12.11.2013
Zwycięstwo żaków 2005 w GnieźnieW poniedziałek 11 listopada grupa Żaków 2005 udała się do Gniezna na swój pierwszy turniej halowy. Organizatorem turnieju była drużyna miejscowego Gniewko. W turnieju wzięło udział 6 zespołów: Gniewko Gniezno I, Gniewko Gniezno II, Lechia Kostrzyn I, Lechia Kostrzyn II, MKS Trzemeszno i nasza Polonia. Turniej był rozgrywany w systemie "każdy z każdym" a mecz trwał 15 minut. Jak się okazało w tym dniu nie było mocnych na średzian i to właśnie poloniści wygrali cały turniej bez porażki.
Pierwszym rywalem średzian była drużyna Lechii Kostrzyn II. Jak się okazało był to jeden z najtrudniejszych meczów w całym turnieju. Początek spotkania należał dla Lechii, ponieważ w 100% wykorzystali błąd naszych obrońców. Na szczęście Polonia miała tego dnia w składzie Mateusza Duszczaka który w końcówce meczu zdobywa dwie piękne bramki z dalszej odległości. Ostatecznie Polonia wygrywa swój pirwszy mesz na hali 2:1.
Kolejnym rywalem była drużyna MKS-u Trzemeszno. Mecz był bardzo wyrównany, na zmianę atakował to jedna to druga drużyna. Kilku dogodnych sytuacji nie wykorzystuje Mateusz Rosiak, któremu brakowało też szczęścia. Jednak na 5 minut przed końcem meczu szczęście dla naszej drużyny uśmiechnęło się. Mati Rosiak wykorzystał w końcu jedną z sytuacji i Polonia wygrywa ten mecz 1:0.
Warto wspomnieć że był to absolutny debiut naszych chłopców na hali bo jeszcza dwa dni wcześniej grali swój mecz ligowy na orliku.
W trzecim meczu poloniści spotkali się z pierwszym zespołem gospodarzy czyli Gniewkiem Gniezno. Mecz zapowiadał się bardzo emecjonującą ponieważ obie drużyny prezentowały wysoką formę w pierwszych meczach. Podczas tego meczu była słychać gorący doping dla obu zespołów. Mecz rownież był bardzo wyrównany, obie ekipy w pierwszych minutach badały się. Wiadomo było że nawet jedna zdobyta bramka może dać zwycięstwo w całym meczu. Tak też się stało i w końcówce meczu Mati Duszczak zdobywa jak się okazało jedyną bramkę w tym meczu. Było to już trzecie zwycięstwo naszych chłopców w całym turnieju.
Po przerwie obiadowej przeciwnikiem średzian była ekipa Gniewka Gniezna II. Jak się okazało był to najlatwiejszy przeciwnik w całym turnieju. Polonia wygrała czwarty mecz z rzędu pewnie 3:0 po bramkach Mateusza Duszczaka, Mateusza Rosiaka i jednej samobójczej. Po tej wygranej było już pewne że to właśnie średzianie w swoim pierwszym występpie na hali wygrają cały turniej.
W ostatnim meczu całego turnieju Polonia zmierzyła się z drużyną Lechi Kostrzyn I. Obie ekipy nie chciały zdecydowanie zaatakować. Szans na zdobycie bramek również nie brakowało, jednak żadna bramka w tym spotkaniu nie padła. Tak więc Polonia w 5 meczach odniosła 4 zwycięstwa i 1 remis, tracąc przy tym jedną bramkę. Brawo dla całego zespołu i licznie zebranych kibiców. Należy dodać też, że nasz bramkarz Jasiu Węclewski został wybrany najlepszym bramkarzem turnieju. Oby tak dalej Polonia!
Polonia wystąpiła w składzie: J.Węclewski, M.Walczak, M.Wawroski, F.Hoffmann, M.Duszczak, M.Rosiak, J.Góźdź, P.Krajewski, K.Nowak, K.Mieloszyński, W.Kubisiak, B.Miedziak.
Zdjęcia z turnieju zobaczyć mozna tutaj.
Najnowsze aktualności
-
Ciekawie zapowiada się najbliższe spotkanie ligowe piłkarzy Polonii Środa Wielkopolska. Tym razem podopieczni Mikołaja Raczyńskiego podejmą na własnym boisku drugi zespół występującej w PKO Ekstraklasie Pogoni Szczecin. Mecz odbędzie się w wieczornej aurze bo zostanie rozegrany o godzinie 20:00 a towarzyszyć mu będzie huczne otwarcie Nowego Stadionu Średzkiego.
-
Mimo walki i wyrównanego meczu nie udało się zdobyć punktów Polonii 2011 w starciu z Górnikiem Konin. Poloniści prowadzili do przerwy 2:1 po bramkach Adama Jankowskiego oraz Kuby Kucharskiego, ale tuż po przerwie Górnik wyrównał. Decydujące dwa gole padły w ostatnich pięciu minutach spotkania. Drugi zespół na własnym boisku przegrał 0:3 (0:2) z Avią Kamionki.
-
Polonia 2010 w sobotę pokonała Mieszko Gniezno w wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej C1. Nasz zespół dość szybko objął prowadzenie, które utrzymał do końca spotkania, chociaż gospodarze nie odpuszczali i w pewnym momencie zmniejszyli nawet straty z trzech bramek do jednej. Poloniści nie dali sobie jednak wyrwać punktów i ostatecznie wygrali przewagą dwóch goli.