27.02.2014
Z Mosina także w ŚrodzieOstatni mecz kontrolny tej zimy piłkarze Polonii Środa Wielkopolska rozegrają także na własnym boisku. Rywalem podopiecznych Czesława Owczarka będzie 1920 Mosina.
Zespół z Mosiny występuje na co dzień w czwartej lidze grupie północnej. Po rundzie jesiennej nasi przeciwnicy plasują się na dziesiątym miejscu w tabeli z 23. punktami na koncie. W związku z planowanymi reformami II ligi zawodnicy prowadzeni przez Arkadiusza Kaliszana będą raczej wiosną walczyć o utrzymanie.
Dla naszych graczy będzie to ostatni test przed planowanym na 8 marca meczem Pucharu Polski. W ubiegłym tygodniu poloniści zaskoczyli formą pewnie pokonując kandydata do gry w pierwszej lidze Wartę Poznań 3:1. Wcześniej Polonia nie poradziła sobie z Chojniczanką Chojnice ulegając jej 1:4, a wygrała z Lechią Kostrzyn 4:1, Calisia Kalisz 2:0 oraz zremisowała z Jarotą Jarocin 1:1. W naszej drużynie doszło jak na razie tylko do jednej zmiany personalnej na pozycji bramkarza. Do Bytovii Bytów odszedł Patryk Guzikowski, a z Warty Poznań przybył Adrian Lis. Poloniści już w w następnym tygodniu rozegrają pierwszy w tym roku oficjalny mecz. O półfinał Pucharu Polski podopieczni Czesława Owczarka zagrają w Gnieźnie z Mieszkiem, czyli ligowym rywalem mosinian. W bezpośrednim starciu zespołów z Gniezna i Mosiny lepsi byli Ci drudzy, którzy wygrali 5:2.
Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na godzinę 12:00.
Najnowsze aktualności
-
Nie mają zbyt dużo czasu piłkarze Polonii Środa na rozpamiętywanie porażki z Notecią Czarnków. Już w najbliższą niedzielę nasz zespół spotka się na własnym boisku z kolejnym beniaminkiem ligowych rozgrywek – Wikędem Luzino. Niedzielny rywal średzkiej ekipy nieoczekiwanie na inaugurację pokonał na własnym boisku Vinetę Wolin i potwierdził swoje aspiracje do walki o utrzymanie w gronie trzecioligowców.
-
W niedzielę Poloniści z rocznika 2008 po raz drugi rywalizowali z drużyną seniorów. Tym razem naprzeciw stanęli zawodnicy B-klasowego Phytopharmu Klęka. Do przerwy mecz był wyrównany, lecz skuteczniejsi byli rywale, którzy na przerwę schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. W drugiej części rywalizacji nasz zespół zyskał sporą przewagę i aż siedmiokrotnie trafiał do siatki.