11.08.2010
Zwycięstwo w pierwszej kolejceW pierwszej kolejce czwartej ligisezonu 2010/2011 Polonia Środa pokonała w Damasławku miejscowy Sokół 1:0(1:0).
Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 44 minucie meczu Dawid Lisek . Od siódmej minuty meczu Polonia grała w dziesiątkę po czerwonej kartce naszego bramkarza Roberta Reszki.
Polonia w tym meczu zagrała w składzie: Robert Reszka - Marcin Siwek Piotr Maleszka Łukasz Ratajczak Paweł Przybyłek Piotr Loba Dawid Lisek Łukasz Przybyłek(63.Tomasz Rybarczyk) Kamil Krajewski(74.Mikołaj Michalak) Krzysztof Błędkowski(57,Marcin Duchała) Marcin Michałowski(7.Adrian Szkudlarek)
Pierwszą ciekawą akcję strzelecką przeprowadzili średzianie już w drugiej minucie meczu , gdy po prostopadłym podaniu Michałowskiego na strzał z pełnego biegu zdecydował się Błędkowski a piłka wylądowała na poprzeczce bramki rywali. W odpowiedzi gospodarze w 6 minucie po strzale z 20 metrów trafili w słupek.
W 7 minucie meczu Sokół przeprowadził kontrę w wyniku , której napastnik gospodarzy znalazł się sam przed naszym bramkarzem. Reszka wybiegł poza pole karne i próbując wybić piłke sfaulował napastnika gospodarzy. Za ten faul nasz bramkarz otrzymał już w siódmej minucie meczu czerwona kartkę , co zmusiło trenera Bekasa do zdjęcia z boiska Michałowskiego a wstawienie do bramki Adriana Szkudlarka.
Zdaniem średzkich kibiców w momencie wychodzenia na czystą pozycję napastnik Sokoła był na wyrażnym spalonym lecz sędzia boczny nie pokazał pozycji spalonej.
Ta sytuacja wprowadziła w szeregi polonistów pewną nerwowość , ale szybko nasi piłkarze wzieli się do pracy i to oni mimo osłabienia byli zespołem dyktujacym warunki gry na boisku. Gospodarze sprawiali wrażenie lekko przestraszonych i raczej grali defensywnie, nastawiając się na kontry.
Polonia miała optyczną przewagę ale trudno było w pierwszej połowie naszym piłkarzom przedostac się w pole karne gospodarzy. W tym okresie nasi zawodnicy próbowali strzałów zza linii pola karnego np. dwukrotnie Paweł Przybyłek . Przy pierwszym jego strzale piłka przeleciała minimalnie nad poprzeczka a za drugim razem jeden z obrońców zablokował silny strzał naszego zawodnika .
W 44 minucie po akcji lewym skrzydłem piłkę na 18 metrze otrzymał Dawid Lisek i mimo interwencji obrońcy uderzył silnie i precyzyjnie tuz przy lewym słupku bramki Sokoła . Bramkarz gopsodarzy był bezsilny i piłka zatrzepotała w siatce. Tym samym do przerwy Polonia rowadziła 1:0.
Na początku drugiej części gry lekką przewagę osiagnęli gospodarze , którzy grając przeciez z przewagą jednego zawodnika powinni być stroną dominujacą na boisku. Taki obraz sytuacji trwał jednak tylko kilka minut .
Od 50 minuty gra się wyrównała i kibice byli świadkami ciekawego meczu gdyż oba zespoły dążyły do zdobycia bramki. Raz jedna , raz druga druzyna starała się skonstruowac sytuacje strzeleckie ale to średzianie zdecydowanie grozniej atakowali. Niestety nasi piłkarze nie grzeszyli w tym spotkaniu skutecznościa .W 57 minucie trener Bekas zamienił Błędkowskiego na Duchałę, który wniósł sporo ożywienia w szeregi polonistów. Sześć minut póżniej zmęczonego Łukasza Przybyłka zmienił doswiadczony Tomek Rybarczyk a w 74 minucie za Kamila Krajewskiego wszedł Mikołaj Michalak . Wszyscy zmiennicy pokazali się z dobrej strony i dzieki temu nasz zespół tworzył kolejne grozne akcje. Miedzy innymi w sytuacji sam na sam z bramkarzem Sokoła był Duchała ale jego strzał bramkarz odbił na rzut rozny.
