09.05.2016
Ograli Lidera (2003)W miniony weekend rozegrana została ostatnia kolejka pierwszej rundy w grupie mistrzowskiej rocznika 2003 i młodzi poloniści w niedzielne przedpołudnie udali się do Kobylnicy, gdzie swoje mecze rozgrywa UKS Lider Swarzędz. Pogoda w ten weekend nie była łaskawa dla piłkarzy, ale obie drużyny miały takie same warunki. Zarówno w pierwszej jak i drugiej połowie, sędzia pozwolił zejść zawodnikom na szybkie uzupełnienie płynów, a tą chwile przerwy trener ze Środy wykorzystał też na podpowiedzi swoim podopiecznym.
Mecz zaczął się tak jak było to przewidziane przez szkoleniowca średzkiej Polonii, zawodnicy ze Swarzędza długo utrzymywali się przy piłce, rozciągając grę. Nasza defensywa mimo kilku błędów w ustawieniu, grała skutecznie i nie pozwalała, aby gospodarze przedostali się w bliską odległość pola karnego. Budowali oni grę głównie w środkowej strefie boiska, co nie stwarzało zagrożenia bramce chronionej przez Wiktora Króla. Rywale widząc skuteczną grę polonistów, szukali podania za plecy naszych obrońców. W 19 minucie takie podanie dotarło do zawodnika, który przed podaniem był ustawiony metr za naszą linia obrony i wyszedł sam na sam z naszym bramkarzem. W tej rywalizacji lepszy okazał się jednak piłkarz swarzędzkiej drużyny i Lider objął prowadzenie. W pierwszej części poloniści tylko raz zagrozili bramce gospodarzy, ale Kacper Cyka trafił tylko w boczną siatkę. Do ostatniego gwizdka sędziego w tej części meczu nic już się nie wydarzyło i Polonia schodziła na przerwę, przegrywając 1:0.
Po zmianie stron i kilku roszadach w składzie Polonii, rola drużyny dominującej na boisku się zmieniła i to poloniści ruszyli na rywali, którzy zeszli do defensywy. Pierwszy dobry sygnał do ataku dał Adam Rozwora, który w 34 minucie próbował przedrzeć się w pole karne rywali, a gdy już w nim był, został zahaczony i sędzia wskazał na wapno. Do piłki podszedł Witek Moroz, który pewnym strzałem pokonał golkipera swarzędzkiej drużyny i mecz dla naszych piłkarzy zaczął się od nowa. Poloniści po zdobyciu tej bramki, śmielej atakowali co przyniosło korzyść w 38 minucie, a więc zaledwie 4 minuty później po zdobyciu pierwszej bramki, poloniści zdobyli bramkę dająca prowadzenie. Piłkarze ze Środy wyszli z kontrą, zagrywając piłkę na lewą stronę do Adama Rozwory, ten dostrzegł na prawym skrzydle wolnego Kacpra Cykę i przerzucił do niego futbolówkę, natomiast środkiem boiska w stronę bramki rywala biegł Wiktor Król (tak, ten sam co w pierwszej połowie bronił średzkiej bramki) i Kacper bez przyjęcia, podał do Wiktora, Który przyjęciem minął dwóch obrońców i wychodząc przed bramkarza, posłał piłkę do siatki. Polonia niespodziewanie objęła prowadzenie, gdyż patrząc na pierwszą cześć meczu, nikt z kibiców będących na tym spotkaniu, nie myślał, że Polonia strzeli w tym meczu chociaż jedną bramkę, natomiast dobra gra w drugiej części przyniosła aż dwie, a apetyt na kolejne był bardzo duży, chociażby w 43 minucie Jasiu Kasprzyk strzałem z dużej odległości trafił tylko w poprzeczkę, a chwilę później Polonia mogła prowadzić jeszcze wyżej, ale strzał Wiktora Króla na pustą bramkę, został w ostatnim momencie zablokowany przez obrońcę ze Swarzędza i piłka opuściła boisko. W tym meczu Wiktor mógł zdobyć jeszcze dwie bramki, jednak jego funkcja w drużynie jest zupełnie inna, on jest odpowiedzialny za bronienie, a więc zdobycie bramki dającej 3 pkt. w zupełności wystarczy i nie możemy od niego wymagać zachowań rasowego napastnika.
Po 60 minutach gry w pełnym słońcu, sędzia zakończył to spotkanie i Polonia zwycięża z Liderem Swarzędz 2:1.
Dla zwykłego kibica, mógłby to być mecz nie do zrozumienia, natomiast idealny materiał do pokazywania jak można się podnieść i zwyciężyć.
Lider w pierwszej połowie zdominował polonistów, zdobywając tylko 1 bramkę, ale też nie stwarzając sobie super sytuacji bramkowych, natomiast w drugiej części, mecz zmienił się o 180 stopni i to Polonia dominowała na boisku, zdobywając o jedną bramkę więcej niż gospodarze.
Piłka nożna jest nieprzewidywalna i jak było widać na boisku w Kobylnicy, nie zawsze wygrywa ten, który jest lepszy w pierwszej połowie i strzela bramkę jako pierwszy. Gra się do ostatniego gwizdka co udowodnili średzcy piłkarze pokazując charakter.
