23.05.2012
Chcemy ucieszyć kibiców - Waldemar GrześkowiakJuż dziś piłkarze Polonii Środa zmierzą się na własnym boisku z Wdą Świece. Będzie to ostatni mecz naszej drużyny w tym sezonie, a zarazem debiutanckie spotkanie przed średzką publicznością dla trenera Waldemara Grześkowiaka.
W ostatnim meczu poloniści przegrali wysoko 1:4 w Inowrocławiu z Cuiavią. Był to pierwszy mecz w roli trenera dla Waldemara Grześkowiaka, który mimo że odmienił grę piłkarzy to nie może zapisać sobie tego spotkania do udanych. - Nie zawsze wynik meczu odzwierciedla to co działo się na boisku. Uważam że przez przebieg całego spotkania byliśmy równorzędnym przeciwnikiem dla Cuiavii. Stworzyliśmy sobie więcej okazji do zdobycia bramki, niestety jeszcze w tym dniu nasza skuteczność nie była najlepsza i dlatego też wynik jest taki jaki jest. Cieszy mnie to że zawodnicy do ostatniej minuty walczyli o zdobycz punktową. Widać było że bardzo im na tym zależy. Nawet w 86. minucie kiedy padła trzecia bramka dla rywali to nie podłamali się i walczyli dalej – mówi szkoleniowiec.
Rywal Polonii zgromadził w tym roku 23. punkty co plasuje ich na drugiej pozycji w tabeli rundy wiosennej. Przeciwnicy przegrali zaledwie dwa spotkania, a w polu pokonanych zostawili między innymi Lecha Rypin. - Szanujemy rywala i jego dokonania w rundzie wiosennej, ale mecz gramy u siebie, przy własnej publiczności. Myślę że będzie ona dla nas dwunastym zawodnikiem i pomoże przełamać nam złą passę, ale i także odnieść tak upragnione zwycięstwo – powiedział trener.
Rundy wiosennej Polonia nie można zaliczyć do szczęśliwych. Nie tylko przez słabsze wyniki w końcowej jej części, ale przez dużą plagę kontuzji, której nawet najstarsi kibice naszego klubu nie pamiętają. - Faktycznie mieliśmy wielkiego pecha, jakieś fatum zawisło nad naszą drużyną. W rundzie wiosennej ilość kontuzji jest ogromna. Cieszymy się że ten sezon już dobiega ku końcowi i chłopacy będą mogli dojść do pełni sił oraz przygotować się do nowego sezonu, który pewnie będzie jeszcze trudniejszy od tego – tłumaczy Waldemar Grześkowiak.
Bez większych obaw do meczu z Wdą podchodzi Waldemar Grześkowiak, który wierzy w korzystny wynik dla średzian. - Jak zwykle jestem optymistą, mam nadzieję że wreszcie przełamiemy się i chłopacy odzyskają dawną skuteczność. Chcemy w tym ostatnim meczu w końcu ucieszyć zarówno kibiców jak i działaczy jak również samych siebie – dodał na koniec szkoleniowiec.
Najnowsze aktualności
-
Znacie ich z ciepło przyjętego filmu "Okoń - moja droga" o kultowym piłkarzu Lecha Poznań Mirosławie Okońskim. Fachowcy w video marketingu, eksperci z zakresu doradztwa wizerunkowego, twórcy pięknych filmów dokumentujących otwarcie Nowego Stadionu Średzkiego - firma Sotis Studio nawiązuje partnerstwo z KS Polonia Środa Wielkopolska!
-
We wtorek zespół juniorek rozegrał kolejny mecz w 2. lidze okręgowej trampkarzy C2. Polonistki na boisku CTP1 wygrały 12:0 (5:0) z zespołem UKS Śrem, a dwie zawodniczki skompletowały hat-tricka - Nikola Jeziorska oraz Julia Wawroska. Nasze dziewczyny zajmują drugie miejsce w ligowej tabeli, ustępując jedynie zespołowi dziewcząt Warty Poznań.
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.