Gospodarze także starali się zagrażać naszej bramce i kilka razy przedostali się w nasze pole karne. Z reguły nasi obrońcy na czas wybijali piłkę a raz gopodarzom udało się oddać z pola karnego silny ale niecelny strzał na bramke Adriana Szkudlarka. Kilkukrotnie tez gospodarze próbowali strzałów z dalszej odległośći ale nasz bramkarz zawsze był tam gdzie powinien.
W 86 minucie meczu siły na boisku się wyrównały gdyż drugą żółta kartkę otrzymał stoper Sokoła .
Do końca meczu wynik nie uległ juz zmianie i mecz zakończył się całkowicie zasłuzonym zwycięstwem średzian 1:0.
Na wąskim i niezbyt równym boisku w Damasławku poloniści musieli grając w osłabieniu przez ponad osiemdziesiąt minut wywalczyć to zwycięstwo w ciężkiej , nieustepliwej walce. Średzianie stawili czoło wyzwaniu i zdobyli ważne trzy punkty na starcie rozgrywek, zwłaszcza że nasi najgrozniejsi konkurenci w pierwszej kolejce także odnieśli zwycięstwa.
Warto podkreslić, iż w inaugurującej sezon 2010/2011 kolejce wszystkie mecze zakończyły sie wygranymi którejs z druzyn a nie zanotowalismy ani jednego remisu.
Do Damasławka dojechała kilkudziesięcioosobowa grupa kibiców ze Środy , mimo meczu w środku tygodnia . Dziekujemy !!!!!
Najnowsze aktualności
-
Kolejny świetny występ odnotowała w weekend Polonia 2012, która na wyjeździe wygrała 7:0 z Kanią Gostyń. Doskonałą skutecznością popisał się Jeremi Sójka, który bramkarza rywali pokonał aż cztery razy. Dorobek strzelecki średzkiej drużyny uzupełnili Bartłomiej Krajewski, Piotr Nowaczyk oraz Kacper Leciej. Polonia 2012 II również grała w weekend. Podopieczni Kornela Ladrowskiego i Patryka Słomczyńskiego przegrali 0:10 z Orlikiem Mosina.
-
Zespół juniorek w niedzielę udał się do Poznania, aby zmierzyć się z zespołem Sparks. Polonistki po dwóch golach Martyny Nowaczyk wygrały 2:0, stawiając kolejny krok w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek. Po czterech kolejkach Polonia prowadzi w tabeli z przewagą czterech punktów nad zespołem Sparks i sześciu nad Spartą Miejska Górka.
-
Tylko jeden punkt w starciu z Olimpią Koło wywalczyła Polonia 2011. Nasz zespół szybko objął prowadzenie po golu Kacpra Pautera, ale nie potrafił go utrzymać i w drugiej połowie to rywale byli górą. Dopiero w 79. minucie do remisu doprowadził Jan Marciniak, a chwilę później Poloniści mogli jeszcze wyrwać trzy punkty, ale po strzale naszego zawodnika piłka tylko trafiła w poprzeczkę.
-
Polonia 2010 nie zwalnia tempa i w sobotę odniosła jedenaste zwycięstwo w jedenastym meczu 1. ligi wojewódzkiej. Tym razem nasz zespół wygrał 5:0 z dotychczasowym wiceliderem rozgrywek - Polonią 1912 Leszno. Kolejny raz błysnął Kamil Jankowiak, zdobywca czterech bramek. Jedną bramkę dołożył Mateusz Fórmaniak. Drugi zespół na wyjeździe bezbramkowo zremisował z Huraganem Pobiedziska.
-
Bardzo specyficzny przebieg miał niedzielny mecz juniorów z rocznika 2009. Poloniści wygrali aż 8:4, choć do przerwy prowadzili tylko 2:1. Cztery bramki strzelił Benjamin Wałuszko, a trzy z nich zdobył z rzutów karnych. Ponadto do siatki trafiali Wojciech Wojciechowski, Filip Staszak, a także dwukrotnie Michał Deręgowski.