17.11.2020
Porażka na zakończenie (2005)W sobotę 14 Listopada o godzinie 12:00 podejmowaliśmy u siebie Orły Pniewy.
Mecz nie rozpoczął się dla Nas dobrze bo już w 4 minucie straciliśmy bramkę na 0:1, następnie w 18 minucie po świetnie wykonanym rzucie wolnym i mamy 0:2. Ciężko nam było tworzyć sobie okazję do zdobycia bramki w pierwszej połowie . W drugiej połowie wyszliśmy z nastawieniem odrobienia wyniku najpierw to sędzia nie uznał bramki T. Kapturka po rzekomym spalonym , później szczęścia zabrakło przy strzałach M.Kaczmarka i J.Woźniaka. Od 80 minuty graliśmy w 10 mocnego rozcięcia wargi doznał Rafał Kozica który musiał udać się do szpitala a my borykając się z brakami kadrowymi na ten mecz nie mieliśmy już zmian. W 88 minucie bramkę po składnej akcji i asyście M.Rosiaka zdobywa M.Kaczmarek. W 90 minucie drugą żółtą w konsekwencji czerwoną dostał M.Rosiak i skończyliśmy mecz w 9, ostatecznie ulegając 1:2.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: O.Browarny(GK), F.Hoffmann, R.Grzelak, M.Trzeciak, M.Michalski, M.Wawrowski, J.Góźdź, M.Kaczmarek(C), W.Stratyński, M.Rosiak , T.Kapturek oraz R.Kozica(06), J.Woźniak
Najnowsze aktualności
-
26.04.2011
Wysoka porażka juniorów w Koninie
We wtorek 26 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Konina. Nasi gracze poniesli niestety dotkliwą porażkę z miejsowym Górnikiem 5:1. Jedyną bramkę dla Polonistów w 58 minucie zdobył Krystian Pawlak. Górnicy pokonali naszego bramkarza aż pieciokrotnie w 20, 53, 78, 80 i 90 minucie. Od 59 minuty gospodarze grali w osłabieniu gdyż obrońca Górnika otrzymał czerwoną kartkę.
-
23.04.2011
WLJS: Swietny mecz z nieuznaną bramką
W Wielki Czwartek na boisku w Środzie o godz. 18.00 juniorzy starsi rozegrali kolejny mecz ligowy. Przeciwnikiem naszych zawodników była Warta Poznań, która ciągle walczy o wygranie Wielkopolskiej Ligi. Pojedynek był bardzo ciekawy oraz zacięty, ale to jednak Warciarze okazali się minimalnie lepsi pokonując Polonistów 2:1. Należy także dodać iż wynik meczu mógłby być inny gdyby sędzia spotkania uznał w 36 minucie prawidłową zdobytą bramkę dla Średzian.





















































