28.09.2014
Żaki Polonii urwały punkty Lechowi (2007)W sobotę 27.09 nasi najmłodsi piłkarze udali się do Gniezna, gdzie po raz kolejny zmierzyli ze swoimi rówieśnikami tym razem ze Śremu, Poznania i Koziegłów.
Swój pierwszy mecz żacy młodsi prowadzeni tym razem przez Leszka Maźwę (Marcin Duchała jako dugi trener w tym samym czasie prowadził drużynę seniorów) rozegrali z drużyną Warty Śrem. Pierwszą bramkę dla Polonii Środa zdobył ładnym strzałem z pola karnego Jakub Witczak. Nasi żacy posiadali w pierwszej połowie przewagę, ale nie potrafili jej udokumentować kolejnymi bramkami - mimo kilku doskonałych sytuacji bramkowych. W samej końcówce pierwszej połowy niepotrzebnie oddali inicjatywę żakom ze Śremu, którzy zepchnęli ich do obrony, na szczęście bez efektu bramkowego dla tych drugich. Druga połowa rozpoczęła się ponownie od ataków naszych żaków, czego uwieńczeniem były kolejne bramki strzelone przez Jakuba Wujka (przepięknym strzałem z zza pola karnego bramkarz nie miał żadnych szans), ponownie Jakuba Witczaka (rozegranie i strzał niemalże kopia z pierwszej części meczu) oraz Borysa Markiewicza (po indywidualnej akcji). Wynik mógłby być bardziej okazały, ale nasi zawodnicy zmarnowali jeszcze kilka doskonałych sytuacji bramkowych, m.in. przegrywając kilka razy sytuację sam na sam z bramkarzem lub trafiając w słupek. Jedyną bramkę żacy Polonii stracili po rzucie rożnym w ogromnym zamieszaniu na naszym polu karnym. Ostatecznie mecz kończy się zasłużonym zwycięstwem żaków Polonii Środa 4:1.
Na drugi mecz z Lechem I Poznań nasi żacy wyszli niezwykle skoncentrowani i z ogromną wolą walki z faworyzowanym przeciwnikiem. Początek meczu chyba dla wszystkich był zaskoczeniem, gdyż na ponad 6 minut Lechici zostali zepchnięci do obrony i nie mogli wyjść z własnej połowy boiska. W tym czasie Jakub Wujek (Polonia) trafił w poprzeczkę ładnym strzałem z rzutu wolnego zza pola karnego. Cały mecz był bardzo zacięty, momentami bardzo ostry, lecz bez złośliwości. Żacy Polonii grając przez cały mecz bardzo agresywnie nie pozwalali Lechitom na rozwinięcie swoich skrzydeł. Wszystko to spowodowało, że nasi przeciwnicy stworzyli sobie praktycznie jedną sytuację do zdobycia bramki, ale tu na wysokości zadania stanął nasz bramkarz Aleksander Kmieciak, który bardzo ładnie obronił strzał oddany przez młodego Lechitę z pola karnego. Słowa pochwały należą się wszystkim zawodnikom, którzy tym razem nie przestraszyli się faworyzowanego rywala - grając z nim jak równy z równym. Obrońcom za to że nie dopuszczali do groźnych sytuacji pod własną bramką, pomocnikom i napastnikom, którzy grając z przodu nie zapominali pomagać również w tyłach swoim kolegom oraz bramkarzowi za czyste konto. Mecz zakończył się więc bezbramkowym remisem, co jest niewątpliwym sukcesem naszych zawodników. Po raz pierwszy Lech I Poznań stracił punkty nie wygrywając swojego meczu.
Trzeci mecz z PSS Junior Koziegłowy to popis gry naszego zespołu. Juniorzy z Koziegłów praktycznie przez cały mecz nie stworzyli sobie sytuacji do zdobycia bramki. Za to po naszej stronie ponownie ich nie brakowało. Cztery bramki zostały zdobyte przez: Marcela Pieszke (ładnie wykończył akcję naszych zawodników), Jakuba Wujka x 2 (w swoich niesamowitych rajdach Jakub dwukrotnie nie dał szansy bramkarzowi strzelając nie do obrony) i Borysa Markiewicza (ponownie po indywidualnej akcji). W tym meczu z dobrej strony pokazali się również zmiennicy, którzy nie dali sobie strzelić bramki i utrzymali korzystny wynik do końca spotkania. Tak więc ostatni mecz turnieju kończy się zasłużonym zwycięstwem żaków Polonii Środa 4:0.
Po III Turnieju żacy Polonii Środa umocnili się na II miejscu w tabeli.
Żacy młodsi Polonii Środa Wlkp. wystąpili w następującym składzie: Kuba Antkowiak, Marcel Możewski, Łukasz Lisiewicz, Jakub Wujek, Marcin Skrobich (kpt), Marcel Pieszke, Borys Markiewicz, Aleksander Kmieciak (b), Jakub Witczak, Igor Bacik, Maciej Lammel i Michał Talarczyk.
Przed naszymi najmłodszymi piłkarzami w rundzie I na jesieni jeszcze wyjazdy do Śremu (5.10) i Poznania (18.10).
Najnowsze aktualności
-
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.