19.10.2014
Zła passa rezerw trwa dalejW kolejnym meczu w A klasie drugi zespół Polonii Środa podejmował na własnym boisku KS Gniezno. Spotkanie to dobyło się na górnym boisku Centrum Treningowego Polonii i jak zawsze zgromadziło liczną rzeszę sympatyków.
Trener Mariusz Bekas zabrał na to spotkanie kilku zawodników z pierwszego zespołu i tak od początku na placu gry pojawili się Marcin Falgier, Adrian Błaszak i Dawid Nowak. Pierwsi groźną akcję stworzyli poloniści ale uderzenie Jana Filipiaka z około 20 metrów bramkarz wybił na rzut rożny. W 10 minucie średzcy zawodnicy nieco przysnęli przy rzucie wolnym dla gości. Zawodnicy KS Gniezno skwapliwie to wykorzystali i po szybko rozegranym stałym fragmencie gry jeden z zawodników pokonał Dawida Nowaka. Trzy minuty później groźnie uderzał z dystansu Adrian Błaszak ale na posterunku był bramkarz gości. W 20 minucie na posterunku był Dawid Nowak który w sobie tylko znany sposób obronił uderzenie rywali z około 5 metrów. w samej końcówce pierwszej połowy Polonia mogła doprowadzić do wyrównania ale strzał z rzutu wolnego z około 20 metrów Adriana Błaszaka poszybował minimalnie nad poprzeczką gości. Do przerwy więc nasz zespół przegrywa 0:1.
W przerwie meczu boisko opuścili Marcin Falgier, Adrian Błaszak i Krystian Olczyk którzy mieli się udać z pierwszym zespołem do Jarocina na mecz ligowy. W ich miejsce trener Mariusz Bekas desygnował na plac gry Mateusza Lipieckiego, Mateusza Stanisławskiego i Mikołaja Kmieciaka.
Druga połowa zaczyna się od kolejnych prób średzkiego zespołu aby doprowadzić do remisu. W 60 minucie Karol Kaźmierczak przedarł się bokiem boiska i próbował dośrodkować w pole karne ale tam czujni obrońcy gości wybili piłkę i zażegnali niebezpieczeństwo. Osiem minut później goście mogli podwyższyć prowadzenie ale w doskonałej sytuacji jeden z piłkarzy KS Gniezno przestrzelił. W 75 minucie ponownie na boku boiska obrońcą urwał się Karol Kaźmierczak ale jego dośrodkowanie ponownie wybijają obrońcy gości. Pięć minut później w sytuacji sam na sam z Dawidem Nowakiem znalazł się jeden z zawodników z Gniezna. Próbował mijać naszego bramkarza jednak nie dał się on na to nabrać i pewnie wyłapał piłkę. W samej końcówce dobra próba prostopadłego podania do wychodzącego na czystą pozycję Konstantego Mikołajczaka ale niestety nasz zawodnik był na pozycji palnej i nic z tej akcji nie wyszło. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie. Ostatecznie drugi zespół Polonii przegrał 0:1 (0:1) i jest to trzecia porażka z rzędu podopiecznych Mariusza Bekasa.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Nowak – Malusiak, Błaszak (46` Frąckowiak), Filipiak J., Haremski, Falgier (46` Stanisławski), Filipiak G., Kaźmierczak, Olczyk K. (46` Kmieciak), Mikołajczak, Polody.
Najnowsze aktualności
-
Mocno musieli się napracować młodzicy starsi Polonii (rocznik 2011), aby przywieść z Książa Wielkopolskiego trzy punkty. Rywale postawili trudne warunki i do przerwy to oni prowadzili 1:0. Po przerwie Polonia mocno zaatakowała i zdobyła w dwie minuty wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca spotkania. Drugi zespół bo ciekawym meczu przegrał 3:4 z Talentem Poznań. Poloniści przegrywali już 0:3, ale doprowadzili do wyrównania, jednak to rywalom udało się strzelić decydującego gola.
-
W meczu drugiej i trzeciej drużyny ligi profesjonalnej C2 padł remis 3:3. Długo mecz układał się świetnie dla Polonistów z rocznika 2010, którzy wyszli na prowadzenie już w 13. minucie, a do 75. minuty prowadzili aż 3:0 z UKS AP Reissa Jarocin. Wtedy rywale ruszyli do ataku i w pięć minut zdołali wyrównać wynik spotkania.
-
Polonia 2009 drugi raz urwała punkty zespołowi GES Poznań, który z dużą przewagą prowadzi w ligowej tabeli. Rozegrany na sztucznej trawie mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Poloniści zapewnili sobie co najmniej trzecie miejsce w lidze profesjonalnej, a do rozegrania pozostały im dwa mecze - z Mieszkiem Gniezno oraz UKS AP Reissa Kępno.