18.04.2025
Remis w SzczecinieW Wielki Czwartek rozegrali kolejne swoje spotkanie ligowe piłkarze Polonii Środa. Tym razem poloniści udali się do Szczecina gdzie zmierzyli się z drugim zespołem Pogoni Szczecin. Rywale w których składzie znalazło się kilku graczy z przeszłością w pierwszym zespole mocno liczyli na kolejną wygraną i awans w ligowej tabeli.
Od samego początku spotkanie nie zachwycało licznie zgromadzonych na trybunach kibiców. Oba zespoły grały wolno i bez większego pomysłu na sforsowanie defensywy rywali, a groźnych sytuacji pod bramkami było jak na lekarstwo. Swoje okazje po stronie Polonii Środa mieli Damian Kołtański którego strzał zablokowali jednak obrońcy Pogoni i Oscar Romero któremu niewiele zabrakło by po podaniu piłki przez Damiana Kołtańskiego pokonać bramkarza Pogoni. W 22 minucie portowcy przyspieszyli i od razu przyniosło to efekt. Beniamin Rojas zagrał piłkę do Kamila Rutowskiego a ten świetnym podaniem obsłużył Stanisława Wawrzynowicza który z bliska dopełnił formalności pakując piłkę do średzkiej bramki. Do końca pierwszej części spotkania polonistom nie udało się odrobić tej straty i na przerwę schodzili przegrywając 0:1.
Po zmianie stron dużo lepiej zaczęli grać piłkarze Polonii Środa którzy odważniej zaatakowali bramkę Pogoni. Już w 49 minucie sprzed pola karnego uderzał Gracjan Hyl a piłkę z najwyższym trudem na rzut rożny sparował Krzysztof Kamiński. Swoją sytuację miał tez Oscar Romero którego uderzenie głową po dośrodkowaniu Bartosza Bartkowiaka również padło łupem bramkarza rywali. I gdy wydawało się że bramka na 1:1 to kwestia czasu Pogoń przeprowadziła zabójczą kontrę po której na listę strzelców wpisał się Wiktor Kurzawa i poloniści znaleźli się pod ścianą. Ale po raz kolejny pokazali że nie z takich opresji potrafią wychodzić. W 79 minucie asystował Bartosz Bartkowiak a celnym strzałem na bramkę rywali popisał się Damian Kołtański i poloniści złapali kontakt. Dwie minuty później ponownie w roli podającego występuje Bartosz Bartkowiak a całą akcję celnym strzałem wykańcza Damian Kołtański. Mamy remis. Ale poloniści chcą iść za ciosem. W 85 minucie Bartosz Bartkowiak idealnie podaje do wychodzącego na czystą pozycję Adama Krzosa ale ten przegrywa pojedynek z bramkarzem Pogoni. Do dobitej piłki dopada Damian Kołtański ale jego strzał z około 30 metrów przechodzi nad poprzeczką. Chwilę później arbiter zakończył zawody. Po bardzo trudnym i wymagającym meczu Polonia Środa wraca do domu z jednym punktem.
Pogoń II Szczecin wystąpiła w składzie: Kamiński – Rojas (67` Gołębiewski), Rezaeian, Balcewicz, Kurzydłowski, Juszczak, Rutkowski (67` Ziemann), Paryzek (46` Klukowski), Wawrzynowicz (79` Kaczorek), Włodarczyk (67`Kurzawa), Wojciechowski.
Polonia Środa Wlkp. wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Walczak, Pieńczak, Nawrocki, Hyl, Stangel (73` Kluczyński), Szczypek, Bartkowiak, Łasocha (73` Milachowski), Kołtański, Romero (78` Krzos).
Żółte kartki: Romero, Szczypek, Frąckowiak
Bramki: Wawrzynowicz (22`), Kurzawa (72`) – Kołtański (78`), (81`)
Najnowsze aktualności
-
31.10.2009
Wysokie zwycięstwo Polonii
W 13 kolejce czwartoligowych rozgrywek Polonia Środa w dniu dzisiejszym na własnych obiektach podejmowała drużynę Sparta Złotów . Spotkanie zakończyło się bezapelacyjnym zwycięstwem średzkiego zespołu , która pokonała rywala 6:0.
-
30.10.2009
Bolesław Spochacz razem ze średzką Polonią !
Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Bolesław Spochacz to kolejna firma, która postanowiła wspierać średzką piłkę.
-
28.10.2009
Historia średzkiej piłki cz. 2- lata 30- te
Przed tygodniem przedstawiliśmy Wam początki naszej Polonii sięgające 1919 roku. Ukazaliśmy pierwsze sukcesy piłkarzy, a także tworzenie się struktury organizacyjnej w latach 20-tych. W dzisiejszej części przedstawimy rywalizację największych średzkich drużyn i sukcesy średzkiej piłki w latach 30- tych.
-
31.10.2009
Walka o utrzymanie się w czołówce
Ostatnia ligowa kolejka bardzo wyrównała różnicę punktową dzielącą drużyny z czołówki tabeli. Przegrane Polonii w Luboniu, a także Leśnika w Komornikach spowodowały, że Nordenia awansowała na drugie miejsce, a pierwszą trójkę dzieli tylko jeden punkt.
-
25.10.2009
Trampkarze I wygrywają na zakończenie
Na swój ostatni mecz ligowy w tym roku Trampkarze I udali się do Gniezna. Pierwsze spotkanie między tymi drużynami zakończyło się pewnym zwycięstwem naszej drużyny 6:1, dlatego też nasi chłopcy jechali tam po pewne wydawałoby się 3 punkty.











































































































