09.10.2021
Złota bramka KujawyW kolejnym spotkaniu ligowym piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku zespół Jaroty Jarocin. Dla obu zespołów było to spotkanie bardzo prestiżowe bo każdy chciał wygrać małe lokalne trzecioligwe derby.
Oba zespoły rozpoczęły spotkanie bardzo aktywnie. Dużo się działo na boisku a akcje przenosiły się z jednej bramki pod drugą. Niestety w obu przypadkach brakowało celnych strzałów. Przewaga Polonii Środa zaczęła się zarysowywać od około 15 minuty. Wtedy to podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego byli też bliscy objęcia prowadzenia ale doskonałe podanie Kacpra Nowaka wzdłuż linii w ostatniej chwili wybili obrońcy rywala. W 27 minucie na uderzenie sprzed pola karnego zdecydował się Adam Borucki ale Sebastian Lorek pewnie wyłapał ten strzał. Jarota pierwszy raz poważnie średzkiej bramce zagroził w 40 minucie kiedy to uderzeniu Mateusza Dunaja piłka zatrzymała się na słupku bramki Miłosza Garstkiewicza. Do końca pierwszej części spotkania żadnemu z zespołów nie udało się ostatecznie zdobyć bramki i oba zespoły schodziły na przerwę przy bezbramkowym remisie.
Po zmianie stron jako pierwsi groźnie zaatakowali goście. W 52 minucie z rzutu wolnego uderzał Krzysztof Bartoszak ale świetnie w średzkiej bramce spisał się Miłosz Garstkiewicz który przeniósł ten strzał nad poprzeczkę swojej bramki. Poloniści po tym ostrzeżeniu ponownie przejęli inicjatywę w spotkaniu ale nie mogli sforsować dobrze grającej defensywy rywali. Na dodatek nasz zespół sam narażał się na groźne kontrataki. Po jednym z nich niewiele zabrakło aby w sytuacji sam na sam z bramkarzem Polonii znalazł się Krzysztof Bartoszak ale Miłosz Garstkiewicz zachował czujność i ubiegł napastnika rywali. W 85 minucie Polonia dopięła swego. Przemysław Brychlik idealnie zagrał piłkę w pole karne do Jędrzeja Kujawy a ten dopełnił formalności pakując piłkę do pustej bramki. Do końca spotkania poloniści nie dali sobie już wydrzeć prowadzenia i to nasz zespół po końcowym gwizdku mógł świętować kolejne trzy ligowe punkty.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Garstkiewicz – Henriquez, Skrobosiński, Wujec, Andrzejewski, Borucki, Bartkowiak (57` Brychlik), Nowak (73` Kozłowski), Buczma (57` Milachowski), Antkowiak (87` Zgarda), Pawlak (46` Kujawa)
Jarota wystąpił w składzie: Lorek – Ludwiczak, Maćkowiak, Ławniczak, Dunaj, Kamiński (12` Pawlak (46` Rzepka)), Bartoszak, Idzikowski, Komendziński, Szymankiewicz, Konopka (72` Prałat)
Żółte kartki: Henriquez, Pawlak, Kujawa – Ludwiczak, Konopka
Bramki: Kujawa (84`)
Najnowsze aktualności
-
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.