11.05.2012
Musimy strzelić bramkę - Jacek NowaczykPrzed piłkarzami Polonii Środa ważny mecz z GKS-em Dopiewo. Średzka drużyna nie wygrała spotkania od trzech kolejek i ma już tylko jeden punkt przewagi nad trzecim w tabeli Sokołem Kleczew.
Najbardziej martwi skuteczność polonistów, którzy jakby zapomnieli jak się strzela bramki. Od 291. minut bramkarze przeciwników Polonii zachowują czyste konto i nie mają za dużo pracy. - Rzeczywiście w tych trzech ostatnich spotkaniach nie udało nam się strzelić bramki. Nie stworzyliśmy sobie również zbyt wielu dogodnych sytuacji. Wynika to przede wszystkim z tego że nasza sytuacja kadrowa była bardzo nieciekawa. Od jakiegoś czasu nie gra Michał Stańczyk, w jednym meczu pauzował Krystian Pawlak. Niestety ani Marcin Duchała, ani Krystian Pawlak lub Maciej Kononowicz, czy któryś z zawodników z pomocy nie przełamał się i nie zdobył bramki – mówi trener Jacek Nowaczyk.
Sytuacja kadrowa Polonii nie jest dobra. W Trzciance Jacek Nowaczyk, miał do dyspozycji zaledwie czternastu graczy z 24. osobowej kadry. - Poprawia się już na szczęście powoli sytuacja kadrowa. Powrócą Maciej Gendek i Krystian Pawlak, a są to zawodnicy z podstawowego składu. Michał Okninski też na pewno wzmocni siłę ławki rezerwowej. Także uważam że będzie grało nam się zdecydowanie lepiej niż ostatnio z Lubuszaninem Trzcianka – twierdzi szkoleniowiec.
Po doznanym wstrząsie mózgu w meczu z Unią Swarzędz do gry powrócił Paweł Przybyłek. Jego występ w ostatnim meczu stał pod dużym znakiem zapytania. - Paweł miał ostatnio dłuższą przerwę. Cieszę się, że zdecydował się wystąpić w Trzciance. Uważam, że jest to na pewno bardzo mocny punkt naszego zespołu. Jego powrót to wielkie wzmocnienie, co było już widać podczas spotkania z Lubuszaninem – tłumaczy trener Polonii.
GKS Dopiewo na wiosnę przegrał tylko jedno spotkanie z Unią Swarzędz. Piłkarze trenera Marka Pawłowskiego są trzecim najskuteczniejszym zespołem ligi w rundzie wiosennej co może oznaczać że rywale grają ofensywnie. Obawy trenera są jednak odmienne. - Bardzo bym się cieszył jakby GKS Dopiewo zagrało otwarty futbol. Obawiam się jednak że zespół ten nastawi się na kontrataki i to widowisko nie będzie wyglądało tak jak powinno. Ucierpi wtedy na pewno ucierpi piękno piłki co nie będzie się podobało kibicom. Myślę, że jest to jednak kwestia strzelenia bramki i taktyka rywala wtedy się nie sprawdzi – tłumaczy szkoleniowiec.
Spotkania z GKS-em Dopiewo od kilku sezonów są pełne emocji. Obie drużyny razem walczyły o awans do trzeciej ligi, a dodatkowo przejście trenera Ryszarda Rybaka z Polonii do Dopiewa dodało tej rywalizacji jeszcze większych emocji. W rundzie jesiennej naprzeciw siebie stanęli stary-nowy trener polonistów Jacek Nowaczyk oraz wspomniany już Ryszard Rybak. Było to więc starcie byłego asystenta z pierwszym szkoleniowcem. - Mecz przecinko zespołowi z Dopiewa, był pierwszy moim spotkaniem w roli trenera. Udało nam się wygrać, po ciężkim meczu 1:0. Na pewno spotkania Polonii i GKS-u mają jakieś podteksty. Są to w jakimś sensie derby, walczyliśmy razem o awans do trzeciej ligi. Uważam że to rzecz normalna i tak w piłce powinno być – dodaje spokojnie Jacek Nowaczyk.
Najnowsze aktualności
-
W niedzielę w swoim pierwszym turnieju udział wzięły dziewczynki z rocznika 2014/2015. Turniej Olimpic Winter Cup II odbył się bez prowadzenia klasyfikacji. Dziewczynom udało się wygrać kilka meczów. Nasza drużyna zebrała niezbędne do rozwoju doświadczenie. Warto dodać, że w drużynie turnieju znalazła się Zosia Kostyra.
-
W sobotę 7 grudnia obie grupy rocznika 2015 udały się do Suchego Lasu na gry kontrolne z miejscowymi Sucharami. Mimo wielu chorób i niskiej frekwencji w obu drużynach zaprezentowaliśmy się ze świetnej strony. Grając bez zmian, bardzo długo prowadziliśmy grę, zdobywając wiele bramek nie tracąc przy tym przez dłuższy czas ani jednej.
-
W ostatnim czasie zespół Polonii 2013 II rozegrał dwa mecze kontrolne w Śremie, najpierw z Wartą, a następnie z UKS-em. Dwukrotnie wygrywały śremskie drużyny, ale mecze były bardzo ciekawe, a Polonia strzeliła w nich osiem bramek. Do siatki rywali trafiali Szymon Tkaczyk, Piotr Kopczyński, Mateusz Niemczewski, Mikołaj Jung, Franciszek Krzysztofiak, Tymon Hadaś, Wojciech Lepczyński oraz Wojciech Polk.
-
Zespół żaków starszych Polonii (rocznik 2016) miniony weekend spędził w Zabrzu, gdzie wziął udział w turnieju U-9 Caro Barbórka Cup 2024 organizowany przez Pro-Turnieje. Nasi chłopacy zebrali ogrom doświadczeń w starciach z rówieśnikami reprezentującymi wiodące akademie piłkarskie takie jak Varsovia, Śląsk Wrocław, Radomiak czy Stal Rzeszów.