29.09.2015
Zwycięstwo w ostatnich minutachWyprawa do Szczecina w piątej kolejce rozgrywek II ligi kobiet, na mecz z miejscową „Olimpią II” miała być przyjemnym spacerkiem po 3 punkty! Niestety rzeczywistość okazała się zgoła inna. Dziewczęta ze Środy o komplet punktów musiały walczyć do ostatniego gwizdka sędziego.
Pierwsza połowa nie zapowiadała tego co miało wydarzyć się w końcowych piętnastu minutach . Gra była w miarę wyrównana, a piłkarki „Olimpii” prezentowały się nadzwyczaj korzystnie. Dobra gra miejscowych to efekt zasilenia II zespołu zawodniczkami grającymi w Extra-lidze kobiet (”Olimpii I”). To wszystko trochę zdezorientowało nasze dziewczęta, nieprzygotowane mentalnie (mimo przestróg trenera zespołu „Polonii”) do tak silnie stawianego oporu. Do przerwy, w 18 minucie „Olimpia” miała jedną dogodną sytuację na zdobycie gola po akcji prawym skrzydłem i prostopadłym podaniu w pole karne. Do dokładnego podania „wyszła” pomocniczka miejscowych i uderzyła piłkę po ziemi z okolic 14 metrów. Na wysokości zadania stanęła bramkarka Emilia Krajewska wyłapując rzutem na murawę groźny strzał. Akcje naszego zespołu kończyły się w polu karnym przeciwniczek za sprawą udanych interwencji obrony, blokowaniem strzałów naszych pań. Najlepsza akcja naszego zespołu miała miejsce w 43 minucie meczu kiedy to szarżującą w pole karne ‘Olimpii”, Julię Mikołajczak w asyście trzech rywalek bezpardonowo powaliły na ziemię te ostatnie. Sędzia jednak nie dopatrzył się przewinienia. Chwilę wcześniej w podobnej sytuacji obrończynie zdążyły zablokować uderzenie naszej zawodniczki, reprezentantki kadry U-17.
Reprezentacyjny poziom Julia potwierdziła w drugiej części meczu przy zdobyciu dwóch bramek, które dały 3 punkty drużynie „Polonii”. Pierwsze dwie sytuacje Julii po dobrych prostopadłych podaniach Roksany Wojteckiej nie znalazły drogi do bramki. Raz niebezpieczeństwo zażegnała bramkarka szczecinianek, a drugą minimalnie przestrzeliła nasza napastniczka. W 72 minucie przyszło nam „przełknąć gorzką pigułkę” w postaci utraconego gola po serii błędów w polu karnym. Podanie skrzydłowej ze Szczecina pomimo prób wybicia piłki przez kolejne piłkarki naszej drużyny, dotarło niespodziewanie do szczecinianki. Ta nie zastanawiała się ani chwili i uderzeniem z 10 metrów pokonała bramkarkę „Polonii” (1: 0). Podrażnione takim obrotem sprawy polonistki wzięły się ostro do odrabiania strat. Po rzucie wolnym (75 min.) wykonywanym z bocznej strefy boiska ( ok. 35m), piłka trafiła pod nogi Julii Mikołajczak. W swoim stylu nasza napastniczka „zakręciła” na linii pola karnego obroną gospodyń i strzałem po ziemi w róg bramki wyrównała stan meczu (1:1). Druga bramka warta oka kamery padła w 84 minucie z rzutu wolnego wykonywanego z połowy boiska. Alicja Oczkowska „wrzuciła” piłkę do ustawionej na linii pola karnego, plecami do bramki przeciwniczek, Julii Mikołajczak. Ta przyjęła ją idealnie i mocnym strzałem z powietrza, z półobrotu pod poprzeczkę, nie dała szans bramkarce „Olimpii”. Choć gospodynie do końca meczu próbowały wyrównać stan meczu to zespół nasz nie dał się zaskoczyć i „dowiózł” wynik do końca spotkania (1:2).
Bardzo dobry występ, zanotowała formacja obrony, chociaż stracona bramka trochę obniża notę. Magda Wośkowiak i Aurelia Zamkotowicz zwłaszcza w II połowie skutecznie powstrzymywały rywalki wygrywając pojedynki indywidualne. Poziomem gry nie odstawały Alicja Oczkowska umiejętnie kierująca formacją obrony i Monika Purgał z meczu na mecz potwierdzająca dobrą formę. Pozytywne jest to, że mimo trudnej sytuacji zespół nie poddał się i walczył do końca o zwycięstwo pokazując charakter! Takim właśnie twardym charakterem wykazały się zawodniczki, które zdecydowały się wystąpić w tym meczu mimo różnych urazów i dolegliwości zgłaszanych przed meczem! Bardzo dobrze swoje zadania wypełniały obie defensywne pomocniczki- Wiśniewska Kamila i Krzykos Alicja. Ambitnie walczyły boczne pomocniczki-Ratajczak Agata i Szukalska Aleksandra.
