30.08.2010
Zwycięstwo Lecha nad PoloniąW niedzielne przedpołudnie juniorzy starsi Polonii rozegrali kolejne spotkanie w ramach Wielkopolskiej Ligi. Tym razem do Srody zawitał zespół vi-ce mistrzów Polski, czyli Lecha Poznan. Młodzi lechici po dobrym spotkaniu okazali sie jednak lepsi od Polonistów pokonując ich 3:0, prowadząc do przerwy 1:0.
Spotkanie zostało rozegrane na głównej płycie w Środzie. Poczatek meczu nie był udany dla Polonii, gdyż już w 3 minucie p pierwszej swojej akcji Lechici objeli prowadzenie 1:0. Ich podręcznikowa akcja prawa stroną boiska, zakonczyła się dograniem na 5 metr przed bramke gdzie napastnik z Poznania nie dał szans na interwencję naszemu bramkarzowi i ulokował piłkę w siatce. Poloniści troche rozdraznieni tak szybko stracona bramkę do końca pierwszej połowy toczyli wyrównany pojedynek z renomowanym przeciwnikiem. Kilka razy także próbowali postraszyc gości swoimi dobrymi akcjami. Mecz toczył się głównie w srodku boiska. Lechici próbowali swoich prostopadłych zagrań, po których dobrze grająca obrona Polonii, łapała przeciwników na spalonym. W 21 minucie doskonała akcja Polonii, Piłka jak po sznurku wedruje od nogi do nogi naszych graczy aż w końcu trafia do Bartosza Cechmanna, który bedąc przed bramkarzem Lech uderza mocno ale nie celnie. Było to pierwsze ostrzezenie dla Lecha. Kilka chwil później uderzeniami z dystansu próbują zaskoczyć Poznaniaków Adrian Błaszak i Piotr Leporowski lecz ich strzały są niecelne. Lech natomiast grając swoje także zagraża naszej bramce. Dwa razy w świetny sposób interweniuje Przemysław Pietrzak, po udezreniach z pola karnego. W 32 minucie po rzucie roznym Domink Baziór minimalnie uderza głową nad poprzeczką bramki Lecha. Do końca 1 połowy obie druzyny dzielnie walczą o każdą piłkę ale sytuacji pod bramkowych juz niestwarzają. Do przerwy lech prowadzi z Polonią 1:0.
Po przerwie niestety kopia sytuacji z I części i ponownie Poloniści już w 2 minucie tracą bramką. Gol ten doprowadza do sytuacji, gdzie Lech zaczyna dominować na boisku, kontrolując swoję poczynania i dłużej utrzymuje sie przy piłce. Nasi gracze jednak przez cały czas dzielnie walczą, grając bardzo agresywnie w ramach przepisów, stosując pressing, co stwarza iz Lechici także się nie raz głupia i popełniaja błędy. Poloniści starają się przez cały czas zdobyć chocby jedna bramkę kontaktową. Niestety co nie udaje się gospodarzom, wykorzystuja to goście. W 64 minucie jeden z nielicznych błędów w ustawieniu zespołu doprowadza do szybkiej akcji, po którym piłka po uderzenie napastnika trafia w słupek, niestety dopitka trafia juz do siatki i Lech prowadzi 3:0. W 72 minucie dobra akcja Kostka Mikołajczaka konczy sie na defensywie Lecha. Polonia walczy do końca , próbując ataków w bocznych strefach, lecz zawsze dobrze interweniuje bramkarz lub ich defensywa. Groźne sa także stałe fragmenty gry, po których nasi zawodnicy dochodza do sytuacji strzeleckich, lecz uderzenia te są niecelne. Pod koniec spotkania szybka akcja Lech kończy się uderzeniem w poprzeczkę. Wynik spotkania juz się nie zmienia i Lech zasłużenie pokonuje Polonię 3:0.
