30.09.2014
Polonia lepsza od UKS Śrem (2004)W sobotę zespół orlika starszego rozegrał kolejny swój mecz ligowy. Tym razem do Środy przyjechał UKS Śrem, który na pewno w Środzie chciał powalczyć o cenne punkty.Młodzi poloniści rozegrali drugi mecz z rzędu na własnym boisku, lecz wiadome było że nie będzie to tak łatwe spotkanie jak ostatnio.
Początek meczu to ostrożna gra obu drużyn, poloniści jakby częściej byli przy piłce ale trudno było przebić się w pole karne gości. UKS grał rozważnie i z biegiem czasu wyprowadzał groźne kontry. Po 10 minutach wyrównanej gry pierwsi strzał na bramkę oddali zawodnicy ze Śremu na szczęście piłka po strzale napastnika odbiła się od słupka i opuściła pole gry. Polonia nadal mocno atakowała ale obrona Śremu dobrze ustawiona rozbijała te ataki. W 12 minucie kolejna kontra gości przyniosła im prowadzenie. Prostopadłe podanie do napastnika zostało zamienione na bramkę. Poloniści szybko wznowili grę od środka chcąc odrobić straty ale w 14 minucie goście wyprowadzają znowu kontrę i cała akcja kończy się ich drugim trafieniem w meczu. Można powiedzieć że była to kopia pierwszej bramki. W szeregi Polonii wkradła się nerwowość, teraz trzeba było odrobić już dwie bramki. Pierwszy sygnał to odrabiania strat dał Jędrek Lammel, lecz jego strzał zza pola karnego był niecelny. Chwilę później kolejna szybka akcja przyjezdnych i dobra sytuacja na strzelenie bramki, ale zawodnikowi UKS-u zabrakło zimnej krwi w polu karnym. W 16 minucie piłka z prawego skrzydła trafiła pod nogi ustawionego po lewej stronie Jędrka Lammela, który w pełnym biegu oddał silny strzał a bramkarz był bez szans. 1:2 i Polonia odrabiała straty. Zaledwie upłynęły 2 minuty i po pięknej akcji polonistów Robert Rubach wbiegł z piłką wzdłuż linii pola karnego do środka boiska i silnym strzałem przy słupku pokonał bramkarza ze Śremu. A więc ponownie mieliśmy remis i wszystko w tym meczu możliwe. W 22 minucie Filip Kaczmarek przyjmując piłkę został kopnięty w łydkę co spowodowało małą przerwę w grze. Rzut wolny z około 20 metrów od bramki wykonywał Robert Rubach. I kapitan Polonii tej szansy nie zmarnował. Wykorzystując wiatr w plecy uderzył płasko przy słupku i wyprowadził swój zespół na prowadzenie w meczu. Do końca pierwszej połowy nic się nie zmieniło i Polonia prowadziła 3:2 odrabiając dwie bramki straty.
Na drugą część oba zespoły wyszły mocno skoncentrowane. Kibice oglądali naprawdę dobre widowisko piłkarskie z szybkimi akcjami. Teraz to goście grając z wiatrem mieli bardziej zaatakować. Polonia czekała na własnej połowie grając uważnie w obronie. Pierwsi do głosu doszli nasi zawodnicy którzy szukać mieli kolejnej bramki, która uspokoiła by grę. Tak też się stało w 30 minucie kiedy to po trafieniu Filipa Kaczmarka Polonia prowadziła 4:2. Teraz to UKS musiał gonić wynik i był w gorszej sytuacji. Polonia wciąż jednak atakowała i nie zamierzała się bronić. W 35 minucie ponownie Filip Kaczmarek strzela bramkę dla naszego zespołu i było już 5:2. Po tej bramce goście wyglądali na bezradnych jakby opuściły ich siły. Ich akcję nie były już tak groźne jak w pierwszej połowie. Teraz rzadziej przebywali pod bramką naszego zespołu. Nadeszła 40 minuta spotkania gdy Polonia zdobyła kolejną bramkę a jej strzelcem był Jędrek Lammel, który pięknym lobem pokonał bramkarza Śremu. Gdy wydawało się że w tym meczu już nic się nie wydarzy na pięć minut przed zakończeniem Adam Krotofil wykorzystał zamieszanie pod bramką rywala i strzelił bramkę na 7:2 dla swojej drużyny. Do końca spotkania wynik i gra się nie zmieniła czyli goście odpuścili końcówkę choć do nich należały dwie ostatnie akcję, ale nie zagrażały one w znaczny sposób naszym zawodnikom. Tak więc Polonia zasłużenie choć z ogromnym wysiłkiem pokonała zespół ze Śremu 7:2. Patrząc na przebieg całego spotkania to obie ekipy zaprezentowały się z dobrej strony. Bardzo dobrze w pierwszej części meczu zagrali goście, którzy jeśli wykorzystaliby swoje sytuację to na pewno by prowadzili w meczu wyżej. A nasz zespół wykorzystał wszystko co miał. Cieszy fakt że coraz częściej i lepiej wychodzi rozegranie piłki od tyłu. W tym dniu na pochwałę zasłużył cały zespół Polonii, każdy z zawodników zostawił serce na boisku. Dla kibiców też na pewno było to ciekawe widowisko, które zgotowały drużyny grające na równym poziomie. Jednak w tym dniu lepiej kondycyjnie wyglądali poloniści.
