15.04.2014
Żaki młodsze zagrały z KolejorzemOstatni mecz kontrolny przed turniejem ligowym podopieczni trenera Leszka Maźwy rozegrali 12.04.2014r na boisku w Poznaniu z drużyną żaków Lecha Poznań.
Wszyscy od dawna czekali na to towarzyskie starcie. Był to pierwszy sprawdzian samodzielności naszych piłkarzy. W Poznaniu przy ul. Bułgarskiej panują inne reguły niż na wszystkich stadionach jeśli chodzi o młodzież. Do szatni mają wstęp tylko zawodnicy z trenerami z czym nasi zawodnicy nigdy się nie spotkali. Podczas spotkania rozgrywanego na bocznym boisku Lecha Poznań rodzice mogą przebywać tylko za ogromnym płotem.
Po odprawie w szatni i rozgrzewce przedmeczowej zawodnicy wreszcie usłyszeli sygnał do gry. Trenerzy Łukasz Chęciński – Lecha Poznań oraz Leszek Maźwa – Polonii Środa postanowili zagrać 4 części po 15 minut.
I wreszcie się zaczęło. Od samego początku Lech rzucił się do morderczych ataków a nasi piłkarze trochę rozkojarzeni i zagubieni dali zepchnąć się do defensywy. Dla tak młodych chłopaków przed samym spotkaniem było bardzo dużo wrażeń, więc ich dekoncentracje Lech wykorzystywał bezlitośnie strzelając w pierwsze 15 minut kilka bramek.
W przerwie chłopcy zostali odpowiednio zmotywowani i gra nieznacznie się poprawiła. Dla Polonii pierwszą historyczną bramkę zdobył KACPER OCHOWIAK warto dodać iż jest to o rok młodszy zawodnik a już jest w kręgu zainteresowań Kolejorza.
W trzeciej części trener na większą część czasu wystawił zawodników rezerwowych którzy mieli okazję poznać rywala jakim jest Lech Poznań. W tej części również straciliśmy sporo bramek ale nie o to chodziło w tym spotkaniu.
Przed 4 częścią trener od samego początku postawił na najlepiej dysponowanych zawodników. Było widać w tych chłopakach wolę walki i ogromne zaangażowanie co przełożyło się na wiele okazji strzeleckich a jedną z nich wykończył w piękny sposób Mateusz Dawicki zdobywając drugą bramkę w tym spotkaniu dla średzkiej Polonii. Warto dodać iż 4 część drużyna Polonii Środa wygrała 1-0 z Lechem Poznań. Po meczu wszyscy podziękowali sobie za sportową walkę. Trener żaków Polonii zauważył że meczem z mocniejszym rywalem mimo porażki potrafią wiele nauczyć. Lech Poznań wystąpił w tym spotkaniu najsilniejszym składem a trener Kolejorza zaczął przyglądać się jeszcze trzem naszym zawodnikom. Wynik końcowy 20-2 naprawdę nie ma znaczenia. Na pochwałę ponownie zasługują wszyscy zawodnicy obecni podczas spotkania, za podjęcie walki na takim obiekcie z tak utytułowanym rywalem.
Z Lechem zagrali: Kaczmarek D., Dawicki M., Domański Sz., Kruk K., Kusza J., Leżała B., Maląg M., Mieloch A., Naganowski M., Nowakowski M., Oboda O., Ochowiak K., Płonka J(k)., Rauhut Sz., Tomaszewski S., Wójkiewicz J., Zaworski P., Zys H., Dawicki Sz., Kruk Z.
Najnowsze aktualności
-
Dziewięć zwycięstw w dwunastu meczach odniosły zespoły akademii w miniony weekend. Kolejne trzy punkty wywalczyli w sobotę zarówno juniorzy młodsi 2008, jak też trampkarze młodsi 2010, którzy rozgrywają świetną rundę. Komplet punktów zdobyli też młodzicy starsi 2011, wygrywając oba swoje mecze. Polonia 2013 tym razem pokonała pewnie Avię Kamionki 2012, a hat tricka zdobył Karol Maleszka.
Niedziela również była bardzo udana. Cenne trzy punkty wywalczyli młodzicy młodsi 2012 w lidze wojewódzkiej. Kolejne zwycięstwa odnieśli też juniorzy 2005 oraz trampkarze młodsi 2010 II.
-
Piątkowym meczem Centralnej Ligi Juniorów U-15 zespoły akademii rozpoczęły piłkarski weekend. Polonia 2009 na własnym boisku przegrała 0:2 z Lechem Poznań, choć jeszcze 10 minut przed końcem meczu był bezbramkowy remis. Goście jednak w końcówce zdołali wbić dwa gole.
Piłkarski maraton szykuje się nam w sobotę, bo zostanie rozegranych siedem meczów. Polonia 2008 o trzy punkty powalczy w Słupcy, zaś Polonia 2010 w Wągrowcu. W Środzie Wielkopolskiej swoje spotkania rozegrają Polonia 2011 z Avią Kamionki, Polonia 2013 również z Avią Kamionki, a także Polonia iI 2010 z dziewczynami ze Sparks Poznań.
W niedzielę domowe mecze rozegrają młodzicy młodsi w lidze wojewódzkiej z SMS AP Reissa Ślesin, a także juniorzy 2005 z Orlikiem Miłosław.
-
Z powodu wycofania się sparingpartnera rocznik 2015 zmuszony był rozegrać jedynie gry wewnętrzne. Wszyscy zawodnicy byli bardzo zaangażowani w grę. Mimo niesprzyjającej pogody ekipy miały ogromną frajdę z gry, a młodzi piłkarze byli skupieni na realizowaniu aspektów, nad którymi pracowali w minionym tygodniu.