Polonia grała w składzie: Emilia Krajewska- Purgał Monika, Oczkowska Alicja, Wośkowiak Magda, Zamkotowicz Aurelia – Szukalska Aleksandra, Wiśniewska Kamila, Krzykos Alicja, Ratajczak Agata (76’ Nowicka Anna), -Wojtecka Roksana (84’Agnieszka Muszyńska), Mikołajczak Julia (88’Cichoń Laura)
Na rezerwie były także: Cichoń Sandra i Miłoszyk Angelika
Najnowsze aktualności
-
27.08.2025
Jeden punkt z Luzina
W środowe popołudnie piłkarze Polonii Środa udali się w daleką podróż do Luzina żeby zmierzyć się z tegorocznym beniaminkiem miejscowym zespołem Wikędu. Dla zespołu Polonii Środa to było kolejne ważne spotkanie w kontekście utrzymania się w czołówce ligowej
-
26.08.2025
Transmisja z Luzina
W piątej kolejce sezonu 2025/26 piłkarze Polonii Środa zmierzą się w Luzinie z zespołem Wikędu. Nasza klubowa telewizja także z tego meczu przeprowadzi bezpośrednią transmisję na którą już teraz zapraszamy. Startujemy w środę 27 sierpnia o godzinie 17:20
Transmisja oczywiście z komentarzem
Początek transmisji o godzinie 17:20
Realizacja transmisji:
PoloniaTV
Łukasz Szarzyński
-
26.08.2025
Akademia: Zapowiedź (25-29.08.2025)
Kalendarz meczów ligowych drużyn akademii w dniach 25-29 sierpnia 2025.
-
25.08.2025
PP: Legendy Lecha lepsze od Polonii Środa
W poniedziałkowy wieczór na Nowym Stadionie Średzkim doszło do spotkania trzeciej rundy okręgowego Pucharu Polski w którym trzeci zespół Polonii Środa podejmował Legendy Lecha Poznań grające w zespole Lech Poznań Oldobys. Stawką tego pojedynku był awans do kolejnej rundy pucharowych rozgrywek. Młodych polonistów czekała jednak nie lada przeprawa bo zespół z Poznania przyjechał w bardzo mocnym składzie a takie nazwiska jak Wilk, Wilusz, Wołąkiewicz, Krivets czy Trałka elektryzowały kibiców zgromadzonych na trybunach.
-
26.08.2025
Nieudany weekend młodzików (2013)
Nie był to udany weekend dla naszych młodzików z rocznika 2013. Pierwszy zespół przegrał 3:5 (1:2) z Fair-Play Złotów. Chłopacy dzielnie walczyli, ale ostatecznie po ciekawym meczu zeszli z boiska pokonani. Gole strzelali Jakub Przybyłek, Maksymilian Małecki oraz Kacper Woźniak.
Drugi zespół przegrał 1:3 (0:1) z Lechem Poznań/Dominowo-Krzykosy. Goście do przerwy prowadzili jedną bramkę, ale krótko po rozpoczęciu drugiej części był remis po golu Michała Jakubiaka. Po czterech minutach goście wyszli ponownie na prowadzenie, które następnie podwyższyli i wyjechali ze Środy z kompletem punktów.
-
26.08.2025
Porażka po dreszczowcu (2012)
Po pełnym emocji meczu Polonia 2012 nie wywalczyła jednak punktów w starciu z APR Lampart Poznań. Nasz zespół długo przegrywał, by w przeciągu czterech minut zdobyć trzy gole i wyjść na prowadzenie. Końcówka spotkania należała jednak do gości, którzy dwoma trafieniami przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Dwa gole dla Polonii strzelił Marcel Ratajczak, a po jednym Jeremi Sójka i Witold Chojnacki.
Druga drużyna odniosła drugie w sezonie zwycięstwo, pokonując na własnym boisku 5:0 zespół Lotnika-1997 Poznań. Bramki strzelali Karol Marciniak, Antoni Przybyła, Roger Mazur, Adam Przybylski oraz Ignacy Pietrusiak.
-
26.08.2025
Dwa zwycięstwa trampkarzy (2011)
Miniony weekend był udany dla trampkarzy Polonii z rocznika 2011. Poloniści zarówno spotkanie 1. ligi wojewódzkiej z Sucharami Suchy Las, jak też 2. ligi okręgowej z SF II Luboń wygrali wynikiem 4:2.
Mecz ligi wojewódzkiej rozpoczął się źle, bo goście objęli prowadzenie w 18. minucie, ale już minutę później było 1:1 po golu Jana Jankowiaka. Przed przerwą bramkarza rywali drugi raz pokonał Jan Jankowiak, a prowadzenie podwyższył Ignacy Ucinek. Tuż po przerwie Polonia zadała kolejny cios za sprawą Giovaniego Henriqueza-Gajdy. Goście odpowiedzieli jednym trafieniem w końcówce spotkania.
Jeszcze gorzej w swoje spotkanie wszedł drugi zespół, który po 24 minutach przegrywał 0:2. Druga połowa należała już do Polonii, która w 45. minucie zdobyła gola kontaktowego, a w 76,, 78. oraz 80. minucie zdobyła bramki na wagę trzech punktów.
-
26.08.2025
Zwycięstwo stracone w doliczonym czasie (2010)
Niezwykle ciekawy pojedynek stoczyła Polonia 2010 z Wartą Poznań. Najpierw prowadzili Poloniści, potem Warciarze, znów Poloniści, by w doliczonym czasie gry rywale doprowadzili do remisu. Po pełnym emocji meczu padł ostatecznie remis 3:3, a bramki dla Polonii strzelili Stanisław Czub, Łukasz Miszkiewicz oraz Mateusz Fórmaniak.
Drugi zespół pewnie i wysoko pokonał na wyjedzie Kanię Gostyń. Spotkanie zakończyło się wynikiem 8:1 (3:1), a gole strzelali Jan Głowala - dwa, Jan Wieszaczewski, Borys Jarka, Jan Krause, Artur Sowa oraz Jakub Przybylski - dwa.


























































