16.11.2025
Z piekła do niebaNa zakończenie zmagań rundy jesiennej piłkarze Polonii Środa udali się do Nowych Skalmierzyc na pojedynek z miejscową Pogonią. Po porażce z Kluczevią sprzed tygodnia poloniści chcieli się zrehabilitować i zainkasować kolejny komplet punktów.
Od pierwszych minut piłkarze Polonii Środa przejęli inicjatywę i to podopieczni Macieja Rozmarynowskiego dłużej utrzymywali się przy piłce. Ale z tego posiadania piłki niewiele wynikało. Pogoń nastawiła się na kontrataki i była w tym zabójczo skuteczna. W 8 minucie zagranie ze środka boiska Macieja Mikulskiego dociera do Filipa Szewczyka a ten bez większych problemów z szesnastego metra pokonuje Przemysława Frąckowiaka. Chwilę później ponownie po szybkim kontraktu swoją okazję miał Dawid Rachel ale tym razem górą był bramkarz Polonii Środa. Poloniści próbowali się odgryzać rywalowi ale za każdym razem górą był Mateusz Ludwikowski broniąc strzały Szymona Sarbinowskiego, Patryka Mikity czy Jonatana De Amo. Ostatecznie pierwsza część spotkania zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem gospodarzy.
Po zmianie stron poloniści ruszyli do odrabiania strat. W 50 minucie dwójkowa akcja Szymona Sarbinowskiego z Bartoszem Bartkowiakiem kończy się uderzeniem tego drugiego z narożnika pola karnego po którym piłka wpada do bramki rywali i mamy remis. Z biegiem czasu zarysowywała się przewaga Polonii Środa. w 62 minucie przed doskonałą okazją stanął Damian Kołtański ale jego strzał przeszedł tuż obok słupka bramki rywali. W 74 minucie poloniści dopięli jednak swego. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Bartosza Bartkowiaka piłkę przed pole karne wysunął Patryk Mikita a celnym strzałem miedzy nogami bramkarza Pogoni popisał się Marcel Misztal. Pogoń odważniej ruszyła próbując odrobić straty. Swoją okazję miał Filip Szewczyk ale fenomenalnie obronił ten strzał Przemysław Frąckowiak. Próbował też Wojciech Maroszek ale ponownie górą był średzki bramkarz. Do końca spotkania wynik ostatecznie nie uległ zmianie i Polonia Środa wywiozła z trudnego terenu komplet punktów odwracając losy spotkania.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Walczak, Budych, Skrobosiński, De Amo, Stangel (77` Szczypek), Misztal (83` Cywka), Bartkowiak, Sarbinowski (65` Steczyński), Kołtański, Mikita (83` Krzos).
Pogoń Nowe Skalmierzyce wystąpiła w składzie: Ludwikowski – Maroszek, Pinkowski, Lis, Szewczyk, Goliński (75` Jaszczak), Gołdyka (75` Lipowski), Mikulski, Rachel, Ambroziak, Pawlik.
Żółte kartki: Maroszek, Szewczyk, Mikulski – Kołtański, Skrobosiński, Budych, Steczyński
Bramki: Szewczyk (8`) – Bartkowiak (49`), Misztal (74`)
Najnowsze aktualności
-
14.11.2009
Trzy punkty na zakończenie
W ostatnim meczu rozegranym w tym roku Polonia Środa pokonała w Damasławku miejscowego Sokoła 2:0(2:0) po dwóch bramkach Marcina Duchały(13.21.)
-
13.11.2009
Cel- zakończyć tak jak zaczęliśmy
W sobotę zawodnicy Polonii rozegrają swój ostatni mecz mistrzowski w ramach IV ligi gr. północnej. O godz.. 13.00 średzianie na trudnym terenie podejmą Sokół Damasławek. Będzie to spotkanie rozegrane awansem, gdyż w sierpniu podopieczni trenera Ryszarda Rybaka zmierzyli się z Sokołem i po bramkach P. Rydlewskiego, a także dwóch trafieniach K. Błędkowskiego wygrali 3:0.
-
12.11.2009
Porażka z Lechem w Popowie
W środę 11 listopada zespół juniorów starszych rozegrał ostatni mecz z rundy jesiennej. Tym razem Poloniści udali się na 4 z rzędu mecz wyjazdowy do Popowa koło Wronek. Ich przeciwnikiem był lider tabeli zespół Lecha Poznań. Mimo podjętej dużej woli walki oraz ambicji Polonia przegrała wysoko z poznaniakami 6:0 (2:0).
-
12.11.2009
Zapraszamy na wyjazd do Damasławka !!!
W środę Polonia rozegrała swój ostatni ligowy mecz przed własną publcznością. Nie oznacza to, że kibicom "dajemy już wolne". Przed nami ciężki wyjazd do Damasławka- kończący rozgrywki ligowe w tym roku. Serdecznie zapraszamy na mecz, który zacznie się w sobotę o godz. 13.00. Na nieobliczalnym terenie w Damasławku drużyna bardzo liczy na Wasze wsparcie !!!
-
12.11.2009
Podsumowanie 15 kolejki- bez niespodzianek w czubie
Za nami ostatnia kolejka rundy jesiennej (przedostatnia w tym roku) rozgrywek IV ligi gr. północnej. Tym razem obyło się bez niesodzianek, a pierwsza trójka solidarnie powygrywała swoje mecze.







































































