Teraz przed zawodnikami Polonii przerwa od zmagań ligowych gdyż w najbliższy weekend zespół orlika starszego pauzuje. Z tej racji w piątek poloniści zagrają mecz sparingowy w Jarocinie z zespołem Antonio Jarocin, który ma dać zawodnikom ciąg w grze.
Polonia zagrała w składzie: S. Ciesielski, D. Budziński, F. Łasocha, R. Rubach, S. Balcerzak, J. Lammel, A. Krotofil, F. Łuczak, D. Boniecki, J. Szymczak, F. Kaczmarek, J. Bzowy, M. Binkowski, M. Janiszewski.
Najnowsze aktualności
-
18.11.2025
Runda rewanżowa czas start
W miniony weekend zakończyły się rozgrywki rundy jesiennej w trzeciej lidze grupa druga. W ostatnim meczu jesieni poloniści pokonali Pogoń Nowe Skalmierzyce na jej boisku 2:1. Ale koniec rundy jesiennej nie oznacza dla piłkarzy końca zmagań ligowych w tym roku. Prowadzący rozgrywki Polski Związek Piłki Nożnej zaplanował jeszcze dwie kolejki rundy rewanżowej. Tym samym w sobotę poloniści udadzą się do Stargardu na rewanżowy pojedynek z Błękitnymi. Latem górą była Polonia Środa która wygrała na własnym boisku 4:2.
-
17.11.2025
Premierowe zwycięstwo dziewczyn (Trampkarki)
Zwycięstwem zakończyły rundę jesienną trampkarki Polonii, które rywalizowały w rozgrywkach 3. ligi okręgowej młodzików D1. Wygrana 2:0 (0:0) z UKS APR Lampart Poznań/Dębiec była pierwszą naszych zawodniczek na tym poziomie. Gole strzelały Julia Kawecka i Lena Perek.
-
17.11.2025
Domowa porażka na koniec jesieni (2013)
W swoim ostatnim meczu w 1. lidze wojewódzkiej zespół Polonii 2013 przegrał na własnym boisku 2:4 (1:1) z Lechem Poznań Niebieskimi. Dla naszej drużyny strzelali Leon Jacków oraz Karol Maleszka.
-
17.11.2025
Trampkarze spadają z 1. ligi wojewódzkiej (2012)
Polonia 2012 przegrała w niedzielę w Licheniu Starym z SMS APR Lampart Ślesin 1:2 (0:2), a jedynego gola strzelił w drugiej połowie Kacper Leciej. Porażka przypieczętowała los Polonii, która wiosną będzie rywalizować w 2. lidze wojewódzkiej. Naszym zawodnikom pozostał jeszcze do rozegrania zaległy mecz z Lechem Poznań/Południe. Niespodziankę sprawił drugi zespół. Drużyna Kornela Ladrowskiego wygrała z liderem rozgrywek Jedynką Luboń 3:2 (1:1) po hat tricku Karola Marciniaka. Decydujący gol padł w doliczonym czasie gry. Polonia 2012 II zakończyła rozgrywki 2. ligi okręgowej na trzecim miejscu.
-
17.11.2025
Niespodziewana porażka na zakończenie (2011)
Porażką zakończyła rundę jesienną Polonia 2011 w 1. lidze wojewódzkiej. Nasz zespół przegrał na stadionie w Klęce 2:4 (0:2) z Canarinhos Skórzewo i zakończył rozgrywki na drugim miejscu za plecami Sparty Złotów. Drugi zespół pokonał 13:0 Spójnię Strykowo i w 2. lidze okręgowej również zajął drugie miejsce.
-
17.11.2025
Dwa zwycięstwa na koniec rundy (2010)
Dwoma zwycięstwami przypieczętowały udaną rundę zespoły rocznika 2010. Pierwsze drużyna na stadionie w Klęce pokonała 3:0 (1:0) SMS APR Ślesin i zakończyła rozgrywki na drugim miejscu - punkt za Wartą Poznań. Drugi zespół po emocjonującym spotkaniu pokonał 4:2 (0:1) Górnika Konin, a już wcześniej zapewnił sobie triumf w rozgrywkach. W myśl nowych przepisów zespół Polonii 2010 II będzie mógł awansować do 1. ligi wojewódzkiej, co oznacza, iż wiosną możemy mieć tam dwóch swoich przedstawicieli.
-
17.11.2025
Jesień zakończona porażką (2009)
W ostatnim meczu rundy jesiennej Polonia 2009 przegrała na własnym boisku 2:3 (1:2) z zespołem APR Lampart Poznań. Poloniści prowadzili od 8. minuty po golu Michała Deręgowskiego, ale na przerwę to goście schodzili prowadząc. Polonia wyrównała tuż po przerwie za sprawą Benjamina Wałuszki, ale w 71. minucie zespół Lamparta wyszedł ponownie na prowadzenie, którego już nie wypuścił z rąk. Nasz zespół zakończył sezon rozgrywki 1. ligi wojewódzkiej na trzecim miejscu.
-
17.11.2025
Derby powiatu dla Kłosa
W sobotę na stadionie w Zaniemyślu odbyły się kolejne derby powiatu średzkiego. Gospodarze miejscowy Kłos podejmowali drugi zespół Polonii Środa Wielkopolska.



























































