21.08.2014
Zagrali z Lechią KostrzynPodczas środowego treningu piłkarzy Młodzika Młodszego na Centrum Treningowym Polonia, doszło do meczu kontrolnego z rywalem z Kostrzyna.
Obie drużyny już od kilku lat, spotykają się regularnie, aby sprawdzić swoje siły przed ligowymi rywalami. Podczas tego sparingu trener Polonii znów nie miał do dyspozycji wszystkich zawodników przez co nastąpiły roszady na nominalnych pozycjach kilku zawodników. Mecz podzielony został na 3 części po 25 minut, tak aby każdy z obecnych chłopców miał okazje zagrać minimum jedną cześć meczu.
W pierwszej tercji, przewagę mieli gospodarze, jednak długie utrzymywanie się przy piłce czy też wyprowadzanie futbolówki od bramkarza przez obrońców, kończyła się zazwyczaj na 20 metrze przed bramką rywali, a te które przedzierały się w pole karne, to żadna z nich nie przyniosła sukcesu w postaci zdobytej bramki. Kibice, których nie brakowało na trybunach, pierwszą bramkę obejrzeli dopiero w drugiej części, a dokładnie w 34 minucie, kiedy to Jasiu Kasprzyk idealnym podaniem obsłużył Kacpra Cyke, a ten wychodząc sam na sam, posłał piłkę nad rzucającym się pod nogi bramkarzem kostrzyńskiej Lechii i tym samym Polonia objęła prowadzenie. Wiele osób mogłoby myśleć że kwestią czasu jest zdobycie drugiej i kolejnej bramki przez Polonię, gdyż sam Karol Poznański miał trzy dogodne okazje na podwyższenie wyniku, jednak jego strzały kończyły się w rękach golkipera Lechii lub minimalnie mijały słupek bramki. Sporo dośrodkowań wykonywał także Adam Rozwora z lewej strony boiska, lecz żadna piłka nie była na tyle dokładna, by któryś z piłkarzy średzkiej drużyny czyhający w polu karnym, mógł ulokować piłkę w siatce. Drużyna z Kostrzyna w tej części przeprowadziła zaledwie kilak akcji, które można policzyć na ręce u jednej ręki, ale były one zabójcze co w 41 i 46 minucie przyniosły im bramki, bramki niczym ksero. A więc na myśl nasuwa się hasło „niewykorzystane sytuacje się mszczą”.Na sam koniec tej części, sędzia tego spotkania podyktował rzut karny dla Polonii, ale na szczęście drużyny gości, Michał Kościelniak- egzekutor, nie trafił w bramę i chwilę później sędzia zakończył tą część w której Lechia wygrała 1:2.
W ostatniej części, mecz stał już na wyrównanym poziomie, a jedyną bramką w ciągu 25 minut zdobył dla Polonii Środa, Karol Poznański. Tym trafieniem równocześnie doprowadził do remisu w całym spotkaniu kończąc wynikiem 2:2.
W tym meczu brakowało dokładnych podań, otwierających przejście do fazy ataku i co najważniejsze, samego już wykończenia akcji, których nie brakowało, zwłaszcza w pierwszej i drugiej części meczu.
Sparing z Lechią na pewno był bardzo potrzebny, pokazując nad czym jeszcze należy w tym krótkim czasie potrenować, aby za dwa tygodnie podczas pierwszego meczu ligowego wyglądało to znacznie lepiej.
Polonia wystąpiła w składzie: S. Łopatka, M. Dolata, J. Kasprzyk, M. Kościelniak, A. Kluczyński, A. Rozwora, K. Cyka, M. Scholz, W. Król, K. Poznański, M. Dziadek, J. Szymczak, M. Szymanowski, M. Ochowiak
Najnowsze aktualności
-
12.05.2025
Zwycięstwo w Pobiedziskach (2010)
Polonia 2010 II w sobotę odniosła cenne zwycięstwo po dwóch z kolei porażkach. Nasz zespół wygrał 4:2 (3:1) w Pobiedziskach z miejscowym Huraganem. Gole strzelali Jan Muszyński, Kamil Zenker, Dawid Buczma, Marcel Kaleta. Podopieczni Kornela Ladrowskiego przesunęli się na szóste miejsce w ligowej tabeli.
