29.11.2021
Zwycięstwo z Sucharami Suchy LasW sobotę 27.11.2021 o godz. 13.00 na boisku w Środzie Wlkp. drużyna rezerw Polonii Środy rozegrała spotkaniu w klasie okręgowej z zespołem Suchary Suchy Las. Mecz zakończył się zwycięstwem Polonii Środa 3-2. Bramki dla Polonii strzelili: Mateusz Stolecki - 2, Wojciech Pinczak - 1.
Zespół Polonii od pierwszego gwizdka sędziego przejął inicjatywę w meczu. Zespół gościu od początku spotkania grał nisko i czekał na kontry. W pierwszej połowie zawodnicy Polonii przebywali na połowie przeciwnika stwarzając kilka sytuacji strzeleckich. Goście najgroźniejszą sytuacje wypracowali w 15 minucie wykorzystując błędy w defensywie, strzał obronił bramkarz. Druga groźna sytuacja to 44 minuta i rzut rożny dla drużyny gości. Bramkarz Polonii niefortunnie interweniował, piłka odbiła się od zawodnika Polonii i wpadła do bramki. Ostatnie słowo w pierwszej połowie należało do Polonistów. W 45 minucie po idealnym dograniu przez Kacpra Cykę piłkę w bramce umieścił Wojciech Pinczak. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1-1. W drugiej połowie gra się nie zmieniła, młodzi zawodnicy Polonii stwarzali bardzo dobre sytuacje do strzelenia bramki. Goście konsekwentnie próbowali sił w kontratakach. W 52 minucie zespół gości wykonywał rzut rożny i po zamieszaniu w polu karnym piłka wpadła do bramki. Poloniści przyspieszyli grę i doprowadzili do remisu w 78 minucie po precyzyjnym strzale Mateusza Stoleckiego. Ostatnie minuty to prawdziwe oblężenie bramki gości. W 89 minucie sam na sam z bramkarzem znalazł się Klaudiusz Milachowski, niestety został sfaulowany i sędzia pokazał na wapno. Pewnym strzelcem rzutu karnego był Mateusz Stolecki i to on dał prowadzenie Polonii. Drużyna Polonii jest najmłodszą w lidze, a walczy w każdym meczu o zwycięstwo. Był to ostatni mecz w rundzie jesiennej. Brawa dla całej drużyny za walkę i zwycięstwo.
Polonia zagrała w składzie: Peliński M, Kaźmierczak K(k), Stolecki M, Maślanka K, Michalak F, Motyl I (62' Budnik S), Cyka K (75' Pogonowski M), Milachowski K, Pinczak W (55' Stelmaszyk M), Matoszko O, Michalak K (60' Wieczorek T).
Rezerwowi: Kiel J, Szymczak J.
Najnowsze aktualności
-
W środę 15 maja na stadionie w Środzie Wielkopolskiej kolejne spotkanie ligowe rozegrają piłkarze Polonii Środa. Rywalem tym razem będzie zespół Błękitnych Stargard. Ostatnie spotkania pomiędzy oboma ekipami dostarczają kibicom sporą ilość emocji więc zapowiada się ciekawy pojedynek. Średzcy kibice mają na pewno nadzieję że ich ulubieńcy wrócą na zwycięską ścieżkę i punkty zostaną w naszym mieście.
-
Kolejny świetny występ zaliczyli trampkarze starsi Polonii (rocznik 2009). Na płycie głównej Stadionu Średzkiego nasz zespół pokonał 4:0 (3:0) wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Polonia już w 8. minucie wyszła na prowadzenie po trafieniu Antoniego Staszaka, a do przerwy było już 3:0. Wynik spotkania w drugiej połowie ustalił Kacper Kalita.
-
Dużą niespodziankę sprawili w niedzielę juniorzy młodsi Polonii (rocznik 2008). Na Stadionie Średzkim rywalizowali z Poznańską Trzynastką (rocznik 2007), która w dotychczasowych spotkaniach wywalczyła komplet punktów. Poloniści po pełnym emocji i zwrotów akcji meczu wygrali 4:3 (3:2), a decydujący gol padł w 89. minucie z rzutu karnego!
-
Miniony weekend był bardzo udany dla drużyn akademii, które odniosły osiem zwycięstw w dziecięciu rozegranych meczach. Świetnie spisały się roczniki 2008 oraz 2009. Polonia 2008 wygrała 4:3 z Poznańską 13 (2007), która dotąd miała komplet punktów, natomiast Polonia 2009 aż 4:0 pokonała wicelidera rozgrywek - Unię Swarzędz. Świetną passę kontynuuje Polonia 2011, która wygrała kolejny mecz i przewodzi ligowej tabeli z kompletem punktów. Przełamały się nasze dziewczyny, odnosząc pierwsze zwycięstwo w lidze trampkarzy C2 oraz gromiąc Olimpic Śrem w lidze wojewódzkiej kobiet.
-
Po pucharowej porażce we Wrześni w kolejnej ligowej kolejce piłkarze Polonii Środa udali się do Gniewina na pojedynek z miejscowym Stolemem. Poloniści osłabieni brakiem pauzujących za nadmiar żółtych kartek Piotra Wujca, Aleksandra Kluczyńskiego i Bruno Siedleckiego a także Kamila Budycha jechali z mocnym postanowieniem wygrania i powrotu na zwycięską ścieżkę.