18.04.2014
Z Cuiavią Inowrocław w sobotęPo kolejne punkty ligowe piłkarze Polonii Środa wielkopolska wyjadą walczyć do Inowrocławia, gdzie zagrają z miejscową Cuiavią.
Rywale średzian to zespół z dolnej części tabeli, który wyprzedza tylko Noteciankę Pakość i wycofanego już Fogo Luboń. Mimo słabych wyników nie można lekceważyć przeciwników, którzy już niejednokrotnie udowodnili że potrafią przeciwstawić się silnym zespołom. Dodatkową motywacją dla inowrocławian może być chęć rehabilitacji po środowej porażce 1:6 z Pogonią Mogilno.
Najlepszym strzelcem zespołu jest Borys Klimczewski, który zdobył osiem bramek. Jesienią w Środzie lepsi byli poloniści pokonując Cuiavię skromnie 1:0 po golu Jakuba Solarka z 24. minuty.
Nasza drużyna po słabym początku rundy wiosennej powoli zaczyna piąć się w górę tabeli. W ostatnich czterech meczach podopieczni Czesława Owczarka zdobyli aż dziesięć punktów, dzięki czemu awansowali na siódmą lokatę. Mimo dobrej serii poloniści nie mogą spocząć na laurach. Przed nimi jeszcze dziewięć spotkań w których trzeba walczyć o każdy punkt i dopiero po zrealizowaniu swojego celu, którym jest utrzymanie w III lidze bedzie mozna odpocząć.
Początek sobotniego meczu zaplanowano na godzinę 17.
Najnowsze aktualności
-
AŻ DWA sobotnie spotkania zespołów Polonii Środa pokażemy na żywo na naszym kanale na You Tubie w najbliższy weekend. Nasz maraton transmisji zaczniemy w sobotę spotkaniem Orlen I ligi kobiet w którym polonistki zmierzą się z Legionistkami Warszawa. Dwie godziny później pokażemy Wam spotkanie III ligi pomiędzy Polonią Środa a Unią Solec Kujawski. Wszystkie spotkania oczywiście z komentarzem.
Już teraz zapraszamy przed ekrany. Linki do spotkań znajdziecie tutaj ->
-
Świetny start rozgrywek ligi wojewódzkiej zaliczyli młodzicy młodsi Polonii (rocznik 2012). Nasz zespół na wyjeździe pokonał Stal Pleszew aż 11:0 (3:0), a na listę strzelców wpisało się pięciu zawodników. Hat trick padł łupem Jeremiego Sójki i Kacpra Chojnackiego, dwie bramki strzelili Franciszek Ratajczak oraz Oskar Limański, a jedną Bartłomiej Krajewski.