14.03.2024
Z wizytą u wicelideraNabiera rumieńców marcowa rywalizacja o ligowe punkty w wykonaniu piłkarzy Polonii Środa. W sobotę 16 marca poloniści udadzą się do Torunia aby w mieście pierników zmierzyć się z wiceliderem ligowej tabeli Elaną Toruń.
Zespół z Torunia to tegoroczny beniaminek trzeciej ligi ale trudno mówić tu o byciu nowicjuszem na tym poziomie rozgrywkowym. Elana bowiem spędziła już wiele sezonów w trzeciej a nawet w drugiej lidze. Jest to więc zespół obyty na tym poziomie i mający spore doświadczenie. Po wycofaniu się z rozgrywek w sezonie 2020/21 zespół Elany potrzebował tylko jednego sezonu żeby wygrać IV ligę kujawsko pomorską i wrócić na szczebel trzeciej ligi. W poprzednim sezonie Elanowcy wyprzedzili o siedem punktów Włocłavię Włocławek dominując swoją grupę czwartej ligi. Na 34 mecze Elana przegrała tylko dwa. 80 punktów i 78 strzelonych bramek przy jedenastu zaledwie straconych to wynik imponujący. Duży wpływ na to miał niewątpliwie jeden z najbardziej doświadczonych graczy Elany bramkarz Wojciech Pawłowski który w przeszłości reprezentował barwy między innymi Lechii Gdańsk, Udinese Calcio czy Śląska Wrocław. Drugim z ważnych ogniw toruńskiego klubu jest Damian Lenkiewicz. Ten doświadczony pomocnik uchodzi za jedną z legend klubowych a Elanie nie opuścił nawet po spadku wydatnie przyczyniając się do awansu zespołu do trzeciej ligi.
Obecny sezon dla beniaminka jest niezwykle udany. Po dwudziestu kolejkach Elana jest druga w tabeli i ma w swoim dorobku 41 punktów – osiem mniej od liderującego Świtu Szczecin. Zespół prowadzony przez Rafała Więckowskiego wygrał 12 meczów ligowych, 5 zremisował a tylko 3 razy schodził z boiska pokonany. Bilans bramkowy Elany to 32-13, a najlepszym strzelcem zespołu jest Maciej Rożnowski który zdobył jedenaście bramek.
Elana Toruń na trzecioligowej drodze Polonii Środa pojawia się regularnie. Oba zespoły do tej pory spotkały się ze sobą 13 razy. Siedem z tych spotkań zakończyło się wygraną Polonii Środa, dwa razy mieliśmy remis, a cztery razy zwyciężali gracze Elany. Bilans bramkowy tych pojedynków to 24:14 na korzyść Polonii Środa. Na stadionie w Toruniu odbyło się do tej pory siedem spotkań pomiędzy oboma ekipami. Trzy razy górą był zespół Elany, raz padł remis, a trzy razy wygrywali gracze ze Środy Wielkopolskiej.
Spotkanie Polonii Środa Wielkopolska z Elaną Toruń odbędzie się w sobotę 16 marca na stadionie w Toruniu a jego początek zaplanowano na godzinę 14:00. Dla tych wszystkich którzy nie będą mogli być tego dnia z nami na trybunach nasz klub przeprowadzi bezpośrednią transmisję na naszym kanale na you tube.
Najnowsze aktualności
-
Aż czternaście meczów rozegrają zespoły akademii w weekend 21/22 września, ponadto trzy drużyny wezmą udział w turniejach rozgrywek bezwynikowych, a Polonia 2016 oraz 2017 będą ich gospodarzem na płycie głównej Stadionu Średzkiego. O utrzymanie fotela lidera powalczą Polonia 2008 oraz Polonia 2010, natomiast mecz Polonii 2009 został przełożony z powodu dużej liczby chorób w zespole.
-
Aż DWA spotkania zespołów Polonii Środa pokażemy na żywo na naszym kanale na You Tubie w najbliższy weekend. Nasz maraton transmisji zaczniemy w niedzielę 22 września o godzinie 16:00 spotkaniem V ligi w którym drugi zespół Polonii Środa podejmie Olimpię Koło. Z kolei w poniedziałek 23 września już od godziny 18:30 pokażemy Wam obszerną transmisję z otwarcia Nowego Stadionu Średzkiego a także spotkanie III ligi pomiędzy Polonią Środa a Pogonią II Szczecin.
Wszystkie spotkania oczywiście z komentarzem.
-
Zespoły rocznika 2014 zainaugurowały rozgrywki ligowe w sezonie 2024/2025. Pierwsza drużyna wzięła w deszczową niedzielę 15 września udział w turnieju WZPN w Baranowie organizowanym przez AP Reissa Poznań. Drugi zespół natomiast rozegrał pierwszy jesienią turniej WZPN tydzień wcześniej, 7 września w Zaniemyślu.
-
W rozegranym w środę meczu 1. ligi wojewódzkiej D2 zespół Polonii 2013 przegrał na płycie głównej Stadionu Średzkiego z Lechem Poznań 2014. Poloniści dzielnie walczyli przez cały mecz, a do przerwy był wynik remisowy po golach Sebastiana Ciszewicza i Gabriela Lipińskiego. W drugiej części rywale byli jednak skuteczniejsi i ostatecznie wygrali 7:2 z naszym zespołem.