16.10.2024
Zwycięstwo w Poznaniu (Juniorki)Zespół juniorek w niedzielę udał się do Poznania, aby zmierzyć się z zespołem Sparks. Polonistki po dwóch golach Martyny Nowaczyk wygrały 2:0, stawiając kolejny krok w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek. Po czterech kolejkach Polonia prowadzi w tabeli z przewagą czterech punktów nad zespołem Sparks i sześciu nad Spartą Miejska Górka.
Polonia Juniorki: Liga wojewódzka B2 kobiet
13 października 2024, godz. 18:00 - Poznań
Sparks Poznań 0:2 (0:1) Polonia Środa Wielkopolska
Martyna Nowaczyk 40+1, 70
Polonia: 1. Julia Brzęcka - 5. Wiktoria Nowicka (41, 8. Wiktoria Piotrowska), 6. Blanka Olejnik, 7. Nikola Jeziorska, 9. Julia Wawroska, 13. Weronika Jacków, 17. Antonina Stachowiak, 18. Martyna Nowaczyk, 20. Jagoda Bartkowska (50, 22. Hanna Gołębczyk), 24. Klara Kluczyńska, 30. Maria Dydymska. Trenerzy: Elżbieta Nowicz oraz Weronika Rychlewska.
Najnowsze aktualności
-
Miał to być bardzo intensywny weekend w akademii, ale z powodu wielu przełożeń meczów na wnioski rywali ostatecznie rozegrane zostaną tylko cztery mecze - wszystkie wyjazdowe. Drugą kolejkę rozegrają juniorzy z rocznika 2008, których po wysokim zwycięstwie z Jarotą czeka trudniejsze zadanie - wyjazd na mecz z KKS-em 1925 Kalisz.
Premierowe mecze w sezonie 2023/2024 rozegrają natomiast roczniki 2009, 2010 oraz 2015. Już jutro o godzinie 12:00 rocznik 2009 zadebiutuje w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-15. Podopieczni Jakuba Budycha i Mateusza Zawalskiego zmierzą się w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą Poznań.
Trampkarze młodsi (rocznik 2010) zagra w niedzielę na wyjeździe z AP Reissa Poznań, natomiast rocznik 2013 zmierzy się z Warta II Poznań w meczu ligi młodzików młodszych, w której rywalizują chłopcy urodzeni w 2012 roku.
-
W swoim ligowym debiucie w rozgrywkach piłki dziewięcioosobowej zespół Polonii Środa Wielkopolska (rocznik 2012) przegrał 2:4 (1:2) z UKS AP Reissa Kępno. Poloniści szybko objęli prowadzenie, ale nie zdołali go utrzymać i już przed przerwą gospodarze objęli prowadzenie. Mimo ambitnej walki naszej drużynie nie udało się już odwrócić losów meczu.