11.07.2018
Wysoko pokonali TarnovięW kolejnym meczu towarzyskim rozgrywanym tego lata piłkarze Polonii Środa podejmowali Tarnovię Tarnowo Podgórne. Spotkanie zostało rozegrane na dolnym boisku Centrum Treningowego Polonii.
Od samego początku mecz był dość wyrównany a akcje przenosiły się to pod jedną to pod drugą bramkę. Jednak żaden z zespołów nie potrafił stworzyć sobie stuprocentowej sytuacji do zdobycia bramki. Dopiero w 27 minucie po dośrodkowaniu Oskara Kozłowskiego na bramkę uderzał Michał Górzyński ale to uderzenie złapał Sebastian Lorek który w tym meczu strzegł bramki Tarnovii. Była to najgroźniejsza sytuacja w ciągu całej pierwszej połowy. Tym samym po 45 minutach mieliśmy bezbramkowy remis.
Po zmianie stron Polonia ruszyła do zdecydowanych ataków. Już w 47 minucie po uderzeniu Adama Gajdy piłkę wypluł bramkarz Tarnovii. Dopadł do niej Mikołaj Łopatka i pewnym strzałem wyprowadził Polonię na prowadzenie. W 60 minucie po podaniu z boku boiska Jakuba Apolinarskiego piłkę do bramki rywali skierował Krzysztof Bartoszak i Polonia prowadziła już 2:0. Dwie minuty później pierwszą bramkę w tym meczu zdobywają goście. Pierwsze uderzenie napastnika rywali broni Łukasz Radliński ale wobec dobitki nasz bramkarz był już bezradny. W 75 minucie poloniści podwyższyli swoje prowadzenie a na listę strzelców wpisał się ponownie Mikołaj Łopatka który bramkarza rywali pokonał strzałem z narożnika pola karnego. W 81 minucie nasz zespół prowadził już 4:1, a tym razem na listę strzelców wpisał się Krzysztof Bartoszak który pewnie pokonał bramkarza rywali w pojedynku jeden na jednego. Cztery minuty później Polonia prowadziła już 5:1, a na listę strzelców wpisał się ponownie Krzysztof Bartoszak. W 89 minucie kropkę nad i postawił Mikołaj Łopatka który wykorzystał podanie Jakuba Gwita i po raz kolejny pokonał bramkarza rywali. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie. Ostatecznie Polonia pokonała Tarnovię 6:1 (0:0).
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Radliński (66` Konieczny) – Kunicki (46` Gwit), Machowski (46` Skrobosiński), Wujec (46` Borucki), Kozłowski (46` Henriquez), Chopcia (46` Gajda), Duchowski (46` Apolinarski), Kujawa (46` Zgarda), Kram (46` Buczma), Kubiński (46` Bartoszak), Górzyński (46` Łopatka).
Najnowsze aktualności
-
Ku końcowi zbliżają się rozgrywki trzeciej ligi sezonu 2023/24. Do rozegrania zostały dwie kolejki. W tej przedostatniej poloniści po raz ostatni w tym sezonie zagrają na własnym boisku a ich rywalem będzie Sokół Kleczew. Obie ekipy w tym sezonie mierzyły się ze sobą dwa razy i dwukrotnie górą byli poloniści. Pojedynki obu ekip to już takie ligowe klasyki. Oba zespoły na trzecioligowym poziomie są nieprzerwanie od sezonu 2011/12. Wtedy to też spotkały się po raz pierwszy. Do tej pory w sumie w oficjalnych meczach czy to ligowych czy pucharowych na przestrzeni ostatnich dwunastu lat oba zespoły spotkały się ze sobą 26 razy.
-
Zespół juniorek rozegrał w weekend dwa spotkania, ale nie udało się w nich wywalczyć żadnego punktu. W lidze wojewódzkiej juniorek Polonistki przegrały 0:2 z prowadzącym w tabeli Sparks Poznań, natomiast w III lidze okręgowej C2 nasze piłkarki wsparte zawodnikami z Polonii 2010 II przegrały 1:4 z Przemysławem Poznań.
-
W sobotę kolejne wysokie zwycięstwo odniósł zespół młodzików młodszych Polonii (rocznik 2012). Tym razem Poloniści na boisku w Jarocinie wygrali aż 12:0 (2:0) z Jarotą Jarocin. Do przerwy gospodarze stawiali opór, ale druga połowa to prawdziwy festiwal strzelecki naszej drużyny. Na listę strzelców wpisało się aż sześciu zawodników Polonii.
-
Pierwsze w tej rundzie punkty straciła Polonia 2011, która po ciekawym meczu zremisowała 4:4 (3:3) z Lubońskim Klubem Sportowym. Mimo to nasz zespół zwiększył swoją przewagę nad wiceliderem, bo Warta Śrem przegrała z Pogonią Książ Wielkopolski. Dla Polonii po dwa gole zdobyli Jan Marciniak oraz Oskar Różewicz.
-
Polonia 2010 w niedzielę na Stadionie Średzkim przegrała 3:4 (1:1) z Górnikiem Konin w meczu ligi profesjonalnej C2. Nasz zespół dwukrotnie gonił wynik i przegrywał już nawet 1:3, ale w 73. minucie doprowadził do remisu. W 77. minucie goście zdobyli jednak decydującego gola i utrzymali prowadzenie do końcowego gwizdka. Poloniści tego dnia stwarzali dużą liczbę sytuacji bramkowych, ale byli bardzo nieskuteczni.