Była to ostatnia kolejka pierwszej rundy i poloniści z dorobkiem 18 punktów, zajmują 2 miejsce tuż za Lechem Poznań, który ma zaledwie punkt więcej.
Na trzecim miejscu jest Akademia Reissa z dorobkiem 14 punktów, a 8 punktów straty do Polonii ma UKS Śrem. Nasz niedzielny rywal zajmuje piąte miejsce i ma zdobytych 8 punktów, podobnie jak Nielba Wągrowiec. Miejsce 7 to Canarinhos Skórzewo zaledwie z 3 punktami, a tabelę zamyka Dyskobolia Grodzisk nie mając na swoim koncie jeszcze żadnych punktów.
To właśnie piłkarze z Grodziska będą kolejnym rywalem średzkich polonistów, a mecz rozegrany zostanie w sobotę 14 maja o godz. 12 na dolnym boisku CTP w Środzie.
Polonia wystąpiła w składzie: W. Król, W. Piotrowski, F. Półrolniczak, J. Kasprzyk, M. Kościelniak, W. Moroz, A. Rozwora, K. Cyka, M. Scholz, B. Molski, S. Łopatka
W meczu nie wystąpił Kamil Tabaczka, który podczas rozgrzewki zgłosił ból stawu skokowego.
Zdjęcia z tego spotkania można obejrzeć tutaj.
Najnowsze aktualności
-
29.10.2025
Wyrwali punkt KKS-owi (2009)
Punkt w doliczonym czasie gry wyrwali w sobotę Poloniści z rocznika 2009 zespołowi KKS-u 1925 Kalisz. Po trzydziestu minutach goście prowadzili już 2:0, ale przed przerwą gola kontaktowego strzelił z rzutu karnego Benjamin Wałuszko. Druga połowa długo była bezbramkowa, ale w piątej minucie czasu doliczonego gola na wagę punktu strzelił Kacper Kucharski. Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek Polonia jest trzecia w ligowej tabeli.
-
29.10.2025
CLJ WU-16: Zagrały na szóstkę (Juniorki)
Kolejny świetny występ w CLJ WU-16 mają za sobą Polonistki! Nasz zespół spisal się na "szóstkę" wygrywajac na wyjeździe 6:0 (4:0) z LFA Szczecin. Bramki dla Polonii strzelały Julia Wawroska - dwie, Natasza Szymańska - dwie, Maria Dydymska oraz Martyna Szymańska. Nasza drużyna po rozegraniu siedmiu kolejek zajmuje trzecie miejsce w rozgrywkach za placami jedynie Warty Poznań oraz Orlenu Gdańsk.
Kolejne zwycięstwo odniósł też zespół rywalizujący w 4. lidze kobiet. Polonistki wygrały aż 13:0 (6:0) z GAP Czacz/Śmigiel.
-
28.10.2025
Daleka wyprawa do Rewala
Już w czwartek piłkarze Polonii Środa udadzą się do Rewala by w ostatni dzień października zmierzyć się z rozgrywającym swoje mecze w Niechorzu Wybrzeżem Rewalskim Rewal. Po bolesnej porażce z Notecią Czarnków dla podopiecznych Macieja Rozmarynowskiego mecz ten będzie doskonałą okazją do powrotu na zwycięską ścieżkę. Ale rywali w żaden sposób lekceważyć nie można. W poprzedniej kolejce Wybrzeże pokonało Flotę Świnoujście.
-
27.10.2025
Akademia: Raport ligowy (25/26.10.2025)
Komplet wyników meczów ligowych drużyn akademii w dniach 25/26 października 2025.
-
27.10.2025
Klasa A: Remis z Orlikiem Miłosław
W wyjazdowym spotkaniu 11. kolejki klasy A zespół Polonii III zremisował w Orzechowie z Orlikiem Miłosław 1:1 (0:1). Gospodarze wyszli na prowadzenie w 18. minucie po trafieniu Eryka Popisa, zaś do remisu w 63. minucie doprowadził Filip Staszak. Choć obie ekipy miały okazje do rozstrzygnięcia wyniku na swoją korzyść to gole już nie padły i pojedynek zakończył się podziałem punktów.
-
25.10.2025
Pompa Team wygrywa w derbach powiatu
W sobotę na Stadionie Średzkim w ramach rozgrywek piątej ligi odbyły się derby powiatu średzkiego w których drugi zespół Polonii Środa rywalizował z Pompa Team Jarosławiec.
-
24.10.2025
Ostre strzelanie Noteci
Czternasta kolejka trzeciej ligi grupy drugiej przyniosła nam kolejne derby Wielkopolski. Tym razem do Środy Wielkopolskiej na pojedynek z miejscową Polonią przyjechała Noteć Czarnków.
-
24.10.2025
Pierwszy punkt z niedosytem (Młodziczki)
Pierwszy punkt w rozgrywkach ligi wojewódzkiej wywalczyły nasze młodziczki! Podopieczne Dawida Łuczki, które od 35. minuty prowadziły po golu Wiktorii Surdyk, mogą czuć jednak spory niedosyt. Zespół gości doprowadził do podziału punktów w doliczonym czasie gry.



























































