27.04.2012
Zdobyć komplet punktów - Jacek NowaczykPolonia Środa walczy o awans, Piast Kobylin jak na razie utrzymuje się w środku tabeli, ale jeśli nie będzie zdobywał punktów to może spaść na niższe lokaty, co przy obecnej dyspozycji wielkopolskich i kujawsko-pomorskich klubów z wyższych lig może mu nie dać utrzymania.
Poloniści do meczu podejdą na pewno bardzo skoncentrowani. Nie mogą już sobie pozwolić na wpadki takie jak np. z Notecianka Pakość. - Przekonaliśmy się, że z każdą drużyna trzeba walczyć na sto procent, nieważne czy to jest zespół z dolnej czy z górnej części tabeli. Zależny nam bardzo na tym, aby zdobyć komplet punktów i zrobimy wszystko by zadowolić kibiców. Ważne będzie na pewno zaangażowanie i koncentracja graczy, którzy jednak wiedzą że chwila nieuwagi może mieć fatalne w skutkach konsekwencje – mówi trener Polonii, Jacek Nowaczyk.
Mimo, że Piast znajduje się na dziewiątym miejscu w tabeli to wcale nie oznacza że będzie to łatwe spotkanie. Podobne zdanie ma także szkoleniowiec średzian, który obserwował rywali. – Byłem na meczu Lech Rypin – Piast Kobylin. Pierwsza połowa wcale nie pokazywała, która drużyna jest na pierwszym, a która na środkowym miejscu w tabeli. Piast prowadził bardzo otwartą grę, strzelił bramkę do przerwy. Lech miał swoje okazje, których nie wykorzystał. W drugiej połowie drużyna z Rypina szybko zdobyła bramki i ostatecznie wygrała – podsumowuje Jacek Nowaczyk.
Dużo zmartwień dają trenerowi kontuzje. W dwóch ostatnich meczach najpierw z gry wyłączony został Paweł Przybyłek, a ostatnio Michał Stańczyk. Operację w tym tygodniu przeszedł Sławomir Janicki, a Marcin Duchała oraz Piotr Loba pauzować będą za żółte kartki. – Mam już pewne rozwiązanie tego problemu. Nie chce jeszcze dziś na ten temat mówić. Rzeczywiście drużynę mamy zdecydowanie słabszą niż w momencie kiedy rozpoczynaliśmy wiosnę. Mamy zawodników którzy chcą grać w pierwszym zespole i jestem przekonany że jeżeli dostanie któryś z nich szanse wystąpienia w pierwszym składzie to pokaże się z jak najlepszej strony. Jestem więc pełen optymizmu. Uważam że zawodnicy którzy będą zmiennikami zrobią wszystko by pokazać że należy im dawać jak najwięcej szans na grę – tłumaczy szkoleniowiec.
Najnowsze aktualności
-
Mimo walki i wyrównanego meczu nie udało się zdobyć punktów Polonii 2011 w starciu z Górnikiem Konin. Poloniści prowadzili do przerwy 2:1 po bramkach Adama Jankowskiego oraz Kuby Kucharskiego, ale tuż po przerwie Górnik wyrównał. Decydujące dwa gole padły w ostatnich pięciu minutach spotkania. Drugi zespół na własnym boisku przegrał 0:3 (0:2) z Avią Kamionki.
-
Polonia 2010 w sobotę pokonała Mieszko Gniezno w wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej C1. Nasz zespół dość szybko objął prowadzenie, które utrzymał do końca spotkania, chociaż gospodarze nie odpuszczali i w pewnym momencie zmniejszyli nawet straty z trzech bramek do jednej. Poloniści nie dali sobie jednak wyrwać punktów i ostatecznie wygrali przewagą dwóch goli.
-
Emocjonujące widowisko zapewnili kibicom zawodnicy Polonii 2008. Nasz zespół dopiero w końcówce spotkania wydarł trzy punkty drużynie UKS AP Reissa/Szkoła Gortata Poznań, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 74. minucie Gabriel Baszczyński. W piątek z kolei drugi mecz rozegrał łączony zespół Polonii 2008/2009 II w 1. lidze okręgowej. Tym razem Poloniści ulegli Lechicie Kłecko 3:5 (2:2).
-
W niedzielę 15 września trzeci zespół Polonii Środa zagrał na wyjeździe z Orłami Plewiska. Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane jednak więcej sytuacji stworzyli sobie gospodarze, którzy kilkukrotnie sprawdzali formę Jakuba Sienkiewicza. W 30 minucie po interwencji bramkarza Plewiska wyszły na prowadzenie dobijając piłkę z bliskiej odległości. Od tego momentu zarysowała się przewaga gospodarzy. W 45 minucie po jednym z nielicznych rzutów rożnych piłkę do bramki rywala w zamieszaniu podbramkowym umieścił Marcin Parus i poloniści schodzili na przerwę remisując 1-1.