02.03.2024
Z nieba do piekłaW pierwszy weekend marca 2024 roku do gry wrócili piłkarze trzecioligowej Polonii Środa Wielkopolska. W pierwszym wiosennym meczu poloniści mierzyli się z beniaminkiem trzecioligowych rozgrywek – Notecią Czarnków.
Od samego początku gospodarze czyli Noteć Czarnków ruszyli do odważnych ataków spychając zespół Polonii Środa do defensywy. Podopieczni Adama Drozdowicza częściej gościli pod bramką Polonii Środa i to oni w pierwszym kwadransie byli bliżsi objęcia prowadzenia. Szczególnie niebezpiecznie było po stałych fragmentach gry i dośrodkowaniach Szymona Piekarskiego. Z biegiem czasu poloniści zaczęli grać coraz odważniej. Swoją doskonałą sytuację na otwarcie wyniku miał Kevin Durueke ale jego uderzenie przeleciało obok słupka bramki rywali. Chwilę później sprzed pola karnego uderzał Bruno Siedlecki ale tym razem doskonałą obroną popisał się bramkarz Noteci. W 33 minucie Mikołaj Stangel idealnie w tempo zagrał do wychodzącego na czystą pozycję Marcina Kaczmarka a ten popędził z piłką na bramkę rywali. Będąc w polu karnym zdecydował się na uderzenie po którym Polonia Środa wyszła na prowadzenie. Do końca pierwszej części spotkania wynik nie uległ już zmianie.
Drugą połowę z wysokiego C rozpoczęli gracze Noteci. Rzucili się na ekipę Polonii Środa chcąc szybko doprowadzić do wyrównania. Ale poloniści mieli też swoje sytuacje po szybkich kontratakach a bliscy szczęścia byli Kaczmarek, Bałdyga i Stangel. W 63 minucie oglądaliśmy najładniejszą bramkę tego spotkania. Wprowadzony po przerwie Brajan Burzyński uderzył z około 16 metrów a piłka wpadła w samo okienko bramki Przemysława Frąckowiaka. Dwie minuty później po uderzeniu sprzed pola karnego Szymona Piekarskiego piłka uderza w rękę jednego z zawodników średzkiego zespołu a że miało to miejsce w polu karnym to sędzia podyktował rzut karny dla Noteci. Do piłki podszedł najlepszy strzelec zespołu z Czarnkowa Wiktor Kacprzak i pewnym strzałem dał swojemu zespołowi prowadzenie. Polonia rzuciła się do odrabiania strat narażając się na kontrataki ze strony rywali. Po jednym z takich ataków Wiktor Kacprzak po raz drugi tego dnia pokonał Przemysława Frąckowiaka. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie. Ostatecznie po dobrym meczu Polonia Środa przegrała w Czarnkowie 1:3 (1:0).
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Frąckowiak – Budych, Walczak, Pieńczak, Kalak, Stangel, Giełda, Kaczmarek (79`Jakóbowski), Durueke (79`Mikołajczyk) , Siedlecki (75` Milachowski) , Bałdyga.
Noteć Czarnków wystąpiła w składzie: Muszyński – Osowski, Krysztopowicz, Piekarski, Kacprzak, Magdziarz, Zenger, Norkowski, Kuskowski (46` Burzyński), Kaczmarek, Zachciał.
Żółte kartki: Walczak, Giełda, Kaczmarek, Budych, Dureke
Bramki: Kacprzak (63`, 90`), Burzyński (63`) – Kaczmarek (33`)
Najnowsze aktualności
-
23.09.2009
Średzkie firmy wspierające Polonię !
Klub KS Polonia Środa Wielkopolska to również wiele firm, które wspierają rozwój zarówno drużyn seniorskich jak i młodzieżowych w klubie. To właśnie dzięki nim Polonia powoli staje sie wizytówką całej Środy Wielkopolskiej.
-
23.09.2009
Potrzebujemy Was w niedziele !!!
W niedziele w Komornikach, zespół prowadzony przez trenera Ryszarda Rybaka zmierzy się w bardzo ważnym meczu z Gromem Plewiska. Dobry wynik pozwoli naszemu zespołowi na utrzymanie się w ścisłej czołówce i będzie niezłym prognostykiem przed przyjazdem za półtora tygodnia Lechii Kostrzyn.
-
23.09.2009
Dwie drużyny Polonii w czwartej rundzie Pucharu
Wczoraj w siedzibie Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej rozlosowano pary czwartej rundy Pucharu Polski w strefie poznańskiej. Od tej fazy swoje mecze zacznie również pierwsza drużyna Polonii.
-
21.09.2009
Juniorzy starsi inkasują 3 punkty !!!
Zespół juniorów starszych Polonii w końcu odniósł pierwsze zwycięstwo w Wielkopolskiej Lidze. W niedzielę 20 września nasi zawodnicy na własnym boisku pokonali zespół Młodzieżowej Szkółki Piłkarskiej Szamotuły 3:2, po bramkach Adriana Markiewicza, Michała Okninskiego i Krystiana Pawlaka.
-
21.09.2009
Polonia wiceliderem- podsumowanie VII kolejki
Ostatnia seria spotkań IV ligi gr. północnej przyniosła roztrzygnięcia, których mało kto się spodziewał. Wydawało się, że 7 kolejka nie przyniesie znaczących zmian w czołówce. A jednak- faworyci tracili punkty, co skrzniętnie wykorzystała średzka Polonia.