23.04.2014
Zwycięstwo trampkarzy z TarnowiakiemW piątej kolejce spotkań grupy mistrzowskiej naszym trampkarzom przyszło zmierzyć się z Tarnowiakiem na jego boisku. Mecz był rozegrany we wtorek 22 kwietnia o godz. 16.00. Mimo , iż do tej pory naszym rywalom udał się wygrać tylko raz - z Nowym Tomyślem, to sygnały płynące od innych trenerów zapowiadały trudną,, przeprawę’’ dla naszych piłkarzy.
Tak też było mimo , iż po 15 min. było już 2 : 0 dla Polonistów. Najpierw w 5 min. karnego wypracował M. Chudy, a pewnym egzekutorem 11-ki okazał się B. Bartkowiak. Dziesięć minut później podwyższył na 2 : 0 bardzo ładnym strzałem M. Chudy i wtedy strzałem życia popisał się jeden z obrońców gospodarzy. Zdecydował się na uderzenie, po źle rozegranej piłce przez naszych zawodników, z ok. 40m. i ku zdziwieniu wszystkich mógł po chwili cieszyć się ze zdobytej bramki. Na szczęście odpowiedź Polonistów była błyskawiczna, bo po indywidualnej akcji i pięknym strzale B. Bartkowiaka wynik brzmiał 1 : 3 dla Polonii. Niestety krótko po tym drużyna straciła Bartka , który po zderzeniu z bramkarzem Tarnowiaka uległ kontuzji i już nie wrócił na boisko. Zarówno w tej , jak i w drugiej połowie trwała twarda, nieustępliwa walka o każdą piłkę z silnymi fizycznie przeciwnikami , którzy często nie przebierali w środkach aby osiągnąć swój cel . Za wszelką cenę dążyli do zmiany wyniku. Ich wysiłek nie poszedł na marne, bo po prostych błędach w wyprowadzeniu piłki przez Polonistów dwukrotnie pokonali Łukasza i doprowadzili do remisu. Polonia zareagowała na to kilkoma zmianami personalnymi i w ustawieniu na boisku co szybko przyniosło efekt. Najpierw M. Chudy dwukrotnie bardzo precyzyjnymi strzałami pokonał bramkarza gospodarzy po dokładnych podaniach od swoich kolegów . Całkowicie nadzieję odebrał Tarnowiakowi W. Łuczak, który na 12 min. przed końcem meczu popisał się bardzo ładną akcją i co najważniejsze- zakończoną celnym trafieniem . Ta bramka dała spokój naszej drużynie, a rywalom kompletnie podcięła skrzydła. Do końca meczu nie potrafili zagrozić już naszej bramce i dzięki temu nasi piłkarze mogli cieszyć się z kolejnego zwycięstwa. Ich następnym przeciwnikiem będzie zespół z Nowego Tomyśla, który będziemy gościć w najbliższą sobotę 26 kwietnia o godz. 11.00. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na to spotkanie.
Z Tarnowiakiem zagrali : Ł. Spychała, P. Ratajczak, F. Lesiński, P. Sokowicz, J. Maliński, W. Łuczak, K. Grabowski, K. Szymczak, G. Małolepszy, B. Bartkowiak, M. Chudy, W. Dominiczak, R. Szymczak, Ł. Buczma, B. Widera, F. Radek, M. Skibiński, J. Ratajczak, F. Górski.
Najnowsze aktualności
-
Aż czternaście meczów rozegrają zespoły akademii w weekend 21/22 września, ponadto trzy drużyny wezmą udział w turniejach rozgrywek bezwynikowych, a Polonia 2016 oraz 2017 będą ich gospodarzem na płycie głównej Stadionu Średzkiego. O utrzymanie fotela lidera powalczą Polonia 2008 oraz Polonia 2010, natomiast mecz Polonii 2009 został przełożony z powodu dużej liczby chorób w zespole.
-
Aż DWA spotkania zespołów Polonii Środa pokażemy na żywo na naszym kanale na You Tubie w najbliższy weekend. Nasz maraton transmisji zaczniemy w niedzielę 22 września o godzinie 16:00 spotkaniem V ligi w którym drugi zespół Polonii Środa podejmie Olimpię Koło. Z kolei w poniedziałek 23 września już od godziny 18:30 pokażemy Wam obszerną transmisję z otwarcia Nowego Stadionu Średzkiego a także spotkanie III ligi pomiędzy Polonią Środa a Pogonią II Szczecin.
Wszystkie spotkania oczywiście z komentarzem.
-
Zespoły rocznika 2014 zainaugurowały rozgrywki ligowe w sezonie 2024/2025. Pierwsza drużyna wzięła w deszczową niedzielę 15 września udział w turnieju WZPN w Baranowie organizowanym przez AP Reissa Poznań. Drugi zespół natomiast rozegrał pierwszy jesienią turniej WZPN tydzień wcześniej, 7 września w Zaniemyślu.
-
W rozegranym w środę meczu 1. ligi wojewódzkiej D2 zespół Polonii 2013 przegrał na płycie głównej Stadionu Średzkiego z Lechem Poznań 2014. Poloniści dzielnie walczyli przez cały mecz, a do przerwy był wynik remisowy po golach Sebastiana Ciszewicza i Gabriela Lipińskiego. W drugiej części rywale byli jednak skuteczniejsi i ostatecznie wygrali 7:2 z naszym zespołem.