30.03.2013
Z Ostrovią remis 1:1W rozegranym w Wielką Sobotę meczu sparingowym piłkarze Polonii Środa Wielkopolska spotkali się na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Jarocinie z liderem III ligi Ostrovią 1909 Ostrów Wielkopolski. Spotkanie zakończyło się wynikiem remisowym 1:1.
W związku z kontuzją Roberta Reszki i spotkaniem sparingowym Polonii II ze Spartą Sklejka Orzechowo, gdzie zagrać miał Przemysław Pietrzak sztab szkoleniowy zdecydował się powołać na do kadry meczowej bramkarza zespołu juniorów młodszych, 17-letniego Bartosza Kurasiaka.
Początek spotkania to wyrównana gra obu zespołów. Groźniej atakowali jednak przeciwnicy, którzy w dziewiątej minucie objęli prowadzenie. Po akcji lewą stroną rywale dograli piłkę w pole karne, a tam Bartosz Szepeta spokojnie ją przyjął i pokonał Pawła Besera strzałem w dalszy róg. Wcześniej także ostrowianie przeprowadzili dobrą akcję po której na szczęście jeden z przeciwników nie trafił w bramkę z bliskiej odległości. W tym czasie poloniści również wypracowali sobie bramkową sytuację, jednak po podaniu Mateusza Plucińskiego do Damian Buczmy, który znalazł się w polu karnym, obrońca zdążył zablokować strzał naszego gracza. Po upływie kwadransa przewagę na boisku osiągnęła Ostrovia, która wywalczyła kilka rzutów wolnych w okolicach pola karnego. Po żadnym z nich nie zagroziła jednak bramce średzian, a z upływem czasu to nasi zawodnicy zaczęli przeważać. Nie przełożyło się to jednak na dogodne sytuacje strzeleckie, a spotkanie ponownie się wyrównało. W 35. minucie Polonia wykonywała rzut wolny z boku pola karnego, a następnie trzy rzuty różne. Podopiecznym Czesława Owczarka nie udało się niestety również zagrozić po tych stałych fragmentach gry bramce Ostrovii. Później na boisku dominować zaczęli średzianie, ale nie dochodzili do okazji bramkowych. Dopiero w ostatniej minucie pierwszej połowy poloniści skutecznie wykonali korner. Pierwsze dośrodkowanie Damiana Buczma było za słabe, ale po drugim piłka spadła wprost na głowę Michała Wawszczaka, który ze spokojem doprowadził do wyrównania.
Na początku drugiej części gry Ostrovia dwukrotnie uderzała na bramkę Pawła Besera. Za pierwszym razem nasz golkiper pewnie złapał piłkę, a za drugim futbolówka przeleciała wysoko nad poprzeczką. Polonia powinna wyjść na prowadzenie w 58. minucie. Piłkę przed polem karnym wywalczył Krzysztof Wolkiewicz, podał ją do Michała Stańczyka, który następnie rozegrają ją do Pawła Przybyłka, a ten idealnie obsłużył Michała Wawszczaka. Nasz napastnik przełożył sobie futbolówkę na drugą nogę i niestety trafił w obrońcę. Po chwili na strzał z ostrego kąta zdecydował się Michał Stańczyk, jednak pewnie interweniował golkiper. W 63. minucie Damian Buczma wysuną piłkę Łukaszowi Przybyłkowi, który oddał mocne uderzenie, ale końcem buta zdołał je na róg zablokować obrońca. Po dośrodkowaniu z narożnika boiska bliski szczęścia był Radosław Barabasz, jednak głową posłał piłkę minimalnie obok dalszego słupka. Następnie swoich sił próbowali Krzysztof Wolkiewicz i Michał Stańczyk. Pierwszy z nich strzelił jednak obok bramki, a drugi po dośrodkowaniu Marka Matysiaka przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. W ostatnich piętnastu minutach mecz ponownie się wyrównał, a poloniści pozwolili przeciwnikom na oddanie kilku strzałów. Były jednak one na szczęście niecelne. Groźnie zrobiło się w 85. minucie, gdy Paweł Beser z największym trudem obronił piłkę uderzoną z pola karnego. Po chwili poloniści wyszli z groźną akcją. Mateusz Pluciński znalazł się w sytuacji jeden na jeden, zdecydował się jednak na podanie do Michała Stańczyka, który próbował zagrać piłkę wzdłuż pola karnego. Futbolówkę odbiła się jednak od obrońcy i zamiast wpaść do bramki, wpadła w ręce bramkarza. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i mecz zakończył się remisem 1:1.
Już za tydzień Polonia zaplanowany ma mecz ligowy z Logo Luboń. O tym czy dojdzie do tego spotkania przekonamy się w środku tygodnia. Sztab szkoleniowy oraz zawodnicy, a także na pewno wszyscy kibice liczą na to że uda się zagrać. Metrolodzy nie zapowiadają już opadów śniegu. Teraz trzeba mieć już tylko nadzieję że śnieg stopnieje i boisko zdąży wyschnąć.
Ostrovia 1909 Ostrów – Polonia Środa 1:1 (1:1)
Szepeta 9 - Wawszczak 45
Polonia: Paweł Beser, Krzysztof Wolkiewicz, Radosław Barabasz, Dawid Lisek (46' Łukasz Ratajczak), Paweł Przybyłek, Łukasz Przybyłek, Marcin Falgier (61' Adrian Błaszak), Dominik Mucha (56' Michał Stańczyk), Mateusz Pluciński, Damian Buczma (66' Marek Matysiak), Michał Wawszczak (58' Krystian Pawlak)
Najnowsze aktualności
-
23.09.2009
Średzkie firmy wspierające Polonię !
Klub KS Polonia Środa Wielkopolska to również wiele firm, które wspierają rozwój zarówno drużyn seniorskich jak i młodzieżowych w klubie. To właśnie dzięki nim Polonia powoli staje sie wizytówką całej Środy Wielkopolskiej.
-
23.09.2009
Potrzebujemy Was w niedziele !!!
W niedziele w Komornikach, zespół prowadzony przez trenera Ryszarda Rybaka zmierzy się w bardzo ważnym meczu z Gromem Plewiska. Dobry wynik pozwoli naszemu zespołowi na utrzymanie się w ścisłej czołówce i będzie niezłym prognostykiem przed przyjazdem za półtora tygodnia Lechii Kostrzyn.
-
23.09.2009
Dwie drużyny Polonii w czwartej rundzie Pucharu
Wczoraj w siedzibie Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej rozlosowano pary czwartej rundy Pucharu Polski w strefie poznańskiej. Od tej fazy swoje mecze zacznie również pierwsza drużyna Polonii.
-
21.09.2009
Juniorzy starsi inkasują 3 punkty !!!
Zespół juniorów starszych Polonii w końcu odniósł pierwsze zwycięstwo w Wielkopolskiej Lidze. W niedzielę 20 września nasi zawodnicy na własnym boisku pokonali zespół Młodzieżowej Szkółki Piłkarskiej Szamotuły 3:2, po bramkach Adriana Markiewicza, Michała Okninskiego i Krystiana Pawlaka.
-
21.09.2009
Polonia wiceliderem- podsumowanie VII kolejki
Ostatnia seria spotkań IV ligi gr. północnej przyniosła roztrzygnięcia, których mało kto się spodziewał. Wydawało się, że 7 kolejka nie przyniesie znaczących zmian w czołówce. A jednak- faworyci tracili punkty, co skrzniętnie wykorzystała średzka Polonia.