30.09.2018
GWARDIA pokonana!Po emocjach związanych z awansem do 1/16 Pucharu Polski piłkarze Polonii Środa w kolejnym meczu ligowym podejmowali na własnym boisku Gwardię Koszalin.
Od samego początku spotkanie miało dziwny przebieg. Już w 2 minucie w sędzia główny dopatrzył się faulu w polu karnym Luisa Henriqueza na jednym z zawodników Gwardii i podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł Krzysztof Bułka i pewnym strzałem pokonał Łukasza Radlińskiego. Już pięć minut później Polonia mogła doprowadzić do wyrównania. Po doskonałym podaniu Krzysztofa Bartoszaka w sytuacji sam na sam z bramkarzem Gwardii znalazł się Jakub Apolinarski ale jego uderzenie pada łupem golkeepera z Koszalina. Minutę później z narożnika pola karnego uderzał Damian Buczma. Jego uderzenie odbija bramkarz rywali, do piłki dopada Krzysztof Bartoszak ale jego strzał wpada na słupek. Polonia swego dopięła w 29 minucie. Luis Henriquez zagrał na skrzydło do Damiana Buczmy a ten zagrał piłkę w pole karne do Jakuba Wilka. Nasz pomocnik ładnym technicznym strzałem umieścił piłkę w bramce i mieliśmy remis 1:1. Po zdobyciu bramki nasz zespół zdominował rywala i przejął inicjatywę na boisku dążąc do zdobycia kolejnej bramki. Jednak do końca pierwszej połowy naszemu zespołowi sztuka się to nie udała i na przerwę oba zespoły schodziły przy remisie 1:1.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. To Polonia prowadziła grę i atakowała a rywale stali schowani i czekali na dogodny moment do kontrataku. W 51 minucie po dośrodkowaniu z boku boiska Luisa Henriqueza piłkę głową do bramki rywali skierował Jędrzej Kujawa. Mimo objęcia prowadzenia Polonia nie zamierzała oddawać inicjatywy i dalej atakowała rywala. W 58 minucie i w 65 minucie poloniści dwukrotnie za sprawą Krzysztofa Bartoszaka kierowali piłkę do bramki rywali ale za każdym sędzia sygnalizował pozycję spaloną i trafienia te nie zostały uznane. Do końca spotkania Polonia naciskała na rywala. Dopiero w samej końcówce zrobiło się nerwowo bo Gwardia próbowała doprowadzić do remisu. Ale nasz zespół mądrze się bronił i dowiózł cenne zwycięstwo do końcowego gwizdka sędziego. Tym samym to Polonia mogła się po końcowym gwizdku cieszyć z trzech punktów.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: 1. Radliński – 25. Henriquez, 2. Borucki, 23. Kozłowski, 22. Skrobosiński, 10. Kujawa, 8. Zgarda, 3. Buczma (38` 14. Jurga), 16. Wilk (70` 21. Chopcia), 19. Apolinarski (82` 13. Górzyński), 11. Bartoszak.
Gwardia Koszalin wystąpiła w składzie: 1. Hartleb – 2. Piotrowski (57` 26. Szygenda), 6. Wojciechowski, 7. Karbowiak (68` 15. Wasilewski), 8. Dondera, 9. Drzewiecki, 10. Bułka (63` 20. Bednarski), 16. Ginter, 18. Stańczyk (72` 23. Szwak), 21. Silski, 24. Przyborowski
Bramki: Wilk (29`), Kujawa (51`) - Bułka (2`k)
Żółte kartki: Skrobosiński - Szwak
Widzów: około 300
Najnowsze aktualności
-
21.10.2024
Pięć goli z Medykiem (Juniorki)
W sobotę zespół juniorek postawił kolejny kroczek w kierunku Centralnej Ligi Juniorek. Na boisku CTP1 nasze zawodniczki pewnie wygrały z Medykiem II Konin 5:0, a bramki strzelały Jagoda Bartkowska, Blanka Olejnik - dwie oraz Julia Wawroska - dwie.
-
21.10.2024
Zagrali w turnieju Funinio (2017)
W sobotę siedmioosobowy zespół żaków Polonii 2017 wziął udział w organizowanym przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej turnieju Funinio, który odbywał się na poznańskim PLEK-u. Poloniści rywalizowali z zespołami: Lilia Mikstat, Szamotulski KS, AP Reissa Piątkowo, Juna-Trans Stare Oborzyska, Red Box AP Biedrusko, Victoria Września, Barbakan Zaniemyśl/Szczodrzykowo, Funinio Szczecin, Lubuszanin Trzcianka, LPFA Piątkowo oraz AF 92 Witkowo.
-
21.10.2024
Bez punktów w Sosnowcu
W sobotnie popołudnie piłkarki Polonii Środa Wielkopolska udały się do Sosnowca żeby zagrać ligowe spotkanie z drugim zespołem Czarnych.
-
21.10.2024
Tornado nie poszalało w Środzie
W kolejnym meczu ligowym trzeci zespół seniorów Polonii Środa Wielkopolska podejmował na własnym boisku Tornado Trzebaw.
-
21.10.2024
Akademia: Raport z rozgrywek (19/20.10.2024)
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
19.10.2024
Bez bramek w derbach Wielkopolski
W meczu trzynastej kolejki III ligi grupy drugiej piłkarze Polonii Środa Wielkopolska podejmowali na własnym boisku Pogoń Nowe Skalmierzyce.
-
18.10.2024
Akademia: Zapowiedź weekendu (19/20.10.2024)
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
18.10.2024
Minimalna porażka z liderem (2009)
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.



























































