01.11.2024
Z piekła do niebaW czwartkowy wieczór 31 października piłkarze Polonii Środa rozegrali piętnastą kolejkę Betclic III ligi. Podopieczni Macieja Rozmarynowskiego podejmowali Elaną Toruń.
Od samego początku średzka ekipa która do tej pory nie wygrała na Nowym Stadionie Średzkim źle weszła w to spotkanie. Już w 10 minucie Piotr Skrobosiński fauluje szarżującego w polu karnym Wojciecha Mielcarka i sędzia podyktował rzut karny dla Elany. Do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł Kamil Kuropatwiński i pewnym strzałem pokonał Przemysława Frąckowiaka wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Pięć minut później Damian Kacperski zdecydował się uderzenie z okolic 16 metra i piłka wpadła obok zaskoczonego bramkarza ze Środy Wlkp. w 20 minucie Piotr Wujec zagrał piłkę przed pole karne do Mikołaja Stangela a ten zdecydował się na strzał z około 20 metrów. Mimo wysiłków Wojciecha Pawłowskiego piłka wpadła do toruńskiej bramki i poloniści złapali kontakt z rywalem. Ten gol dodał też średzkiemu zespołowi skrzydeł a Polonia odważniej zaatakowała. W 23 minucie Patryk Słomczyński dośrodkował piłkę w pole karne a całą akcję celnym strzałem głową z najbliższej odległości wykończył Jędrzej Drame. Jeszcze przed przerwą ekipa Polonii Środa wyszła na prowadzenie. Bartosz Bartkowiak idealnym podaniem obsłużył Patryka Słomczyńskiego a ten dopełnił formalności pokonując Wojciecha Pawłowskiego. Prowadzeniem 3:2 Polonii Środa zakończyła się pierwsza część spotkania.
Po zmianie stron Elana szybko chciała doprowadzić do wyrównania i została za to przez średzką ekipę skarcona. W 51 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Bartkowiaka zakotłowało się w polu karnym zespołu z Torunia a największym sprytem wykazał się Jędrzej Drame który z bliska wepchnął piłkę do bramki Elany. Kolejne próby zespołu z Torunia na odwrócenie wyniku były skutecznie zatrzymywane przez średzką defensywę i ostatecznie mecz zakończył się wygraną Polonii Środa. Pierwsza wygrana na Nowym Stadionie Średzkim Polonii Środa stała się faktem.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Wujec, Słomczyński (83` Kluczyński), Durueke (65` Milachowski), Drame (70` Romero), Bartkowiak, Laskowski (65` Budych), Skrobosiński, Stangel (83` Wawroski), Hyl, Szczypek.
Elana Toruń wystąpiła w składzie: Pawłowski – Ćwikliński, Karbowiński (68` Raniszewski), Woroniecki, Wielewiecki, Mielcarek (58` Korpalski), Kuropatwiński, Kamiński, Rożnowski (58` Kościelecki), Kowalski, Kacperski.
Żółte kartki: Wujec, Laskowski, Skrobosiński – Karbowiński, Woroniecki
Bramki: Stangel (20`), Drame (23`), (51`) Słomczyński (29`) – Kuropatwiński (10`)(k), Kacperski (15`)
Najnowsze aktualności
-
Weekend 23-24 lipca będzie intensywny dla zespołów seniorskich naszego klubu. Pierwszy zespół zmierzy się w sobotę na wyjeździe z IV-ligową Kotwicą Kórnik. W niedzielę natomiast rezerwy ponownie podejmą na Stadionie Lekkoatletycznym zespół V-ligowego Przemysława Poznań, a wcześniej pierwszy w letnim okresie przygotowawczym sparing rozegrają kobiety. Polonistki zagrają na płycie głównej Stadionu Średzkiego z zespołem GSS Grodzisk Wielkopolski.
-
W rozegranym wczoraj meczu sparingowym na Stadionie Lekkoatletycznym w Środzie Wielkopolskiej rezerwy Polonii wygrały 3:2 z V-ligowym Przemysławem Poznań. Bramki dla średzkiej drużyny strzelili Oskar Janoś, zawodnik testowany z rzutu karnego oraz Sławomir Budnik. W niedzielę oba zespoły ponownie zmierzą się na Rolibudzie o godzinie 19:30.
-
Zespół rezerw Polonii Środa Wielkopolska poznał swój terminarz gier w grupie IV klasy okręgowej w sezonie 2022/2023. Podopieczni duetu Leszek Maźwa - Marek Bugajski rozpoczną sezon meczem wyjazdowym z Lotnikiem-1997 Poznań, a tydzień później zagrają u siebie w derbowym pojedynku z Jarotą II Jarocin/Witaszyce. Ostatnią jesienną kolejkę zaplanowano na weekend 19/20 listopada, kiedy to Poloniści zagrają u siebie z LZS-em Cielcza.
-
W meczu sparingowym rozegranym na Stadionie Miejskim przy ul. Wał Matejki w Kaliszu zespół Polonii Środa Wielkopolska przegrał z II-ligowym KKS-em 1925 Kalisz 2:3 (1:3). W pierwszej połowie gola dla Polonii strzeli Kevin Chinedu Durueke, a tuż po przerwie wynik meczu ustalił jeden z zawodników testowanych.