-
12.05.2025
Polonia ucieka peletonowi (2010)
Dwa przekonujące zwycięstwa odniosła w weekend Polonia 2010. W sobotę pierwszy zespół pewnie pokonał 3:0 (1:0) dotychczasowego wicelidera rozgrywek - GES Poznań i powiększył swoją przewagą nad innymi drużynami w ligowej tabeli. Na ten moment Poloniści mają sześć punktów przewagi nad Wartą Poznań i osiem na GES-em. Druga drużyna w meczu 2. ligi wojewódzkiej wygrała na wyjeździe 4:1 z Canarinhos Skórzewo.
-
12.05.2025
Wyjazdowy remis z liderem (2009)
Dużych emocji dostarczył wyjazdowy mecz Polonii 2009 z liderem 1. ligi wojewódzkiej B2 - Górnikiem Konin. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2 (1:1). Jako pierwsi na prowadzenie wyszła Polonia po golu Michała Mężyńskiego, ale już po trzech minutach gospodarze wyrównali. Remis utrzymywał się do 76. minuty, kiedy to zawodnik Górnika pokonał Wiczyńskiego. Do remisu w doliczonym czasie gry doprowadził jednak Benjamin Wałuszko.
-
12.05.2025
Warta nie dała szans (2008)
W meczu lidera i wicelidera rozgrywek 1. ligi wojewódzkiej B1 zespół Warty Poznań nie dał szans Polonii Środa Wielkopolska. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Zielonych 5:1 (2:0), a jedynego gola dla Polonistów strzelił bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego Juliusz Gawlikowski. Mimo porażki nasz zespół utrzymuje drugie miejsce z przewagą pięciu punktów nad trzecią Calisią 14 Kalisz.
-
12.05.2025
Akademia: Raport ligowy (10/11.05.2025)
Weekend 10/11 maja owocował w mecze na szczycie ligowych tabel. Polonia 2008 przegrała 1:5 z Wartą Poznań, ale już więcej powodów do radości mieli młodsi koledzy. Polonia 2009 zremisowała 2:2 z liderem rozgrywek Górnikiem Konin. Świetnie spisała się Polonia 2010, która pokonała 3:0 GES Poznań. Ważne zwycięstwa odniosły też Polonia 2011, Polonia 2012 oraz Polonia 2013.
-
10.05.2025
Orły odleciały bez punktów
W kolejnym meczu ligowym piłkarze trzeciego zespołu seniorów Polonii Środa na własnym boisku Orły Komorniki 4:1 (3:0). Poloniści byli bardzo skuteczni na początku spotkania i już w 22. minucie prowadzili 3:0 po dwóch golach Bartosza Szwałka i jednym Kacpra Cyki. Druga połowa była już bardziej wyrównana, z momentami przewagi gości, którzy w 68. minucie złapali kontakt. W 87. minucie ich nadzieje ugasił Radosław Czech, ustalając wynik meczu.
-
10.05.2025
Skuteczna Gedania zabiera punkty
W 29 kolejce ligowych zmagań piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Gedanię Gdańsk. Dla podopiecznych Macieja Rozmarynowskiego rozpędzonych po awansie do finału Wielkopolskiego Pucharu Polski mecz ten był równie istotny ze względu na wyniki innych spotkań i szansę dogonienia ligowej czołówki.
-
09.05.2025
Pewna domowa wygrana ze Ślęzą
W ostatnim domowym spotkaniu tego sezonu piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku Ślęzę Wrocław. Z racji że wszystkie rozstrzygnięcia już zapadały wcześniej spotkania tak naprawdę miało dla obu ekip charakter czysto prestiżowy.