23.09.2015
M. Bekas: Cieszymy się z awansuZapraszamy do lektury krótkiego wywiadu z trenerem Polonii Środa przeprowadzonego zaraz po meczu trzeciej rundy Pucharu Polski z Vitcovią Witkowo.
Panie trenerze Polonia odnosi pewne i planowe zwycięstwo w Pucharze Polski i choć był to łatwy mecz dla naszego zespołu to nie należy lekceważyć żadnego przeciwnika.
Na samym początku trzeba powiedzieć że dawno nie mieliśmy okazji grać na takim boisku. Największym problemem było to żeby piłka toczyła się po nim a nie odbijała się czy skakała. Chwała chłopakom za to że tak szybko strzelili dwie bramki i ustawiliśmy sobie mecz bo to różnie bywa w przygodzie pucharowej z takimi rywalami. Cieszy mnie też to że zaraz po przerwie zdobyliśmy trzecią bramkę która uspokoiła mecz. Nasi zawodnicy podeszli do tego spotkania w pełni profesjonalnie. Wszystkie założenia taktyczne nakreślone przed spotkaniem zostały przez zespół wykonane. Sam mecz nie był jakimś specjalnym widowiskiem jednak boisko determinowało taki a nie inny sposób gry.
Cieszy też przełamanie złej passy meczy wyjazdowych z tego sezonu.
W każdym meczu staramy się grać o zwycięstwo. Do tej pory na wyjazdach nam się to nie udawało ale przegrywaliśmy zawsze po dobrych spotkaniach. W końcu przyszedł taki moment że to zwycięstwo udało się odnieść. Oczywiście trzeba tutaj podkreślić że graliśmy z zespołem z niższej ligi ale mam nadzieję że to będzie dobry prognostyk przed następnymi meczami.
W spotkaniu z Vitcovią dał pan odpocząć kilku zawodnikom, a kilku z nich zagrało w krótszym wymiarze czasowym. Czym było to spowodowane?
Taka była koncepcja gry na dzisiejsze spotkanie. Chciałem obejrzeć zawodników którzy na co dzień występują w większym wymiarze czasowym w drugim zespole. interesowało mnie to jak sobie poradzą w meczu pucharowym. Powiem szczerze że sprawdzili się i pokazali że są wartościowymi zawodnikami naszego składu.
Najnowsze aktualności
-
21.04.2010
Porażka na własne życzenie
W poniedziałek 19 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Szamotuł. Spotkanie to miało sie odbyć w pierwotnym terminie w sobotę 17 kwietnia, jednak ze względu na Żałobę Narodową zostało przeniesione na ten nietypowy termin. Sredzianie mogli pokusić się o dobry wynik, jednak nie umieli wykorzystać gry w przewadze i niestety przegrali z MSP Szamotuły 2:1, prowadząc do przerwy 1:0.























































