21.03.2015
Zimny prysznic w Tarnowie Podg.W meczu inauguracyjnym rundy wiosennej sezonu 2014/15 piłkarze Polonii Środa udali się do Tarnowa Podgórnego aby zmierzyć się z tamtejszą Tarnovią.
Od samego początku spotkania przewagę w tym meczu posiadali podopieczni Mariusza Bekasa. W 7 minucie groźnie na bramkę podopiecznych Piotra Reissa uderzał Krzysztof Bartoszak ale bramkarz Tarnovii był na posterunku i wybił piłkę na rzut rożny. Sześć minut później groźny strzał Macieja Scherfchena sprzed pola karnego na nasze szczęście trafia w Krystiana Pawlaka który wybija piłkę i zażegnuje niebezpieczeństwo pod naszą bramką. W 21 minucie w polu karnym piłkę klatką piersiową do Krystiana Pawlaka odgrywa Krzysztof Bartoszak. Napastnik Polonii Środa uderza groźnie na bramkę Tarnovii ale ponownie górą był bramkarz gospodarzy którzy wybił tą piłkę na rzut różny. Osiem minut później po dośrodkowaniu z boku boiska Przemysława Warota głową strzelał Krzysztof Bartoszak ale i tym razem piłka padła łupem bramkarza Tarnovii. W 30 minucie wzdłuż linii końcowej piłkę zagrywał Krystian Pawlak. Wślizgiem w zamieszaniu podbramkowym w bramce próbował ją umieścić Jakub Solarek ale jego strzał trafił tylko w poprzeczkę bramki gospodarzy i nadal był bezbramkowy remis. Jeszcze przed przerwą idealne podanie z głębi pola od Łukasza Przybyłka otrzymał Radosław Barabasz ale przy asyście obrońców nie zdołał oddać groźnego strzału. Chwilę później sędzia zakończył pierwszą część spotkania.
W przerwie meczu w drużynie Polonii nastąpiła jedna zmiana. Z powodu drobnego urazu boisko musiał opuścić Paweł Przybyłek a w jego miejsce na placu gry pojawił się Damian Buczma. Drugie czterdzieści pięć minut lepiej rozpoczęli gospodarze. Już w 47 minucie Zbigniew Zakrzewski po podaniu piłki z boku boiska strzałem głową skierował ją do naszej bramki. Poloniści nie zdążyli się otrząsnąć po stracie jednej bramki a już przegrywali 2:0. W 50 minucie dośrodkowanie z rzutu rożnego strzałem głową na bramkę zamienił Zbigniew Zakrzewski. Cztery minuty później losy spotkania praktycznie zostały przesądzone. Po stracie piłki w środku pola w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem znalazł się Zbigniew Zakrzewski i bez problemu pokonał Adriana Lisa. Poloniści próbowali odwrócić losy spotkania ale Tarnovia dobrze się broniła nie dopuszczając naszego zespołu pod swoją bramkę jednocześnie samemu nie zagrażając zbytnio bramce Adriana Lisa. W 87 minucie dośrodkowanie Łukasza Przybyłka strzałem głową na bramkę próbował zamienić Krystian Pawlak ale piłka przeszła tuż obok słupka bramki Tarnovii. Poloniści kończyli mecz e dziesiątkę. W 90 minucie za faul bez piłki na jednym z zawodników Tarnovii czerwoną kartkę obejrzał Krystian Pawlak. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie. dość niespodziewanie Polonia uległa Tarnovii na jej boisku 3:0.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Lis – Barabasz, Pluciński (58` Lisek), P. Przybyłek (46` Buczma), Warot (51` Chąpiński), Jurga, Ł. Przybyłek, Solarek, Kujawa (55` A. Olczyk), Bartoszak, Pawlak.
Tarnovia wystąpiła w składzie: Makuchowski – Dorna, Czarnecki, Stronka, Zakrzewski P., Grządzielewski, Scherfchen, Bździel (81` Dylewski), Trzciński (86` Kubicki), Zakrzewski Z. (83` Zieleśkiewicz), Mańczak (70` Niemczyk).
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.