08.10.2013
Zwycięstwo orlików młodszych nad TulcamiW sobotę orliki młodsze Polonii rozegrały kolejny swój mecz ligowy. Do Środy zawitał dobrze znany naszym zawodnikom zespół Kadet Tulce.
Było to już piąte starcie tych zespołów w przeciągu roku. Bilans przemawia za naszą młodzieżą gdyż na cztery spotkania poloniści wszystkie wygrali strzelając przy tym 22 bramki i tracąc tylko jedną. Po zakończeniu tego spotkania statystyki znów uległy zmianie.
Początek należał do Polonii, która kontrolowała przebieg meczu. Już w 1min N. Dymski miał swoją szansę. Goście odpowiedzieli w 6 min zagrażając naszej bramce. Kibice na pierwszego gola czekali do 8 min wtedy to właśnie R. Rubach strzałem z linii pola karnego dał prowadzenie polonistom. Wydawać się mogło, że młodzi zawodnicy pójdą za ciosem i worek z bramkami się rozwiąże, ale Tulce umiejętnie się broniły i nastawiały na kontry. Jedyną akcję w pierwszej części Kadet miał w 13 min, ale dobrą interwencją popisał się nasz bramkarz. W miedzy czasie nasz kapitan- strzelec pierwszej bramki trafił w spojenie słupka z poprzeczką. Ale jak mówi przysłowie, „co się odwlecze to nie ucieczę” i chwilę później po akcji z rzutu rożnego R. Rubach po pięknym uderzeniu w okienko bramki podwyższył wynik na 2-0. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Kibice może nie oglądali porywającego widowiska, ale Polonia prowadząc skromnie cały czas prowadziła grę. Swoje szanse mieli jeszcze A. Krotofil, N. Dymski, ale i z tych akcji nic nie wyszło.
Druga połowa to ponownie napór naszej drużyny. Kadet miał szczęście, że to Polonia nie umiała skutecznie kończyć akcji. Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska gdzie było najwięcej zawodników z Tulec. Poloniści mało grali skrzydłami wszystkie akcję rozbijały się przed polek karnym gości. Przypominało to czasami bicie głową w mur. A szkoda, bo patrząc na poziom gry obu zespołów to nasi zawodnicy powinni prowadzić już wysoko w tym meczu. 30 min była przełomowa dla piłkarzy Kadeta. Otóż po jednym z nielicznych rzutów rożnych udało się zdobyć bramkę kontaktową w tym meczu. Goście mocno się cieszyli natomiast nasz zespół znowu traci bramkę po zagraniu z rzutu rożnego. 2 min później A. Krotofil mógł podwyższyć wynik, ale piłka po jego strzale odbiła się od słupka. Swoich sił próbowali jeszcze K. Kaźmierczak i N. Dymski. W 39 min po strzale N. Dymskiego piłka również odbiła się od słupka. Chwilę później trzecią bramkę na swoim koncie zanotował R. Rubach, który dźwignął ciężar gry i zachęcił swoich kolegów do walki. Do końca spotkania jeszcze czasu trochę zostało nasz zespół zamiast grac spokojnie i składnymi akcjami rozpracować rywala grał troszkę chaotycznie i nerwowo. Wynik nie zawsze idzie w parze z poziomem gry zespołów. W końcówce dwa strzały jeszcze oddał jeden z naszych obrońców- D. Boniecki oraz A. Krotofil ale były to strzały niecelne lub bramkarz ratował swój zespół przed utratą bramki. Ostatnia minuta i ostatnia akcja Polonii. D. Budziński podaje do wychodzącego na czystą pozycję A. Krotofila a ten w sytuacji sam na sam z bramkarzem trafia do bramki i Polonia wynikiem 4-1 pokonuje Kadet Tulce.
Patrząc z przekroju całego meczu wywnioskować można, że to poloniści zagrali przeciętnie jak na swoje możliwości a nie Kadet postawił trudne warunki. Gdyby nasz zespół zagrał więcej skrzydłami dałoby to lepszy efekt. Ale najważniejsze są 3 pkt i to cieszy. W następnej kolejce orliki młodsze pauzują a za dwa tygodnie czeka ich ciężka przeprawa przez Wartę.
Do Środy przyjedzie Warta Poznań, która w pierwszym meczu wygrała minimalnie 4-3. Nasi zawodnicy na pewno będą chcieli się zrewanżować Poznaniakom.
Polonia zagrała w składzie: S. Ciesielski, D. Boniecki, F. Łasocha, D. Budziński, J. Lammel, N. Dymski, R. Rubach, A. Krotofil, J. Szymczak, K. Kaźmierczak, K. Sołtysiak, J. Bzowy, M. Binkowski
Najnowsze aktualności
-
W sobotę 25 marca w ramach drugiej kolejki rozgrywek wiosennych poloniści w meczu wyjazdowym zmierzyli się z GES Sport Academy. Dla gospodarzy było to dopiero pierwsze spotkanie w tej rundzie, gdyż tydzień temu pauzowali. Poloniści natomiast przystępowali do tego meczu po wysokiej wygranej z GKS Trzcinica. Faworytem tego pojedynku byli zawodnicy z Poznania, ale nasz zespół odpowiednio zmotywowany postanowił wysoko ustawić poprzeczkę i mając swój plan na ten mecz chciał zagrać odważnie i zdecydowanie.
-
W kolejnym meczu ligowym zespół rezerw Polonii Środa podejmował na własnym boisku GKS Dopiewo. Znów przegrywamy 1:2, choć z przebiegu spotkania mogliśmy liczyć na więcej. Szczególnie w pierwszej połowie meczu stworzyliśmy sobie sporo sytuacji, po której wystarczyło dokładniej dograć piłkę w polu karnym lub oddać lepszy strzał. Świetnie rozgrywał piłkę Olek Kluczyński, przez którego przechodziło większość dogodnych do zdobycia goli okazji.
-
W weekend zespół młodzika starszego Polonii Środa udał się do Lichenia na międzynarodowy turniej Licheń Winter Cup. Cały turniej był potrzebnym doświadczeniem świetną zabawą, a przede wszystkim nauką. Mimo braku kilku kluczowych zawodników spowodowanych chorobami i zgrupowaniem kadry Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej daliśmy radę!
-
W niedzielę 26.03.2023r. podopieczni trenera Radosława Piotrowskiego byli gospodarzem turnieju ligowego w kategorii orlików młodszych Wielkopolskiego ZPN. Na boiska wybiegły zespoły: Polonii, Sparty Sklejki Orzechowo, Orlika Miłosław oraz Warty Śrem. Drużyny rywalizowały ze sobą systemem każdy z każdym. Podczas turnieju młodzi piłkarze Polonii zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, ambitnie walcząc o każdą piłkę. Spotkania obfitowały w pojedynki 1x1, piękne bramki i ciekawe akcje.