25.03.2016
Wysokie zwycięstwo w Grodzisku (2003)W Wielki Czwartek rozpoczęły się rozgrywki WZPN w grupach mistrzowskich, w której bierze udział m.in. Polonia Środa z rocznika 2003. W tym dniu mecz miał się odbyć na boisku w Środzie, jednak ze względu na padający deszcz kilka dni wcześniej, boiska trawiaste były niezdatne do gry. Rywalem w tym meczu miała być drużyna UKS Dyskoboli Grodzisk, która dysponuje sztucznym boiskiem i tym samym zmieniony został gospodarz spotkania i młodzi poloniści udali się do Grodziska.
Drużyna z Grodziska po raz drugi awansowała do grupy mistrzowskiej, jednak w ubiegłym roku zdobyli oni zaledwie 3 pkt., a w pierwszym meczu przeciwko naszej drużynie, piłkarze Dyskoboli dostali lekcję od polonistów, którzy rozgromili swoich kolegów aż 16:0.
Na mecz do Grodziska z przyczyn zdrowotnych nie mógł jechać nasz bramkarz Sebastian Łopatka oraz Michał Kościelniak, a do samego końca było także niewiadome czy z tych samym przyczyn wystąpi Adam Rozwora. Jednak ten ostatni uporał się z chorobą i wzmocnił szeregi Polonii. Debiut w barwach Polonii zaliczył bramkarz Bartek Molski, który kilka dni temu został wypożyczony z Warty Poznań.
Od samego początku, mecz był pod kontrolą naszych piłkarzy, którzy opanowali środkową strefę boiska oraz znaczą cześć polowy rywali, ale ze względu na szczelnie ustawioną defensywę Dyskoboli, poloniści musieli przenosić piłkę z jednej na drugą stronę, aby znaleźć miejsce do wejścia w pole karne i oddania strzału. W pierwszych minutach po takiej akcji, swojej pierwszej bramki w tej rundzie szukał Witek Moroz, ale jego strzał obroniony przez golkipera. W 10 minucie bramkarz już jednak był bezradny i gdy Marcel Scholz odebrał rywalowi piłkę tuż przed polem karny i oddał strzał, ten musiał już tylko wyciągnąć futbolówkę ze swojej bramki. Przy tej bramce Marcel popisał się dużymi umiejętnościami technicznym, a sam strzał i zdobyta bramka mogła się podobać.
W 16 minucie przy rzucie wolnym na naszej połowie, na boisko wszedł Adam Rozwora. Zaledwie kilkadziesiąt sekund później ten sam zawodnik cieszył się ze zdobycia bramki po której to Polonia wyszła na dwubramkowe prowadzenie. Przy tej bramce, Adam wyszedł z kontrą ze swojej połowy i znajdując się przed bramkarzem, położył go na ziemię i mijając go wsadził piłkę do pustej bramki.
W 18 minucie Polonia prowadziła już 3:0, a to za sprawą Witka Moroza, który przechwytując niedokładne podanie bramkarza rywali, minął kilku obrońców Grodziska i mocnym strzałem tym razem nie dał szans golkiperowi. Minutę później Polonia Środa znów zdobyła bramkę. Tym razem na listę strzelców wpisał się Kacper Cyka, podwyższając wynik na 4:0.
Do przerwy wynik nie uległ już zmianie, choć poloniści mogli jeszcze dwukrotnie pokonać bramkarza gospodarzy, ale widać było już rozluźnienie w naszych szeregach przy którym zabrakło precyzji.
Po zmianie stron, gra wyglądała podobnie jak pierwsze 30 minut. Polonia kontrolowała grę a gospodarze szukali swojej okazji do zdobycia bramki honorowej, lecz dobrze spisując się średzka obrona, zatrzymywała próby ataku już na połowie boiska. W drugiej części tego meczu, kibice którzy przybyli na obiekty Dyskoboli, obejrzeli jeszcze trzy bramki. Pierwsza z nich w 39 minucie zdobyta przez Adriana Cukrowskiego, który z lewej strony boiska zbiegając w pole karne, oddał bardzo mocny i przy tym precyzyjny strzał tuż przy bliższym słupku. Następne trafienie to już w 59 minucie honorowa bramka gospodarzy po rzucie rożnym. Odpowiedz polonistów była błyskawiczna, bo chwile po wznowieniu Kacper Cyka zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu i jednocześnie podwyższył wynik na 6:1.
