20.10.2013
Żaki starsze pokonały Lechię KostrzynW sobotę o godzinie 11:00 w Środzie na orliku przy ul. Lipowej odbył się kolejny mecz Żaków 2005. Tym razem rywalem średzian była drużyna Lechii Kostrzyn. W pierwszym spotkaniu w Kostrzynie przy fatalnych warunkach pogodowych Polonia przegrała 4:1. Jednak w drugim mecz obu zespołów poloniści wzięli rewanż nad rywalem i po bardzo emocjonującym spotkaniu wygrali 5:2.
Już od pierwszych minut dało się zauważyć, że będzie to bardzo wyrównane spotkanie. Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. Jednak to gospodarze zaczęli lepiej zdobywając bramkę już w 5 minucie spotkania. Zawodnik gości z rzutu wolnego nie dał szans naszemu bramkarzowi. Jednak już 4 minuty później mamy remis. Po rzucie rożnym bitym przez Mateusza Duszczaka piłka trafia pod nogi Piotrka Krajewskiego który mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonuje bramkarza gości. Był to bardzo wyrównany mecz, drużyny atakował raz w jedną raz w drugą stronę. W 17 minucie po raz pierwszy na prowadzenie wychodzi drużyna Polonii. Bramkę po indywidualnym rajdzie zdobywa Mateusz Rosiak. Wydawało się że do przerwy wynik się już nie zmieni jednak w 22 minucie drugą bramkę po rzucie wolnym zdobywają goście. Tym samym mamy remis do połowy 2:2.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił, był to mecz walki, bramka za bramkę. Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. Podobnie jak w pierwszej połowie pierwsze minuty gry należały do gości. I niestety podczas jednego z uderzeń gości z Kostrzyna piłka trafia w rękę Mateusza Duszczaka, który znajdował się w polu karnym. Sędzia słusznie odgwizduje rzut karny. Zawodnik gości uderza jednak w poprzeczkę, piłka odbija się od linii i wychodzi w boisko. W 36 minucie po raz kolejny Polonia wychodzi na prowadzenie a swoją drugą bramke zdobywa Mateusz Rosiak popisując się kolejnym udanym rajdem. Do końca meczu czasu pozostawało coraz mniej, jednak gości cały czas atakowali na bramkę średzian. Na boisku jak i poza nim dało się odczuć wielkie zdenerowowanie i wyczekiwanie na końcowy gwizdek. W ostatniej minucie podstawowego czasu gry sędzia wskazał na rzut rożny dla średzian. Do piłki podszedł Mateusz Duszczak, który w fenomenalny sposób dokręca piłkę tak że tak odbijając się jeszcze od słupka wpada do bramki. Gol zdobyty przez Matiego był ozdobą tego meczu. Jednak Mati zdobył jeszcze jedną bramkę w tym spotkaniu. Już w doliczonym czasie gry średzianie wychodzą z kontrą a Mati Duszczak w sytuacji sam na sam ustala wynik spotkania. Polonia wygrywa ostatecznie 5:2
Polonia zagrała w składzie: J.Węclewski, M.Duszczak, J.Góźdź, W.Grajek, F.Grześkowiak, K.Grześkowiak, F.Hoffmann, P.Kmieciak, P.Krajewski, W.Kubisiak, B.Miedziak, K.Mieloszyński, M.Rosiak, D.Rutkowski, M.Stratyński, F.Urbański, M.Walczak.
Wielkie brawa dla całego zespołu i kibiców. Chłopcy pokazali że zrobili duży postęp w grze od pierwszego spotkania z Lechia. Serdzenie zapraszamy na kolejny mecz Żaków tym razem rywalem polonistów będzie poznańska Warta. Mecz odbędzie się w poznaniu w piątek 25 października o godzinie 16:30.
Zdjęcia z meczu zobaczyć mozna klikajac tutaj.
Najnowsze aktualności
-
Z ogromną radością ogłaszamy, że Chemia S.A. dołączyła do naszej rodziny jako złoty sponsor. Podpisaliśmy właśnie umowę sponsorską, a materiały reklamowe Chemii S.A. zagoszczą na naszym stadionie, dodając nowy blask naszemu otoczeniu. Dziękujemy serdecznie za okazane nam zaufanie. Cieszymy się, że firma o tak długiej tradycji i renomie wybrała naszą drużynę. To dla nas ogromny zaszczyt móc współpracować z partnerem, który cieszy się opinią jednej z najbardziej dynamicznych i uznanych hurtowni w makroregionie Wielkopolski. Firma rozwija się prężnie, a jej sukces to efekt zaangażowanej pracy zespołu profesjonalistów. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów, Chemia S.A. zawsze dąży do zapewnienia usług najwyższej jakości. Dlatego jesteśmy pewni, że ta współpraca przyniesie obopólne korzyści i wzmocni nasze wspólne cele.
-
W sobotę przygotowujący się do rozgrywek ligi profesjonalnej zespół trampkarzy starszych (rocznik 2009) rozegrał mecz z Lechem Poznań 2010. Poloniści od początku przejęli inicjatywę i skutecznie punktowali rywali. Do przerwy trzy bramki strzelił Antoni Staszak, a w drugiej połowie nasza drużyna dołożyła jeszcze sześć trafień.