19.03.2010
Zwycięstwo w Dolsku
W sobotnie popołudnie zespół rezerw pomyślnie rozpoczął rundę wiosenną pokonując na wyjeździe Zawiszę Dolsk 4-1 (1-0).
Bramki dla średnian strzelili: 27min Michał Wiśniewski, 55 min Damian Ludwiczak, 57 min Jakub Jarnuszkiewicz, 87 min Bartosz Godziszewski.
Polonia wystąpiła w składzie : R. Reszka – Ł. Ratajczak, J. Jarnuszkiewicz, S. Łopatka, M. Matuszak (60 min R. Górliński) – P. Przybyłek, K. Nowaczyk (65 min M. Owczarzak), P. Rydlewski, Jouli Sambou – M. Wiśniewski (46 min D. Ludwiczak), B. Godziszewski.
Poloniści przeważali przez cały mecz i to zwycięstwo było jak najbardziej zasłużone. W 27 min Sambou zagrał prostopadłą piłkę do P. Przybyłka, który dośrodkował w pole karne a tam ładnym strzałem głową M. Wiśniewski pokonał bramkarza gospodarzy. Jeszcze w pierwszej połowie nasz zespół mógł podwyższyć wynik spotkania, ale zabrakło precyzji.
Druga połowa rozpoczęła się od licznych ataków średzian. W 55 min bramkarz Zawiszy po raz drugi skapitulował po pięknym strzale w okienko z 20 metrów D. Ludwiczaka. Dwie minuty później zespół gospodarzy próbował złapać naszych napastników na spalony, ale cwaniactwem popisał się J. Jarnuszkiewicz, który pobiegł sam za piłką i w sytuacji sam na sam strzelił 3 bramkę. W 65 min po jednej z nielicznych akcji gospodarzy i pięknym strzałem głową R. Reszka skapitulował. To było wszystko na co było stać w tym meczu gospodarzy. Nasz zespół nadal atakował a efektem tego była strzelona 4 bramka przez B. Godziszewskiego. Było to na trzy minuty przed końcem, znalazł się w polu karnym minął obrońcę i plasowanym strzałem przy słupku ustalił wynik spotkania.
Podopieczni Jacka Nowaczyka zagrali z dużym zaangażowaniem i jak najbardziej zasłużenie pokonali rywali 4-1. Gratulujemy zwycięstwa i życzymy powodzenia w następnych meczach.
Najnowsze aktualności
-
W sobotę 31 października juniorzy starsi udali się na pojedynek z zespołem Poznaniaka Poznań. Mecz odbył się w Poznaniu na boisku ze sztuczną trawą przy sztucznym oświetleniu. Bardzo ciekawie zapowiadający się pojedynek zakończył się niestety porażką naszej drużyny 6:3, mimo prowadzenie do przerwy 2:3.