Strumykowej.
Najnowsze aktualności
-
21.10.2024
Pięć goli z Medykiem (Juniorki)
W sobotę zespół juniorek postawił kolejny kroczek w kierunku Centralnej Ligi Juniorek. Na boisku CTP1 nasze zawodniczki pewnie wygrały z Medykiem II Konin 5:0, a bramki strzelały Jagoda Bartkowska, Blanka Olejnik - dwie oraz Julia Wawroska - dwie.
-
21.10.2024
Zagrali w turnieju Funinio (2017)
W sobotę siedmioosobowy zespół żaków Polonii 2017 wziął udział w organizowanym przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej turnieju Funinio, który odbywał się na poznańskim PLEK-u. Poloniści rywalizowali z zespołami: Lilia Mikstat, Szamotulski KS, AP Reissa Piątkowo, Juna-Trans Stare Oborzyska, Red Box AP Biedrusko, Victoria Września, Barbakan Zaniemyśl/Szczodrzykowo, Funinio Szczecin, Lubuszanin Trzcianka, LPFA Piątkowo oraz AF 92 Witkowo.
-
21.10.2024
Bez punktów w Sosnowcu
W sobotnie popołudnie piłkarki Polonii Środa Wielkopolska udały się do Sosnowca żeby zagrać ligowe spotkanie z drugim zespołem Czarnych.
-
21.10.2024
Tornado nie poszalało w Środzie
W kolejnym meczu ligowym trzeci zespół seniorów Polonii Środa Wielkopolska podejmował na własnym boisku Tornado Trzebaw.
-
21.10.2024
Akademia: Raport z rozgrywek (19/20.10.2024)
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
19.10.2024
Bez bramek w derbach Wielkopolski
W meczu trzynastej kolejki III ligi grupy drugiej piłkarze Polonii Środa Wielkopolska podejmowali na własnym boisku Pogoń Nowe Skalmierzyce.
-
18.10.2024
Akademia: Zapowiedź weekendu (19/20.10.2024)
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
18.10.2024
Minimalna porażka z liderem (2009)
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.



























































