20.04.2024
Pewna wygrana w samo południeW sobotnie południe piłkarki Polonii Środa w kolejnym meczu Orlen I ligi kobiet podejmowały na własnym boisku Bielawiankę Bielawa.
Od samego początku polonistki narzuciły rywalkom swój styl gry i zepchnęły zespół z Bielawy do obrony. W 5 minucie w zamieszaniu od bramką rywalek najlepiej odnalazła się Julia Dobroń która z bliska pakuje piłkę do bramki i polonistki obejmują prowadzenie. Od momentu strzelenia bramki zespół Polonii Środa całkowicie przejął kontrolę na boisku. Ale na drugą bramkę w wykonaniu polonistek musieliśmy czekać do 43 minuty. Wtedy to Beata Nowak zdecydowała się na dośrodkowanie w pole karne które ku zaskoczeniu bramkarki rywalek wpadło do bramki. Prowadzenie 2:0 dla średzkiego zespołu utrzymało się do końca pierwszej części spotkania.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. To Polonia Środa miała przewagę i częściej atakowała bramkę rywalek. Brakowało jednak zimnej krwi i wykorzystania swoich okazji. Dopiero w 89 minucie Kamila Wielińska odważnie wpadła w pole karne rywalek i celnym strzałem podwyższyła prowadzenie średzkiego zespołu. Chwilę później pani arbiter zakończyła zawody. Polonistki odniosły pewne zwcyięstwo i dopisały do swojego dorobku komplet punktów.
Polonia Środa Wlkp. wystąpiła w składzie: Parecka – Falkowska, Pakulska, Drożak, Ciesiółka (78` Mikołajczak), Wielińska (89`Serafiniak) , Nogalska, Nowak, Szewczyk (89` Kraska), Dobroń (78`Pawlak) , Nowicka (65` Buczak).
Bramki: Dobroń (5`), Nowak (43`), Wielińska (89`)
Najnowsze aktualności
-
W dniach 8-10 listopada Polonia 2014 rywalizowała w weekendowym turnieju piłkarskim Hary Cup, który rozgrywany był na obiektach ChKS-u w Łodzi. Polonię reprezentowały dwa zespoły, które stawiły czoła rówieśnikom z akademii z różnych miast Polski. Do "drużyny marzeń" turnieju wybrani zostali Jakub Narolski oraz Szymon Różewicz.
-
W ostatnim meczu 2. ligi okręgowej zespół Polonii Środa 2013 II przegrał 2:9 (1:2) z Clescevią Kleszczewo. Nasz zespół długo dzielnie walczył, dotrzymując kroku rywalom i dwukrotnie doprowadzając do wyrównania za sprawą trafień Tymona Hadasia i Mikołaja Junga. Po golu na 2:2 rywale jednak zyskali przewagę i ostatecznie to oni zdobyli trzy punkty.