Mimo tej porazki Poloniści na tle znakomitego przeciwnika pokazali się z bardzo dobrej strony. Nasi piłkarze bardzo dzielnie walczyli na boisku, zostawiając wiele zdrowia na płycie. Zabrakło także trochę szczęcia, gdyż w kilku sytuacjach mogliśmy pokusić się o pokonanie bramkarza Lecha. Za cały mecz wszystkim zawodnikom należą się słowa uznania i mamy nadzieję iż ta potyczka z Lechem w przyszłości przyniesie efekty.
Polonia wystapiła w składzie:
Przemysław Pietrzak - Marek Matysiak, Tomasz Kostecki (75` - Jan Szcześniak), Michał Okninski, Dominik Mucha - Adrian Błaszak (86` - Kamil Kudła), Jakub Wiśniewski (65` - Konstanty Mikołajczak), Piotr Leporowski , Bartosz Cechmann (80` - Bartłomiej Paczkowski), Szymon Pawłowski (68` - Arkadiusz Pawlak) - Dominik Baziór (88`- Przemysław Warot).
Kolejne mecz Poloniści rozegrają w sobotę 4 wrzesnia o godz. 11.00 w Poznaniu z zespołem Poznaniaka.
Najnowsze aktualności
-
W sobotnie przedpołudnie zawodnicy trenerów Dominika Rogowskiego i Kornela Ladrowskiego zmierzyli się na boisku Centrum Treningowego Polonii z rówieśnikami z UKS Talent Poznań. Mecz rozegrany w ramach rozgrywek II ligi okręgowej młodzików D2 zakończył się zwycięstwem Polonii 6:1, chociaż to goście jako pierwsi trafili do siatki. Nasz zespół jednak z każdą minutą prezentował się coraz lepiej i potrafił odwrócić losy spotkania.
-
W sobotę swój ósmy już mecz w I lidze okręgowej młodzików młodszych rozegrał zespół orlików starszych Polonii (rocznik 2013). Podopieczni Radosława Falgiera i Kamila Drzewieckiego na wyjeździe rywalizowali z poznańską Akademią Młodego Piłkarza. Pojedynek był długimi momentami bardzo zacięty, ale ostatecznie to nasz zespół przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W pierwszej połowie dwukrotnie do siatki trafił Paweł Szumski, a po przerwie bramki zdobyli Jakub Przybyłek oraz Maksymilian Małecki.
-
Bardzo cenne trzy punkty w kontekście walki o utrzymanie w I lidze wojewódzkiej zdobyli młodzicy młodsi Polonii Środa Wielkopolska w wyjazdowym pojedynku z Olimpią Koło. Mimo utrzymującego się do przerwy bezbramkowego remisu nasz zespół potrafił po przerwie zmienić swoje oblicze i zadać trzy ciosy na wagę trzech punktów. Bramki strzelali Piotr Nowaczyk, Witold Chojnacki oraz Antoni Skowroński.
-
Pechowo dla podopiecznych Kamila Kudły i Kornela Ladrowskiego zakończył się mecz 9. kolejki I ligi okręgowej młodzików starszych (2011). W Zalasewie nasz zespół przegrał 0:1 (0:0) z Liderem Swarzędz, decydującego gola tracąc pięć minut przed zakończeniem spotkania. Poloniści zajmują aktualnie trzecie miejsce w tabeli.
-
Kolejne trzy punkty w rozgrywkach I ligi wojewódzkiej zdobyła Polonia 2010. Tym razem na własnym boisku Poloniści pokonali Akademię Piłkarską Reissa. Długimi fragmentami nasi zawodnicy bili głową w mur mimo przewagi i to goście pierwsi trafili do siatki. Przed przerwą Polonia zdołała wyrównać, a w końcówce spotkania zdobyła dwie decydujące o zwycięstwie bramki. Nasz zespół jest wiceliderem rozgrywek z takim samym dorobkiem punktowym jak prowadząca Warta Poznań.