18.08.2022
Zwycięstwo w Nowych Skalmierzycach (2006)W meczu 1. kolejki nowego sezonu występujący w lidze wojewódzkiej juniorzy młodsi B1 z rocznika 2006/2007 zainaugurowali rozgrywki w meczu wyjazdowym z zespołem AP Nowe Skalmierzyce. Nasz zespół wygrał 6:1 (4:0), a bramki strzelali: Kacper Manicki - dwie, Jakub Wawroski, Oskar Pawlak, Jakub Płonka oraz Maksymilian Łoniewski.
Od początku spotkanie mimo upalnej pogody było rozgrywane w bardzo szybkim tempie. Już w pierwszej akcji gospodarze mogli wyjść na prowadzenie, ale jak pokazała dalsza część meczu byli bardzo nieskuteczni w ataku. Nasz zespół natomiast wykorzystał już pierwszą dobrą szanse i w 3. minucie objął prowadzenie po bramce Kuby Wawroskiego. W 15 minucie mieliśmy już 2:0 po strzale zza pola karnego Maksa Łoniewskiego. Gospodarze dochodzili również do sytuacji bramkowych, ale dobrze dysponowany tego dnia był Maciej Nabiałek. Kolejne minuty to dwa gole Kacpra Manickiego i na przerwę schodzimy z prowadzeniem 4:0.
Po zmianie stron tuż po rozpoczęciu AP Nowe Skalmierzyce wykorzystały błąd w komunikacji naszego bramkarza oraz obrońcy i zdobyły bramkę. Polonia w tej części spotkania dłużej utrzymywała się przy piłce i cierpliwiej rozgrywała swoje akcje. Na dowód tego były jeszcze dwie bramka zdobyte przez Oskara Pawlaka strzałem z pola karnego oraz piękne uderzenie z rzutu wolnego Jakuba Płonki. Warto dodać, że gospodarze tego spotkania dysponowali bardzo dobrą ofensywą i przy lepszej skuteczności mogli pokusić się o więcej goli. Nas cieszy natomiast dobra inauguracja nowego sezonu i przekonywujące zwycięstwo. Kolejne spotkanie już w najbliższą sobotę o godzinie 10.00 na boisku przy szkole Rolniczej z zespołem Górnika Konin.
Polonia - Junior młodszy B1 I (2006)
I liga wojewódzka B1 Proton - grupa II
16 sierpnia 2022, godz. 18:00 - Nowe Skalmierzyce
AP Nowe Skalmierzyce 1:6 (0:4) Polonia Środa Wielkopolska
Alan Waliszek 61 - Jakub Wawroski 3, Maksymilian Łoniewski 15, Kacper Manicki 32, 35, Oskar Pawlak 70, Jakub Płonka 85
Polonia: 48. Maciej Nabiałek - 22. Adrian Fiołka (46, 17. Kamil Mielcarek), 19. Aleksander Wyderkiewicz (65, 7. Kacper Kruk), 6. Oskar Górski, 21. Paweł Hładyszewski - 96. Krzysztof Biadała (65, 5. Adrian Olejniczak), 20. Maksymilian Łoniewski (64, 24. Oskar Pawlak), 23. Jeremi Zaganiaczyk (46, 9. Szymon Rauhut) - 12. Kacper Manicki, 25. Oskar Popis (80, 10. Krzysztof Bartkowiak), 8. Jakub Wawroski (72, 31. Jakub Płonka).
trenerzy: Łukasz Kaczałka oraz Adrian Błaszak.
żółte kartki: Krzysztof Biadała, Oskar Pawlak, Jakub Płonka, Kacper Manicki (Polonia).
sędziował: Paweł Kaczała.
Najnowsze aktualności
-
Mimo walki i wyrównanego meczu nie udało się zdobyć punktów Polonii 2011 w starciu z Górnikiem Konin. Poloniści prowadzili do przerwy 2:1 po bramkach Adama Jankowskiego oraz Kuby Kucharskiego, ale tuż po przerwie Górnik wyrównał. Decydujące dwa gole padły w ostatnich pięciu minutach spotkania. Drugi zespół na własnym boisku przegrał 0:3 (0:2) z Avią Kamionki.
-
Polonia 2010 w sobotę pokonała Mieszko Gniezno w wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej C1. Nasz zespół dość szybko objął prowadzenie, które utrzymał do końca spotkania, chociaż gospodarze nie odpuszczali i w pewnym momencie zmniejszyli nawet straty z trzech bramek do jednej. Poloniści nie dali sobie jednak wyrwać punktów i ostatecznie wygrali przewagą dwóch goli.
-
Emocjonujące widowisko zapewnili kibicom zawodnicy Polonii 2008. Nasz zespół dopiero w końcówce spotkania wydarł trzy punkty drużynie UKS AP Reissa/Szkoła Gortata Poznań, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 74. minucie Gabriel Baszczyński. W piątek z kolei drugi mecz rozegrał łączony zespół Polonii 2008/2009 II w 1. lidze okręgowej. Tym razem Poloniści ulegli Lechicie Kłecko 3:5 (2:2).
-
W niedzielę 15 września trzeci zespół Polonii Środa zagrał na wyjeździe z Orłami Plewiska. Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane jednak więcej sytuacji stworzyli sobie gospodarze, którzy kilkukrotnie sprawdzali formę Jakuba Sienkiewicza. W 30 minucie po interwencji bramkarza Plewiska wyszły na prowadzenie dobijając piłkę z bliskiej odległości. Od tego momentu zarysowała się przewaga gospodarzy. W 45 minucie po jednym z nielicznych rzutów rożnych piłkę do bramki rywala w zamieszaniu podbramkowym umieścił Marcin Parus i poloniści schodzili na przerwę remisując 1-1.