16.11.2013
Zwycięstwo w ToruniuW ostatnim meczu rundy jesiennej piłkarze Polonii Środa Wielkopolska pokonali w Toruniu miejscową Elanę 2:0.
Pierwszy strzał w meczu oddał w drugiej minucie Łukasz Przybyłek. Nasz zawodnik uderzał z rzutu wolnego, jednak bez problemów piłkę złapał bramkarz. W kolejnych minutach na boisku niewiele się działo. Obie drużyny nie potrafiły wypracować okazji bramkowej przez co kibice nie oglądali żadnych strzałów. Dopiero w 34. minucie Łukasz Cięgotura, co prawda bardzo niecelnie, ale oddał strzał. Po chwili nad poprzeczką uderzał Maciej Jaroszewski. W 39. minucie dogodną okazję zmarnował Bartosz Maćkowiak. Napastnik Elany z kilku metrów strzelał w dalszy róg, ale zabrakło mu sił i słabe uderzenie wyłapał Patryk Guzikowski. Jeszcze przed przerwą Jakub Solarek dograł piłkę do Igora Jurgi ale ta po odbiciu od rywala minęła go. Ostatecznie do szatni oba zespoły schodziły z bezbramkowym remisem.
&Drugą połowę od gola mogli rozpocząć gospodarze. Po rzucie rożnym strzał głową jednego z rywali tuż przy słupku zatrzymał Paweł Przybyłek. Bramkę zdobyli za to średzianie. W 51. minucie Dominik Mucha dograł piłkę do Mateusza Plucińskiego, który umieścił ją w pustej bramce Elany. Niedługo później w krótkim odstępie czasu dwukrotnie w sytuacji strzeleckiej znalazł się Dominik Mucha, ale za każdym razem zanim oddał strzał został zatrzymany. W 69. minucie sędzia Łukasz Uciński musiał na trzy minuty przerwać mecz z powodu zadymienia boiska po tym jak race odpalili kibice toruńskiej Elany. Kwadrans przed końcem na 2:0 mógł podwyższyć Jakub Solarek. Nasz napastnik w sytuacji sam na sam trafił jednak prosto w bramkarza. Po chwili jeszcze lepszą okazję zmarnował Michał Stańczyk, który przeniósł piłkę z pięciu nad poprzeczką mimo że miał przed sobą pustą bramkę (!). W 82. minucie kolejną wyśmienitą sytuację zmarnował Igor Jurga, który z bardzo bliskiej odległości trafił w interweniującego bramkarza. Poloniści sytuację na boisku uspokoili dopiero w 86. minucie, gdy Jakub Solarek uderzeniem w dalszy róg pokonał golkipera przeciwników. Ostatecznie po zdecydowanie ciekawszej drugiej połowie Polonia wygrała 2:0.
Elana Toruń - Polonia Środa 0:2 (0:0)
Mateusz Pluciński 51, Jakub Solarek 86
Elana: 1. Przemysław Kryszak, 2. Paweł Kupiec, 11. Marcin Wróbel, 13. Wojciech Świderek, 18. Mateusz Poczwardowski, 20. Łukasz Cięgotura, 8. Adam Młodzieniak, 21. Maciej Jaroszewski (61' 14. Artur Rawski), 16. Maciej Melerski, 22. Dawid Zamiatowski, 10. Bartosz Maćkowiak
rezerwowi: 12. Łukasz Osiński, 4. Bartłomiej Zyga, 5. Mateusz Bochat, 6. Marcin Błotnicki, 14. Artur Rawski
Polonia: 94. Patryk Guzikowski, 7. Paweł Przybyłek, 13. Maciej Gendek, 5. Radosław Barabasz, 26. Damian Buczma, 6. Adrian Błaszak (90' 23. Marcin Falgier), 8. Łukasz Przybyłek, 17. Mateusz Pluciński (90' 2. Marek Matysiak), 14. Dominik Mucha (66' 77. Michał Stańczyk), 20. Jakub Solarek, 25. Igor Jurga (84' 10. Marcin Duchała)
rezerwowi: 27. Dawid Nowak, 2. Marek Matysiak, 23. Marcin Falgier, 10. Marcin Duchała, 77. Michał Stańczyk
Zółte kartki: Poczwardowski (Elana) - Solarek, Ł. Przybyłek, P. Przybyłek (Polonia)
Widzów: 100
Sędzia: Łukasz Uciński (KS Inowrocław)
Najnowsze aktualności
-
Poloniści po słabszym okresie w rozgrywkach trzecioligowych przełamali się w ostatniej kolejce ligowej pewnie wygrywając w Kórniku z tamtejszą Kotwicą 5:0 (3:0). Wszyscy sympatycy liczą że podopieczni Macieja Rozmarynowskiego pójdą za ciosem i podtrzymają dobrą passę w kolejnym meczu w którym rywalem będzie Elana Toruń.
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.