Takim wynikiem zakończyło się to spotkanie i Polonia zasłużenie wpisuje na swoje konto 3 punkty.
Druga kolejka spotkań zaplanowana jest na przyszłą sobotę. Wtedy Poloniści podejmowani będą przez debiutanta w grupie mistrzowskiej – Canarinhos Skórzewo.
Polonia wystąpiła w składzie: W. Król, F. Półrolniczak, W. Piotrowski, K. Tabaczka, S. Kornaszewski, W. Moroz, A. Cukrowski, M. Scholz, K. Cyka, B. Molski, J. Kasprzyk, I. Motyl, D. Litke, A. Rozwora
Zdjęcia z tego spotkania można obejrzeć tutaj.
Najnowsze aktualności
-
24.08.2025
Bolesna porażka z Medykiem
W niedzielne popołudnie zespół kobiet Polonii Środa w ramach spotkania trzeciej kolejki Orlen I ligi kobiet podejmował na własnym boisku Medyka Konin.
-
23.08.2025
Polanin pokonany
W sobotnie popołudnie zespół rezerw Polonii Środa rozegrał kolejne spotkanie ligowe. Tym razem poloniści podejmowali na własnym boisku Polanina Strzałkowo.
-
22.08.2025
Punkty wyszarpane Elanie
W piątkowy wieczór 22 sierpnia piłkarze Polonii rozegrali kolejne spotkanie ligowe. Tym razem poloniści na własnym boisku podejmowali Elanę Toruń – w opinii wielu jednego z głównych kandydatów do awansu.
-
22.08.2025
Centrum Amigo sponsorem meczu z Elaną Toruń
Polonia Środa Wielkopolska to klub, który od zawsze buduje swoją siłę w oparciu o lokalną społeczność. Dlatego z radością ogłaszamy, że sponsorem dzisiejszego meczu w ramach Betclic 3. Ligi z Elaną Toruń jest Centrum Amigo – firma, która od lat jest blisko mieszkańców naszego miasta.
-
22.08.2025
Akademia: Zapowiedź (23/24.08.2025)
Kalendarz meczów ligowych drużyn akademii w dniach 23/24 sierpnia 2025.
-
22.08.2025
Akademia: Raport ligowy (18-22.08.2025)
Komplet wyników meczów ligowych drużyn akademii w dniach 18-22 sierpnia 2025.
-
22.08.2025
CLJ WU-16: Nieudana inauguracja (Juniorki)
W debiucie w Centralnej Lidze Juniorek U-16 zespół Polonii przegrał 0:7 z Wartą Poznań. Polonistki długo dzielnie walczyły z Zielonymi i do przerwy było 0:1. W drugiej części spotkania widoczna była już przewaga zespołu gości, które stopniowo podwyższały prowadzenie. Kolejny mecz nasze dziewczyny rozegrają 30 sierpnia, a ich rywalem będzie zespół MUKS 11 Zielona Góra.
-
21.08.2025
Punkt stracony w doliczonym czasie (2013)
W czwartkowym meczu 1. ligi wojewódzkiej D1 zespół Polonii 2013 na boisku CTP1 rywalizował z Lechem Poznań 2014 (biali). Spotkanie dostarczyło wielu emocji, ale ostatecznie zakończyło się porażką Polonistów. Goście objęli prowadzenie pod koniec pierwszej połowy po rzucie karnym, nasz zespół odpowiedział jednak tuż po przerwie za sprawą trafienia Krystiana Kasprzaka. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, nadeszła pierwsza minuta czasu doliczonego - wtedy właśnie zwycięskiego gola zdobyli gości i nasz zespół zakończył spotkanie bez zdobyczy punktowej.