23.09.2013
Zdecydowane zwycięstwo trampkarzyW sobotę 21 września trampkarze gościli na własnym boisku w swoim trzecim meczu ligowym zespół z Miłosławia.
Pierwsza połowa w wykonaniu naszych młodych piłkarzy była nieudana , zabrakło koncentracji , co powodowało liczne błędy .Znowu mieliśmy bardzo dużo niewykorzystanych sytuacji podbramkowych , które zemściły się w 17 min. Wtedy to goście objęli prowadzenie po strzale z rzutu wolnego. Dopiero w 30 min. M. Chudy wyrównał wynik spotkania ale w tej części gry nie udało się już więcej bramek zdobyć. Bardzo dobrze w bramce Orlika spisywał się ich bramkarz , który wielokrotnie zapobiegał utracie gola.
Druga połowa była lepsza w wykonaniu Polonistów , którzy zagrali bardziej skoncentrowani , a to od razu przyniosło efekty. Nasi piłkarze w drugich 35 – minutach zdobyli jeszcze pięć bramek, a ich strzelcami byli : M. Chudy -2, B. Bartkowiak-1, P. Sokowicz-1, G. Małolepszy-1. Rywale z Miłosławia ograniczający się tylko do nielicznych kontrataków już nie potrafili zmniejszyć rozmiary porażki. Miejmy nadzieję , że w kolejnych meczach trampkarze zaprezentują się dużo lepiej , aby osiągnąć cel jaki sobie wyznaczyli na początku sezonu. Przed nimi jeszcze kilka meczów , w których trzeba pokazać swoją klasę, bo poniżej pewnego poziomu Poloniści nie mogą już schodzić. Ich kolejnym rywalem będzie w najbliższą sobotę Sparta Orzechowo, z którą zmierzą się na jej boisku o godz. 11.00.
Z Miłosławiem zagrali: Ł. Spychała, P. Ratajczak, F. Lesiński, P. Sokowicz, K. Szymczak, Ł. Buczma, G. Małolepszy, W.Łuczak, B. Bartkowiak, K. Gołębiewski, M. Chudy, F. Górski, J. Maliński, F. Górski, M. Graczyk, K. Furmanek.
Najnowsze aktualności
-
28.10.2010
Zwycięstwo juniorów starszych w Złotowie
W środę 27 października juniorzy starsi rozegrali zaległe wyjazdowe spotkanie XII kolejki Wielkopolskiej Ligi. Przeciwnikiem Polonistów była druzyna Sparty Złotów. Daleka, całodniowa wyprawa okazała się bardzo szczęśliwa, gdyż nasi zawodnicy pewnie pokonali gospodarzy 3:1, po dwóch bramkach Jakuba Wiśniewskiego oraz jednej Piotra Leporowskiego.
