02.02.2013
Zwycięstwo w sparingu z Wartą MiędzychódW dzisiejszym meczu towarzyskim piłkarze Polonii Środa Wielkopolska pewnie pokonali na boisku ze sztuczną nawierzchnią czwartoligową Wartę Międzychód 3:1 (2:0). Dwie bramki dla średzian zdobył Michał Wawszczak, a jedną Krystian Pawlak.
Pierwsze dziesięć minut spotkania to dość nerwowa gra naszego zespołu, który nie mógł sobie poradzić z warunkami atmosferycznymi. W tym czasie rywale oddali dwa strzały w stronę bramki strzeżonej przez Pawła Besera. Pierwszy z nich z łatwością złapał nasz bramkarz, a drugi był niecelny. Dalsza część meczu przebiegała już pod dyktando Polonii. W jedenastej minucie piłkę przed pole karne dograł Krzysztof Wolkiewcz, a Kamil Krajewski uderzył ją obok słupka. Po chwili strzał Łukasza Przybyłka z rzutu wolnego bez problemu wyłapał golkiper. W 20. minucie spotkania poloniści objęli prowadzenie. Piłkę po złym wybiciu bramkarza przejął Michał Wawszczak i ze spokojem umieścił ją bramce rywali. Na boisku nadal stroną dominującą byli podopieczni Czesława Owczarka, jednak nie przekładało się to na sytuacje strzeleckie. Kolejne uderzenie Polonia zanotowała w 34. minucie, gdy niecelnie strzelał Łukasz Przybyłek. Cztery minuty później nie pomylił się Michał Wawszczak. Po zagraniu Krzysztofa Wolkiewicza wzdłuż pola bramkowego nasz napastnik nie miał problemów z wpakowaniem piłki do pustej bramki. Jeszcze przed przerwą swoich sił próbował Damian Buczma, jednak z szesnastego metra uderzył za słabo by pokonać bramkarza Warty.
W przerwie trener Czesław Owczarek wymienił praktycznie cały skład. Na boisku pozostali tylko Łukasz Przybyłek i Dawid Lisek.
Drugą połowę świetnie mógł rozpocząć Jakub Wiśniewski, ale po zagraniu Krystiana Pawlaka minął się z piłką. W 53. minucie strzał zza pola karnego Dominika Muchy obronił bramkarz. Trzy minuty później Krystian Pawlak znalazł się przed bramkarzem, ale został uprzedzony. Do odbitej przez golkipera futbolówki najszybciej dobiegł Dominik Mucha, który również został zablokowany, ale przez obrońcę. Mimo przewagi na boisku Polonii nie udało się utrzymać czystego konta bramkowego. W 58. minucie podanie obrońcy do bramkarza przechwycił napastnik, który umieścił futbolówkę w bramce. Brak koncentracji w obronie mógł dla średzian zakończyć się również utratą drugiego gola. Dziesięć minut później piłkę stracił jeden z obrońców Polonii. Przejął ją napastnik po czym popędził w stronę bramki Roberta Reszki, ale na szczęście uderzył obok słupka. Kwadrans przed końcem na boisku pojawił się ponownie Damian Buczma, który zastąpił grającego od początku spotkania Łukasza Przybyłka. Bardzo aktywny z przodu był Krystian Pawlak, który wielokrotnie nękał obrońców zespołu Warty. W 76. minucie nasz napastnik strzelał głową nad poprzeczką, a chwilę później wraz z Jakubem Wiśniewski będąc niekrytym w polu karny minął się z piłką wrzuconą przez Marka Matysiaka. W 83. minucie popularny "Pawlus" w końcu dopiął swego. Polonista ładnie zastawił się w polu karnym po czym z trudnej sytuacji uderzył w dalszy róg i podwyższył prowadzenie na 3:1.W końcówce spotkania najbliżej zmiany wyniku był jeszcze Dominik Mucha, który mając dużo miejsca zamiast posłać piłkę do bramki wycelował w leżącego obrońcę.
Ostatecznie Polonia odniosła zasłużone zwycięstwo 3:1 nad czołowym zespołem czwartej ligi Wartą Międzychód. W tej chwili dla trenera Czesława Owczarka nie był najważniejszy wynik, ale gra zespołu. Często więc na boisku słychać było podpowiedzi szkoleniowca. Ciężkie warunki spowodowane opadami śniegu nie ułatwiały rozgrywaniu piłki obu drużyną. Poloniści są dodatkowo po intensywnie przepracowanym obozie dochodzeniowym i na pewno odczuwali zmęczenie. Kolejny mecz kontrolny nasz zespół rozegra już za tydzień, w sobotę z czwartoligowym Płomykiem Jarota II Jarocin.
Warta Międzychód - Polonia Środa 1:3 (0:2)
Wawszczak 20, 38, K. Pawlak 83
I połowa: Paweł Beser, Krzysztof Wolkiewicz, Michał Okninski, Dawid Lisek, Paweł Przybyłek, testowany, Kamil Krajewski, Łukasz Przybyłek, Damian Buczma, Mateusz Pluciński, Michał Wawszczak
II połowa: Robert Reszka, Marek Matysiak, Arkadiusz Pawlak, Łukasz Ratajczak, Dawid Lisek, Adrian Błaszak, Marcin Falgier, Łukasz Przybyłek (75' Damian Buczma), Dominik Mucha, Jakub Wiśniewski, Krystian Pawlak
Widzów: 10
Najnowsze aktualności
-
Poloniści po słabszym okresie w rozgrywkach trzecioligowych przełamali się w ostatniej kolejce ligowej pewnie wygrywając w Kórniku z tamtejszą Kotwicą 5:0 (3:0). Wszyscy sympatycy liczą że podopieczni Macieja Rozmarynowskiego pójdą za ciosem i podtrzymają dobrą passę w kolejnym meczu w którym rywalem będzie Elana Toruń.
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.