07.10.2012
Żaki uległy Liderowi SwarzędzW sobotę rano w Swarzędzu swoja piątą kolejkę rozegrały żaki Polonii ŚrodaWlkp. Przeciwnikiem Średzian był Zespół UKS Lider Swarzędz. Mecz rozgrywany był w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych gdyż od samego rana padał deszcz.
Początek spotkania należał do piłkarzy Polonii, którzy od samego początku zaatakowali rywala podchodząc pod pole karne rywala jednak obrońcy Lidera dobrze radzili sobie z atakami polonistów wybijając piłki. Gospodarze pierwszą kontrę przeprowadzili dopiero w 10 min niestety jak się okazało była to akcja, która dała prowadzenie gospodarzom- napastnik Lidera uwolnił się od naszego obrońcy i w sytuacji sam na sam uderzył piłkę nad głową naszego bramkarza i było 1-0. Zaraz po stracie bramki średzianie ruszyli do przodu atakując bramkę gospodarzy. Po jednym z rzutów rożnych dla naszego zespołu zawodnicy Swarzędza przejęli piłkę i grając z kontry zdobyli szybko drugą bramkę dla swojego zespołu. Po stracie bramki średzianie rzucili się do ataku chcąc za wszelka cenę zdobyć kontaktową bramkę i ta sztuka się udała- po składnej akcji Polonii gospodarze wybili piłkę wprost pod nogi Jakuba Szablewskiego, który uderzył mocno z linii pola karnego strzelając bramkę dla naszego zespołu. Poloniści poszli za ciosem, ale to gospodarze znów wyprowadzając kontrę zdobyli bramkę w 20 min po błędzie naszych obrońców. Wynik po pierwszej połowie brzmiał 3-1 dla gospodarzy.
Po przerwie inicjatywę na boisku przejęli gospodarze utrzymując się częściej przy piłce, ich akcje były coraz groźniejsze i sprawiały wiele kłopotów naszej obronie. W przeciągu 15 min nasi zawodnicy stracili 3 bramki po prostych błędach, warto tutaj zaznaczyć, że przy tych bramkach nasz bramkarz nie miał nic do powiedzenia. Akcje piłkarzy Lidera były szybkie i składne. Mimo wysokiego prowadzenia żaki Polonii wciąż atakowały bramkę rywala, ale wszystko kończyło się na linii pola karnego. W 40 min po ładnej akcji gospodarzy napastnik Lidera będąc sam na sam z naszym bramkarzem wykorzystał swoją szanse strzelając siódma bramkę dla swojego zespołu. Ostatnie 10min tego meczu należało do Średzian, Piłkarze Lidera mając dobry wynik cofnęli się pod własne pole karne a Nasi chłopcy nie mając nic już do stracenia atakowali bramkę rywala. Okazje do zdobycia bramki miał Robert Rubach , który trzykrotnie uderzał silnie zza pola karnego – raz piłka trafiła w słupek a dwa kolejne uderzenia były troszkę niecelne. W zamieszaniu pod bramką gospodarzy brakowało wykończenia akcji. W końcu w ostatniej minucie spotkania po krótkim rozegraniu rzutu rożnego silnym strzałem z boku pola karnego popisał się znów R. Rubach nie dając już żadnych szans bramkarzowi strzelając drugiego gola dla Polonii. Po tej akcji sędzia zakończył spotkanie, które gospodarze wygrali wynikiem 7-2.
Mecz toczył się w ciężkich warunkach atmosferycznych, ale gra Średzian mogła się podobać szczególnie w końcówce spotkania, gdy poloniści przeważali. Gdyby nie kilka prostych błędów wynik na pewno nie byłby tak wysoki,dlatego trener jest zadowolony z postawy swoich zawodników, którzy robią duże postępy w grze, a w tym meczu za walkę do końcowego gwizdka, co jest bardzo ważne. Za tydzień w piątek w godzinach popołudniowych żaki Polonii Środa wyjadą na rewanżowe spotkanie do Tulec, gdzie zmierzą się z miejscowym zespołem Kadet Tulce.
Polonia zagrała w składzie: F. Łuczak, J. Lammel, R. Rubach, D. Boniecki, F. Łasocha, N. Dymski, J. Szablewski, A. Krotofil, S. Ciesielski, J. Szymczak, K. Każmierczak, D. Budziński, M. Rosiak, M. Mądry, J. Węclewski, F. Urbański, K. Sołtysiak, K. Nowak, W. Stępień, J. Bzowy
Najnowsze aktualności
-
Trenerzy naszej akademii w sobotę wzięli udział w turnieju halowym Juna Cup rozgrywanym w Starych Oborzyskach. Nasz zespół zajął trzecie miejsce w grupie, a następnie wygrał oba mecze w rywalizacji o miejsca 5-8. W ciągu turnieju nasi trenerzy przegrali tylko jeden mecz, trzy razy wygrali i raz zremisowali.
-
W niedzielę w swoim pierwszym turnieju udział wzięły dziewczynki z rocznika 2014/2015. Turniej Olimpic Winter Cup II odbył się bez prowadzenia klasyfikacji. Dziewczynom udało się wygrać kilka meczów. Nasza drużyna zebrała niezbędne do rozwoju doświadczenie. Warto dodać, że w drużynie turnieju znalazła się Zosia Kostyra.
-
W sobotę 7 grudnia obie grupy rocznika 2015 udały się do Suchego Lasu na gry kontrolne z miejscowymi Sucharami. Mimo wielu chorób i niskiej frekwencji w obu drużynach zaprezentowaliśmy się ze świetnej strony. Grając bez zmian, bardzo długo prowadziliśmy grę, zdobywając wiele bramek nie tracąc przy tym przez dłuższy czas ani jednej.