12.05.2013
Zwycięstwo żaków z Orlikiem MosinaW sobotni poranek przy niezbyt sprzyjającej pogodzie żaki Polonii podejmowały na boisku w Środzie zespół Orlika Mosina. Oba zespoły reprezentowały równy poziom gry. Patrząc jednak na tabele w tej grupie można powiedzieć, że był to mecz o 6 pkt.
Początek spotkania podopieczni Ł. Kaczałka niestety przespali a w 5 min goście wyszli już na prowadzenie po błędzie obrońcy, który zostawił zawodnika bez krycia. Napastnik Mosiny wykorzystał sytuację sam na sam, ale strzelając na „raty” ponieważ nasz bramkarz najpierw obronił jego strzał a przy dobitce nie miał już szans. Stracona bramka nie dała polonistom większej motywacji. Nieco rozkojarzeni średzianie chaotycznie wybijali piłki , ciężko było przeprowadzić składną akcję. A zawodnicy z Mosiny coraz śmielej atakowali bramkę Polonii. W 16 min goście wykonywali rzut rożny, zawodnik Orlika wyłożył piłkę niepilnowanemu na linii pola karnego koledze a ten silnym strzałem pokonał naszego bramkarza, który zasłonięty przez swoich zawodników z drużyny nie widział wcale piłki. Kolejny stały fragment gry i złe ustawienie spowodowało utratę bramki a w tym meczu dało już prowadzenie Mosinie 0-2. Druga bramka wprowadziła nerwowość w naszej drużynie , choć swoje sytuacje też mieli A. Krotofil czy N. Dymski, którego piłka po strzale z rzutu rożnego minęła centymetry bramkę przyjezdnych. Obrońcy Orlika grali dobrze przerywając ataki Średzian tuż przed polem karnym. Brakowało tez strzałów z dystansu. Wkoncu nadeszła 23 min i przełom w grze Poloni!! Do odbitej piłki za polem karnym dobiegł nasz obrońca D. Boniecki, który silnym uderzeniem pod poprzeczkę nie dał żadnych szans bramkarzowi i było 1-2. Ta kontaktowa bramka tak zmotywowała polonistów, że od razu po wznowieniu gry ruszyli do ataku i efekt był taki że w 25 min A. Krotofil doprowadził do wyrównania. Sędzia pozwolił tylko wznowić grę i po chwili zaprosił wszystkich piłkarzy na krótką przerwę. Po zmianie stron poloniści grali śmielej utrzymując się przy piłce wymieniając wiele podań nawet z pierwszej piłki. Ta druga część meczu, która rozgrywana była w deszczu należała do żaków Polonii tym razem to pod bramką gości się kotłowało. Umocnieni faktem, że udało się odrobić stratę dwóch bramek Polonia konsekwentnie dążyła do tego, aby wygrać ten mecz. Zawodnicy z Mosiny cofnięci pod własną bramkę nastawiali się już tylko na grę z kontry. Parę razy też zagrażali pod naszą bramką. Gdy zostało około 7 min do zakończenia meczu Polonia wykonywała rzut różny. Podanie J. Szablewskiego wykorzystał D. Boniecki, który kolejny raz oddał silny strzał na bramkę rywala a piłka odbiła się najpierw od obrońcy później od bramkarza i wpadła do bramki. 3-2!! Szał radości u zawodników Polonii oraz wielu kibiców ze Środy, którzy mimo takiej pogody przyszli wspierać swój zespół. Do końca meczu nie wiele pozostało i nic złego nie mogło się stać piłkarzom naszej drużyny. Jeszcze goście próbowali doprowadzić do remisu ale nic z tego- obrońcy stanęli na wysokości zadania. W ostatniej minucie jeszcze kropkę nad „i” postawił K. Kaźmierczak, który wykorzystał błąd obrońcy z Mosiny i wynikiem 4-2 dla Polonii zakończyło się to spotkanie.
Brawa dla wszystkich chłopców za wysiłek włożony w ten mecz. Było to kolejne spotkanie w Środzie gdzie Polonia odrobiła stratę dwóch bramek a w tym meczu udało się nawet wygrać.
Szkoda pierwszej połowy, bo w drugiej było już naprawdę dobrze. Za tydzień kolejny mecz na średzkim orliku. Poloniści w sobotę podejmować będą dobrze znaną drużynę Kadet Tulce a za dwa tygodnie ciężki wyjazd do Otusza gdzie zmierzą się dwie najsilniejsze ekipy tej grupy.
Polonię reprezentowali: F. Łuczak, D. Boniecki, D. Budziński, F. Łasocha, J. Lammel, N. Dymski, R. Rubach, A. Krotofil, S. Ciesielski, J. Szymczak, J. Szablewski, K. Kaźmierczak, M. Binkowski, N. Bosiacki, M. Rosiak, J. Węclewski, J. Bzowy, K. Nowak, J. Kubasiewicz, K. Sołtysiak, W. Stępień, M. Kluska, F. Urbański,
Najnowsze aktualności
-
Drugi zespół Polonii Środa Wielkopolska występujący w tym sezonie w V lidze grupa druga zakończył już rozgrywki jesienne obecnego sezonu. Po piętnastu kolejkach młodzi poloniści są na jedenastym miejscu i mają w swoim dorobku siedemnaście punktów na ten dorobek punktowy złożyły się cztery zwycięstwa, pięć remisów i sześć porażek. Dziś przyjrzymy się dokonaniom podopiecznych Marka Bugajskiego i Leszka Maźwy w minionej już rundzie.
-
W piątek 25 listopada piłkarze Polonii Środa rozegrają towarzyskie spotkanie w którym ich rywalem będzie Warta Sieradz. Piątkowy rywal średzkiego zespołu zajmuje piętnaste miejsce w tabeli w trzeciej lidze grupa pierwsza. Piłkarze Warty w rundzie jesiennej zgromadzili 13 punktów. Na ten dorobek złożyły się dwa zwycięstwa, siedem remisów i osiem porażek. Bilans bramkowy Warty to 15-29, a najlepszym strzelcem zespołu jest Wiktor Płaneta który zdobył 4 bramki.
-
Młodzicy starsi Polonii Środa Wielkopolska awansowali do Ligi Wojewódzkiej! Poloniści w ostatni weekend musieli wygrać swoje oba spotkania, aby wyprzedzić w tabeli UKS Śrem. Ta sztuka udała się bez problemów, bo podopieczni Łukasza Żeglenia i Radosława Piotrowskiego wygrali 6:0 z Liderem Swarzędz oraz 9:0 z Mieszkiem II Gniezno. Jest to powrót rocznika 2010 na szczebel wojewódzki po półrocznej przewie.
-
W ostatniej kolejce 1. ligi okręgowej trampkarzy młodszych Polonia Środa Wielkopolska wygrała w Szczodrzykowie z Kotwicą Kórnik 4:1 (2:0). Poloniści przez większość czasu kontrolowali przebieg meczu i zwycięstwem przypieczętowali swój awans do Ligi Wojewódzkiej. Podopieczni Marcina Parusa i Miłosza Twardowskiego dokonali niecodziennego wyczynu - odnieśli komplet zwycięstw w czternastu meczach ligowych.